Górnik okradał pracowników innych kopalń

Wpadł, gdy kilkakrotnie płacił za zakupy skradzioną kartą zbliżeniową

Obraz

Górnik z Rudy Śląskiej co najmniej od kilku miesięcy okradał pracowników innych kopalń w tym mieście. Wpadł, gdy kilkakrotnie płacił za zakupy skradzioną kartą zbliżeniową. Grozi mu nawet 10 lat więzienia.

"33-letni mieszkaniec Rudy Śląskiej znalazł sobie nietypowy sposób dorabiania po szychcie. Został zatrzymany w związku z kradzieżami w szatniach rudzkich kopalń. Wykorzystywał znajomość struktury tych zakładów" - powiedział w środę PAP rzecznik rudzkiej policji nadkomisarz Krzysztof Piechaczek.

W Rudzie Śląskiej - najbardziej górniczym mieście w regionie - działają cztery kopalnie. Złodziej był zatrudniony w jednej z nich, ale kradł zawsze w innych zakładach. Wchodził tam nielegalnie. Jego łupem padały portfele i cenne przedmioty codziennego użytku. Działał głównie w tzw. szatniach łańcuszkowych, czyli takich, gdzie ubrania i rzeczy górników podciągane są do wyschnięcia i przewietrzenia pod sklepienie na łańcuchach.

Ostatniej takiej kradzieży dokonał kilka dni temu, zabierając górnikowi pozostawiony przez niego w szatni portfel z dokumentami i kartami płatniczymi. Wpadł w poniedziałek, gdy w jednym z rudzkich sklepów aż pięciokrotnie użył zbliżeniowej karty płatniczej - po to, by nie było konieczne podanie PIN-u.

Przy piątej takiej operacji z rzędu obsługa sklepu nabrała podejrzeń i wezwała policję. Funkcjonariusze zatrzymali 33-latka, a sprawdzając, kto jest właścicielem używanej przez niego karty, odkryli, że niedawno została skradziona. Mężczyźnie zarzucono kradzież, cztery oszustwa oraz jedno usiłowanie oszustwa, przy próbie którego został zatrzymany.

Szybko okazało się, że górnik jest sprawcą również innych podobnych przestępstw z ubiegłego roku, których wyjaśnianie zostało już umorzone. Chodzi o trzy podobne kradzieże, a także jedną kradzież z włamaniem - wszystkie dokonane na terenie kopalń. Przestępca przyznał się do nich. W procesie będzie mu groziła kara do 10 lat więzienia.

Jak podkreślił rzecznik rudzkiej policji, zgłaszająca podejrzaną transakcję obsługa sklepu zachowała się zgodnie z założeniem trwającej w regionie kampanii społecznej "Nie Reagujesz - akceptujesz". "Dzięki reakcji obsługi policjanci mogli wyjaśnić sprawy niewykryte, które pozostawały w ich zainteresowaniu" - wskazał Piechaczek.

MA

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Konflikt o blok przy oborze. Interweniuje Podlaska Izba Rolnicza
Konflikt o blok przy oborze. Interweniuje Podlaska Izba Rolnicza
Wzmożone kradzieże przed 1 listopada. "Zatrzymywane są całe busy"
Wzmożone kradzieże przed 1 listopada. "Zatrzymywane są całe busy"
Media pisały o jego pomyśle. Precyzuje, gdzie ma nastąpić poczęcie
Media pisały o jego pomyśle. Precyzuje, gdzie ma nastąpić poczęcie
Przekręt jak z filmu. Użyli stołów z RTG. Mistrz NBA w rękach FBI
Przekręt jak z filmu. Użyli stołów z RTG. Mistrz NBA w rękach FBI
Kary za brak zmiany czasu. Ich mogą dotknąć dotkliwe mandaty
Kary za brak zmiany czasu. Ich mogą dotknąć dotkliwe mandaty
Nowy polski dyskont się rozkręca. Idzie po klientów Dino i Biedronki?
Nowy polski dyskont się rozkręca. Idzie po klientów Dino i Biedronki?
Rząd szuka pieniędzy. Więcej kontroli i skuteczne egzekucje
Rząd szuka pieniędzy. Więcej kontroli i skuteczne egzekucje
PiS chce dać Polakom bon na 100 tys. Oto komu ma przysługiwać
PiS chce dać Polakom bon na 100 tys. Oto komu ma przysługiwać
Nowy gigant górniczy na Śląsku? Zatrudni tysiące pracowników
Nowy gigant górniczy na Śląsku? Zatrudni tysiące pracowników
Ostatnie żniwa w tym roku. Oto jak idą zbiory na południu
Ostatnie żniwa w tym roku. Oto jak idą zbiory na południu
Jeżdżą mimo zakazu. Zatrważające nowe dane policji
Jeżdżą mimo zakazu. Zatrważające nowe dane policji
Kupią nowe organy. Przetarg rozstrzygnięty. Będą kosztować fortunę
Kupią nowe organy. Przetarg rozstrzygnięty. Będą kosztować fortunę