Gotowe ciasta to sama chemia!

Nie masz czasu, by upiec domowe ciasto i kupujesz gotowe w foliowym opakowaniu? Uważaj! Wiele tych produktów to bomby chemiczne, które z porządnym wypiekiem nie mają nic wspólnego. Pełno w nich konserwantów i ulepszaczy.

Gotowe ciasta to sama chemia!
Źródło zdjęć: © Piotr Dyba / NewsPix

31.08.2013 07:35

Weźmy taką piaskową babkę. Już w smaku czuć, że coś jest nie tak. A gdy spojrzymy na jej skład, włosy stają na głowie. Zamiast porządnych wiejskich jaj - masa jajowa pasteryzowana. Do tego emulgatory E-475 i E-471, zagęstnik, skrobia kukurydziana modyfikowana, serwatka w proszku i środki spulchniające jak wodorwęglan sodu.

Kto słyszał, żeby jakaś szanująca się gospodyni dodawała takie świństwa do ciasta? - Taki produkt nie ma nic wspólnego z prawdziwym ciastem. Skład wypieku to bomba chemiczna - potwierdza prezes Stowarzyszenia Rzemieślników Piekarstwa RP Stanisław Butka (60 l.).

Składniki sklepowego ciasta są dodatkiem, który ma sztucznie przedłużyć jego świeżość. Ale na pewno nie dodają mu smaku. - W porządnej babce są jajka, mąka i cukier, ewentualnie aromat smakowy. I żadnych innych dodatków. Takie ciasta, oparte na tradycyjnych recepturach, można kupić u piekarzy, a nie w hipermarkecie - mówi Butka.

Producenci gotowych ciast tłumaczą się tym, że składniki ich wyrobów są dopuszczone do spożycia i nie zagrażają zdrowiu konsumentów. Racja, ale nie do końca. Bo nagromadzenie chemicznych składników sprawia, że takie ciasta gorzej trawimy.

Możemy więc sobie zafundować kłopoty żołądkowe. Poza tym dodatki do ciasta, które powstają na bazie utwardzonych tłuszczy roślinnych, podnoszą poziom tzw. złego cholesterolu i trójglicerydów we krwi. Powinniśmy się też obawiać zagęstnika w owocowych nadzieniach do ciast. To fosforan diskrobiowy, który może zaburzyć wchłanianie wapnia, magnezu i żelaza.

Niektóre chemiczne ciasta, które można kupić w sklepach:

Babka
Zwykła babka, a ile w niej składników! Niestety, wiele to ulepszacze. Ciasto zrobiono z masy jajowej pasteryzowanej, emulgatorów E-475 i E-471, zagęstnika, czyli skrobii kukurydzianej modyfikowanej oraz serwatki w proszku (z mleka) i środków spulchniających (takich, jak np. wodorowęglan sodu).

Ciasto biszkoptowo-tłuszczowe z nadzieniem truskawkowym w polewie tłuszczowo-kakaowej
Nadzienie truskawkowe stanowi w tym cieście zaledwie 10 procent. I tylko 30 procent z tego wsadu to przecier truskawkowy. Reszta to syrop glukozowo-fruktozowy czy pektyny, które są stabilizatorem . W składzie jest też: stabilizator tristearynian sorbitolu, substancje utrzymujące wilgoć (m.in. sorbitole i glicerol) i spulchniacze (difosforany). A do kompletu diglicerydy kwasów tłuszczowych. Strach nawet czytać ten skład!

Ciasto biszkoptowo-tłuszczowe z czekoladowymi drażetkami w polewie tłuszczowo-kakaowej
Dumna nazwa, ale drażetki to zaledwie 2,5 procent tego, co kupujemy za spore pieniądze! Do produkcji ciasta wykorzystano stabilizator tristearynian sorbitolu i substancje utrzymujące wilgoć, czyli sorbitole i glicerol. Poza tym jest niezdrowy syrop glukozowo-fruktozowy i substancje spulchniające (m.in. węglany sodu).

Strucla truskawkowa
Wypiek zrobiony na bazie tłuszczu roślinnego rzepakowego utwardzonego, skrobii modyfikowanej, serwatki w proszku (z mleka), środka nabłyszczającego i etylowaniliny, która ma aromat znacznie silniejszy niż oryginalna wanilia, ale jest produkowana syntetycznie. Truskawki stanowią niespełna 14 procent wypieku.

Strucla z makiem
Maku jest tu zaledwie 16 procent produktu tego ciasta, które udaje makowiec. Poza tym są tłuszcze roślinne utwardzone i częściowo utwardzone, syrop skrobiowy, serwatka w proszku (z mleka) oraz etylowanilina, która ma zastępować porządną wanilię.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)