GPW najgorszą giełdą w Europie
Po rozczarowującej sesji w USA wydawało się, że kiepski nastrój na GPW przedłuży się na kolejną sesję, ale wybawienie nadeszło z Azji. Solidne wzrosty w Japonii i Chinach ustawiły początki sesji w Europie i GPW nie była wyjątkiem.
18.11.2010 17:13
Po otwarciu WIG20 szybko zyskał niemal 1% i można się było zacząć zastanawiać czy polepszenie nastroju będzie trwałe, czy też będzie dotyczyło tylko pierwszej fazy sesji. O 15.30 zaplanowano wystąpienie szefa ECB oraz dane z amerykańskiego pracy i było dosyć prawdopodobne, że do tego czasu duzi gracze wstrzymają się od bardziej agresywnych działań. W tej fazie handlu negatywnym zaskoczeniem była wyraźna słabość naszego rynku w porównaniu z innymi parkietami europejskim, na których wzrosty sięgały 1.5%. Po godzinie 10.30 pojawiła się informacja, iż zamknięta została księga popytu na 12.9% akcji PZU będących w posiadaniu Eureko. Spółka poinformowała, iż sprzedało PZU po cenie 365 zł za akcję. Wydaje się, że krótki okres, w którym zamknięto transakcję, oraz cena sprzedaży są dobrym prognostykiem dla dalszych notowań spółki. Warszawski parkiet do końca sesji był odporny na pozytywne impulsy płynące z globalnego rynku finansowego. Wydawało się nawet, że sesja zakończy się na minusie, ale świetny odczyt indeksu
Fed z Filadelfii i silny wzrost w USA zmobilizował trochę kupujących, którzy podciągnęli wartość indeksu na fixingu na zamknięciu. Ostateczny rezultat to +0.29%. Obroty na całym rynku były bardzo wysokie (2.61 mld zł), jednak przede wszystkim ze względu na jeden z największych w historii notowań wolumen obrotu akcjami PZU. Szerokość rynku potwierdza widoczną dzisiaj pewną rezerwę wobec kupowania akcji, ponieważ spółki zwyżkujące przeważały tylko nieznacznie (177 do 153).
Wzrost WIG20 zawdzięczamy wyłącznie jednej spółce. Mowa oczywiście o KGHM, którego kurs wzrósł o 3.65%, poza nim żadna ze spółek z WIG20 nie zyskała na wartości o więcej niż 1%, nie licząc Biotonu (+5.56%). Wśród spadkowiczów przodowały CEZ (-2.06%) i TPSA (-2.02%). Na szerokim rynku również działo się niewiele. Do tego stopnia niewiele, iż tylko dwie spółki wzrosły o więcej niż 10%. Były nimi Drewex (+22.63%) i Herman (+13.86%), jednak wartość obrotu akcjami drugiej z wymienionych spółek to 2.7k zł. Solidnymi zwyżkami i wysokimi obrotami wyróżniły się Tesgas, Sobieski, Gino Rossi i Optimus. Na przeciwległym biegunie rynku kontynuowany był dramat akcjonariuszy Bomi (-7.26%). W ciągu miesiąca kurs akcji spadł o 50%, z czego połowa została zrealizowana w ciągu trzech ostatnich sesji. Na domiar złego spadek jest poparty ogromnym wolumenem obrotu – na dzisiejszej sesji był to drugi wolumen w historii notowań waloru. Oprócz Bomi kiepski dzień mieli także akcjonariusze EMC Instytut Medyczny (-8.16%) i Graala
(-8.66%).
Dzisiejsza sesja nie zmienia technicznego obrazu rynku, jednak trochę dziwi ze względu na konsekwencję, z jaką nasz rynek nie chciał podchwycić wzrostów w Europie. WIG20 nadal pozostaje w korekcie technicznej. Cały obszar październikowej konsolidacji powinien działać jako silna strefa wsparcia w przypadku pogłębienia przeceny i na razie nie widać poważnych przesłanek, które pozwalałyby antycypować dłuższy okres schłodzenia rynku. Tym niemniej zejście indeksu niżej niż wczorajsze dołki uważam za dosyć prawdopodobne, a powrót w pobliże szczytu już w nadchodzącym tygodniu byłby dla mnie dużym zaskoczeniem.
Sławomir Koźlarek
Makler DM BZ WBK
| Dane prezentowane w niniejszym raporcie zostały uzyskane lub zaczerpnięte ze źródeł uznanych przez DM BZ WBK S.A. za wiarygodne, jednakże DM BZ WBK S.A. nie może zagwarantować ich dokładności i pełności. Niniejsze opracowanie i zawarte w nim komentarze są wyrazem wiedzy oraz poglądów autora i nie powinny być inaczej interpretowane. Dom Maklerski BZ WBK S.A. nie ponosi odpowiedzialności za szkody poniesione w wyniku decyzji podjętych na postawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu. Powielanie bądź publikowanie niniejszego opracowania lub jego części bez pisemnej zgody DM BZ WBK S.A. jest zabronione. |
| --- |