Gra pod wygasające kontrakty terminowe

Na europejskich parkietach dominował dzisiaj kolor czerwony. Wzrosty obserwowaliśmy jedynie w Niemczech, Grecji, Szwecji i w Finlandii. Warszawski rynek należał do liczniejszej spadkowej grupy giełd, indeks WIG spadł 0,26 proc. Najlepiej zachowywały się w środę spółki z branży medialnej i deweloperskiej, relatywnie słabo – spółki paliwowe i telekomy. Obroty przekroczyły wartość 1 mld zł, z czego blisko 33 proc. przypadało na akcje PZU.

Liderami wśród największych spółek były dzisiaj „Bogdanka”, GTC i PKO. KBC Securities podwyższył rekomendację dla GTC do „kupuj” z „trzymaj”, podwyższając cenę docelową do 9,65 zł. Nieznacznie zyskiwały akcje Banku Handlowego. Zarząd Banku zarekomendował 5,79 zł dywidendy na akcję. Powodów do zadowolenia nie mieli posiadacze PZU, które traciło aż 1,17 proc. Zysk netto PZU według zarządu spółki może być niższy w obecnym roku od wypracowanego w roku 2012. Spółka nie potwierdziła informacji o przejęciu EMC Instytut Medycyny, nie wykluczyła jednak akwizycji na rynku zdrowotnym. Zysk netto wypracowany przez PZU w ubiegłym roku wyniósł 3,255 mld zł. Kwota dywidendy będzie przedmiotem analiz. Najmocniej traciły dzisiaj akcje TVN-u, TP SA i dwóch spółek paliwowych PKN i Lotosu.
Wyróżniającą się spółką pod względem obrotów na środowej sesji były Azoty Tarnów. Właściciela zmieniły akcje za 49 mln zł. Przed nami czas określenia przez spółki kwot dywidend, które mogą być wypłacane. Geting Holding planuje przeznaczyć na dywidendę 73,1 mln zł, czyli 10 groszy na akcję. Orzeł Biały zaproponuje wypłatę dywidendy 22 groszy na akcję.

Trzeci tydzień marca to tradycyjnie czas, kiedy inwestorzy dokonują zamiany kontraktów terminowych na serię z dłuższym terminem wygaśnięcia. Dlatego też bardzo często w przeszłości zmienność na akcjach wchodzących do indeksu WIG20 była podwyższona. Zwiększało to ryzyko i powodowało, iż część inwestorów wstrzymywało się z podejmowaniem decyzji inwestycyjnych. Dodatkowo obawy o nacjonalizację Otwartych Funduszy Emerytalnych przesłaniały korzyści wynikające z historycznie niskich stóp procentowych. Szeroki WIG od otwarcia polskiego rynku do rozpoczęcia notowań w USA nieznacznie tracił dzisiaj na wartości. Stabilna sytuacja na amerykańskich parkietach powstrzymała tendencję spadkową w Warszawie. Obecnie poziomem wsparcia dla indeksu WIG jest linia 46 000 pkt, natomiast przełamanie oporu na 48 000 pkt powinno zaprowadzić rynek w okolice maksimów z 2011 roku, czyli 50 000 pkt. Według mnie w przyszłym tygodniu, kiedy zniknie ryzyko wyższej zmienności wywołanej wygasaniem instrumentów pochodnych, rynek podejmie
próby dotarcia do poziomu 48 000 pkt.

Grzegorz Skrzyczyński
makler DM BZ WBK S.A.