GUS podał dane o produkcji przemysłowej
Produkcja przemysłowa wzrosła w lutym br. o 2,7% wobec poprzedniego miesiąca, a w ujęciu rocznym spadła o 14,3% wobec spadku o 15,3% w styczniu (po korekcie), podał Główny Urząd Statystyczny (GUS) w środowym komunikacie.
18.03.2009 | aktual.: 18.03.2009 14:50
"Po wyeliminowaniu wpływu czynników o charakterze sezonowym produkcja sprzedana ukształtowała się na poziomie o 12,4% niższym niż w analogicznym miesiącu ub. roku i o 0,4% wyższym w porównaniu ze styczniem br." - czytamy w komunikacie GUS.
W całym 2008 r. tego roku wzrost produkcji przemysłowej wyniósł 3,5%.
Produkcja budowlano-montażowa wzrosła w lutym o 17,2% m/m i o 1,9% w ujęciu rocznym. W styczniu jej wzrost wyniósł 7,4% r/r.
Dziesięciu ekonomistów, uwzględnionych w ankiecie agencji ISB, przewidywało, że produkcja przemysłowa w styczniu spadła o 17,8% r/r. Ich oczekiwania są dość rozbieżne i wahają się od -15,2% do -24,0%, przy średniej na poziomie -17,75%.
W stosunku do lutego ub. roku spadek produkcji sprzedanej odnotowano w 25 (spośród 34) działach przemysłu m.in. w produkcji metali - o 36,3%, pojazdów samochodowych, przyczep i naczep - o 32,5%, wyrobów z pozostałych mineralnych surowców niemetalicznych - o 29,4% i w wydobywaniu węgla kamiennego i brunatnego - o 20,2%, podano także.
GUS: ceny produkcji przemysłu wzrosły w II o 5,4% r/r, powyżej oczekiwań
Ceny produkcji sprzedanej przemysłu (PPI) w lutym br. wzrosły o 2,3% wobec poprzedniego miesiąca, a w ujęciu rocznym zwiększyły się o 5,4%, podał Główny Urząd Statystyczny (GUS) w środowym komunikacie. W styczniu ub.r. wzrosły o 3,6% r/r (po korekcie).
Ceny produkcji budowlano-montażowej spadły o 0,2% m/m, ale wzrosły o 1,8% w ujęciu rocznym. W styczniu zwiększyły się o 2,4% r/r.
Dziesięciu analityków ankietowanych przez agencję ISB szacowało poziom inflacji producentów (PPI) w grudniu na 3,4%. Ich oczekiwania zamykały się w szerokim przedziale od 3,1% do 3,8%, przy średniej na poziomie 3,36%. Według nich, luty nie przyniósł dużych niespodzianek - nadal spadają ceny większości surowców, ale na głębszy spadek cen produkcji nie pozwoliła silna deprecjacja złotego.
ISB