Gust muzyczny zdradzi kandydata

W agencji reklamowej pomoże ci funk, a w banku – chorał gregoriański

Obraz
Źródło zdjęć: © thinkstock | Thinkstock

Dwie grupy naukowców - z Utrechtu w Holandii i z Monachium w Niemczech – niezależnie od siebie zbadały związek między preferencjami muzycznymi i osobowością. Uczeni doszli do przekonania, że to, czy wolimy country, soul czy hip-hop, ujawnia całą prawdę na nasz temat: jaki mamy poziom ekstrawersji, sumienności, życzliwości, empatii etc.? A teraz wyobraź sobie pracodawcę uzbrojonego w tę wiedzę. Twoja ukochana muzyka może postawić cię w złym świetle. Dlatego na rozmowie kwalifikacyjnej lepiej mówić to, co ów pracodawca chce usłyszeć. Oto kilka bezcennych wskazówek.

Kto do banku, kto do reklamy

Śni ci się dobra kancelaria prawnicza – najlepszy będzie Mozart, Bach, Chopin albo… Miles Davis. Jazz i/lub muzykę klasyczną uwielbiają ludzie otwarci, stabilni emocjonalnie, poważni – a więc tacy, którzy z miejsca zdobywają zaufanie instytucji i biznesu.

Marzysz o posadzie w agencji reklamowej – postaw na funk lub heavy metal. Są to ulubione gatunki wszystkich zwariowanych ekstrawertyków, bałaganiarzy, indywidualistów, którzy mają gdzieś opinie szefa, regulaminy i korporacyjny sukces. Takich niezależnych, barwnych typków pełno jest wśród copywriterów, designerów i dyrektorów kreatywnych.

Chcesz zostać księgowym lub bankowcem– przekreślisz swoje szanse, jeśli powiesz „funk”. Za to muzyka kościelna – kojarzona z ludźmi zamkniętymi, lecz obowiązkowymi i mało impulsywnymi – będzie w sam raz. Oczywiście bardziej chodzi tu o chorały gregoriańskie niż o gospel, którego fani jednak dość często bywają duszami towarzystwa.

Walczysz o etat w ośrodku pomocy społecznej, w szpitalu lub – soul to jest to. Wszak słuchają go osoby altruistyczne.

Narkotyki, alkohol i prawo

Deklarując się jako miłośnik „Upiora z opery”, „Tańca wampirów” czy „Les Miserables” – zaskarbisz sobie sympatię tych szefów, którzy musieli się kiedyś zmagać z problemem uzależnień u swych podwładnych - entuzjaści musicali uchodzą za ludzi, którzy trzymają się z dala od alkoholu, narkotyków i przestrzegają prawa.

I jeszcze jedno. Bez względu na zawód i branżę, nigdy, przenigdy nie przyznawaj się, że kręci cię hip-hop i rap. To muzyka przypisywana ludziom nieszczerym, impulsywnym, będącym na bakier z prawem. Chyba że pociąga cię kariera więzienna – nie klawisza, rzecz jasna, tylko osadzonego. W tej sytuacji etykietka fana rapu pozwoli ci odnieść błyskawiczny sukces za kratkami.

Mirosław Sikorski

Wybrane dla Ciebie
O tych pracowników biją się firmy. Płacą 30 tys. zł miesięcznie
O tych pracowników biją się firmy. Płacą 30 tys. zł miesięcznie
Ikea uruchamia cyfrowy second hand. Oto co można kupić za 10 zł
Ikea uruchamia cyfrowy second hand. Oto co można kupić za 10 zł
Ten sklep znał każdy Polak. Sieć z elektroniką znika z Europy
Ten sklep znał każdy Polak. Sieć z elektroniką znika z Europy
"Powstała moda na te znicze". Ludzie wydają po kilkaset złotych
"Powstała moda na te znicze". Ludzie wydają po kilkaset złotych
Uwaga przy jesiennych porządkach. Kary mogą sięgać 5 tys. zł
Uwaga przy jesiennych porządkach. Kary mogą sięgać 5 tys. zł
Najnowsza atrakcja w turystycznym raju Polaków. Znamy ceny biletów
Najnowsza atrakcja w turystycznym raju Polaków. Znamy ceny biletów
To on wygrał Konkurs Chopinowski. Taką nagrodę zgarnął
To on wygrał Konkurs Chopinowski. Taką nagrodę zgarnął
To oni podbijają polski rynek pracy. Zastępują Ukraińców
To oni podbijają polski rynek pracy. Zastępują Ukraińców
To koniec rodzinnej piekarni. Działali na rynku ponad 40 lat
To koniec rodzinnej piekarni. Działali na rynku ponad 40 lat
Trwa demontaż na Mazurach. Zmiany od nowego miesiąca
Trwa demontaż na Mazurach. Zmiany od nowego miesiąca
Kasjerka ofiarą mobbingu. Jest wyrok. Biedronka ma zapłacić 30 tys. zł
Kasjerka ofiarą mobbingu. Jest wyrok. Biedronka ma zapłacić 30 tys. zł
Przekręt na sześć cyfr w fabryce mięsa. Dyrektor usłyszał wyrok
Przekręt na sześć cyfr w fabryce mięsa. Dyrektor usłyszał wyrok