Handel wymienny w kopalniach
Eksperci proponują przekazanie górnikom części akcji spółek węglowych w zamian ?za likwidację przywilejów.
12.12.2014 | aktual.: 17.12.2014 10:58
Polskie kopanie węgla kamiennego będą mogły działać jeszcze wiele lat, jeśli polskie prawo zostanie tak zmienione, by dostosować funkcjonowanie górnictwa do dzisiejszych realiów, także ekonomicznych - to jeden z głównych wniosków raportu Centrum im. Adama Smitha „Przyszłość czy bankructwo? Nowoczesne górnictwo - made in Poland".
Autorzy publikacji zwracają uwagę, że koszty pracownicze stanowią nieco ponad 50 proc. wydatków w węglowych spółkach i nie są one adekwatne do sytuacji finansowej, w jakiej jest branża. Jak wynika z raportu, spośród 14 kopalń Kompanii Węglowej, która jest największym w Unii Europejskiej producentem węgla, rentowna jest obecnie tylko jedna - Marcel w Radlinie. Autorzy proponują uchylenie rozporządzenia Rady Ministrów Karta górnika, które przed laty wprowadziło przywileje dla branży, oraz przekazanie przez Skarb Państwa pracownikom kopalń części akcji górniczych spółek w zamian za likwidację niektórych przywilejów, takich jak 14. pensje czy posiłki profilaktyczne.
Część ekspertów krytykuje te pomysły. - Jeśli szukamy pieniędzy w kieszeniach, to nie ta kieszeń i nie te pieniądze - twierdzi Jerzy Markowski, były wiceminister gospodarki.
- Jeśli mówimy o likwidacji posiłków, to tam są złotówki. Miliardy można zaoszczędzić, zmieniając modele funkcjonowania kopalń, przepisy regulujące zasady eksploatacji złoża czy wdrażając inwestycje rozwojowe - uważa Markowski.
Eksperci nie mają złudzeń, że popyt na to paliwo utrzyma się w najbliższych latach na dzisiejszym poziomie.
- Będzie on spadał i tego nie da się zatrzymać - przekonuje Jan Dziekoński, ekspert Roland Berger Strategy Consultants. - Zużycie energii elektrycznej nie będzie rosło, wzrośnie znaczenie odnawialnych źródeł energii i węgla brunatnego. To musi się odbić na węglu kamiennym, którego udział w krajowym bilansie energetycznym z biegiem lat będzie się systematycznie zmniejszać - kwituje Dziekoński.