Hipoteki: Unia coraz bardziej zadłużona
Polacy należą do najmniej zadłużonych hipotecznie narodów w Europie. W stosunku do PKB Polska ma wskaźnik podobny jak jej najbliżsi sąsiedzi: Czechy, Litwa, Słowacja czy Węgry. Najbardziej zadłużeni są Duńczycy, których poziom zadłużenia zbliża się do 116 proc. PKB.
08.03.2011 | aktual.: 09.03.2011 11:38
Łącznie o 432,7 mld euro wzrosło zadłużenie z tytułu nieruchomości w 27 krajach Unii Europejskiej, to wzrost o 8,5 proc. Na koniec 2010 roku zadłużenie owo wynosiło ponad 5,5 bln euro.
W relacji to PKB najbardziej zadłużonym narodem są Duńczycy. Wprawdzie odsetek ten w ciągu roku spadł o ponad 3 pkt. proc., ale nadal jest bardzo wysoki i wynosi 115,98 proc. Następne w kolejności, Cypr i Wielka Brytania mają hipoteczny dług w wysokości 68,95 proc. wartości PKB. Ponad 50 proc. współczynnik ten wynosi jeszcze w Holandii, Hiszpanii, Irlandii, Portugalii i Szwecji.
Na drugim biegunie jest Rumunia, w której stosunek hipotek do PKB wynosi 5,51 proc., a w 2010 roku i tak poziom zadłużenia wzrósł o ponad 20 proc. Niski poziom zadłużenia na nieruchomości jest cechą wspólną krajów tzw. nowej Unii, osiem krajów z najniższym wskaźnikiem dołączyło do wspólnoty 1 maja 2004 roku lub później. Z krajów starej piętnastki najniższy wskaźnik mają Włochy (22,75 proc.), Belgia (24,03 proc.) i Austria (28,42 proc.).
Ze stosunkiem zadłużenia z tytułu hipotek do PKB poniżej 20 proc. polski rynek nadal prezentuje się jako słabo rozwinięty. I choć sprzedaż kredytów hipotecznych w ostatnim roku rosła bardzo szybko (z danych Związku Banków Polskich wynika, że wartościowy przyrost kwoty zadłużenia z tytułu kredytów mieszkaniowych wyniósł ponad 22 proc.) to nadal w relacji do PKB prezentujemy się jak unijny kopciuszek.
Pod względem dynamiki przyrostu kwoty zadłużenia z tytułu kredytów na nieruchomości równie imponująco co Polska prezentują się jeszcze tylko Rumunia, Słowacja, Słowenia i Włochy (wszystkie kraje z ponad 20-proc. wzrostem). Spadek zanotowały wszystkie trzy kraje bałtyckie oraz Holandia i Irlandia (największy, o prawie 10 proc.).
W wartościach bezwzględnych największy wzrost poziomu zadłużenia wystąpił w 2010 roku we Francji, Szwecji, Włoszech i W. Brytanii, największe spadki zaś miały miejsce w Holandii i Irlandii.
W 2009 roku Belgia była jedynym krajem, w którym stosunek kredytów hipotecznych do PKB zmniejszył się. W kolejnych 12 miesiącach Belgia zanotowała skromny wzrost (o 0,64 pkt proc.), a spadek wystąpił w Danii, Holandii, Irlandii, Niemczech oraz na Litwie i Łotwie. Najdynamiczniej sytuacja zmieniła się w Szwecji, w której wskaźnik zadłużenia wzrósł o 12,5 pkt. proc. Dodatnią zmianę, większą niż 5 pkt. proc., odnotowaliśmy też w Grecji, Wielkiej Brytanii oraz na Cyprze. Bardziej jest to skutkiem odwracania trendu zmiany PKB niż efektem rozwoju rynku kredytów hipotecznych. W 2009 roku wiele krajów zanotowało spadki PKB, co poskutkowało wzrostem relacji kredytów do wielkości gospodarki. W 2010 roku wiele krajów zaczęło wychodzić na plus, co nie pozostało bez wpływu na stosunek kredytów do PKB.
Marcin Krasoń, Open Finance