HSBC: wskaźnik PMI dla Polski w listopadzie wzrósł do 54,4 pkt

Wskaźnik PMI dla Polski wzrósł w listopadzie do 54,4 punktów z 53,4 punktów w październiku. Jest to najwyższy poziom wskaźnika od kwietnia 2011 roku - podał HSBC w poniedziałek w komunikacie.

HSBC: wskaźnik PMI dla Polski w listopadzie wzrósł do 54,4 pkt
Źródło zdjęć: © Fotolia | whitelook

02.12.2013 | aktual.: 02.12.2013 10:31

W listopadzie warunki w polskim sektorze przemysłowym ponownie poprawiły się, wspierane przez lepszy popyt zarówno z rynku krajowego, jak i rynków eksportowych.

"Liczba nowych zamówień wzrosła w najszybszym tempie od początku 2011 roku, co doprowadziło do największego od dwóch i pół roku wzrostu wielkości produkcji. Oba te czynniki wpłynęły na dalszy wyraźny wzrost poziomu zatrudnienia i aktywności zakupowej w sektorze, a firmy były w stanie kontrolować zaległości. Presja inflacyjna pozostała słaba w ujęciu historycznym. Koszty produkcji wzrosły tylko nieznacznie, a ceny wyrobów gotowych ponownie odnotowały spadek" - napisano.

"Wynik tytułowego indeksu wskazał na piątą z kolei poprawę warunków w polskim sektorze przemysłowym. Ponadto wzrost wskaźnika PMI w najnowszym okresie badań odnotowano siódmy miesiąc z rzędu. Jest to bezprecedensowa sekwencja wzrostów w historii badań" - dodano.

HSBC podaje, że w listopadzie liczba nowych zamówień otrzymanych przez polskich producentów wzrosła szósty miesiąc z rzędu.

"Mimo wolniejszego tempa wzrostu liczby nowych zamówień eksportowych, które osłabło w porównaniu do październikowego rekordu, tempo wzrostu całkowitych nowych zamówień ponownie się umocniło i było najszybsze od stycznia 2011 roku. Jednak wzrost liczby nowych zamówień eksportowych pozostał drugim najszybszym od 34 miesięcy" - napisano.

Z komunikatu wynika, że mimo wyraźnego tempa wzrostu liczby nowych zamówień w listopadzie producenci byli w stanie efektywnie zarządzać zaległościami, które odnotowały niewielki spadek.

"Wzrostu zaległości produkcyjnych nie odnotowano w sektorze od maja 2011 roku. Ten w miarę stabilny trend jest częściowo wynikiem wyraźnego wzrostu poziomu zatrudnienia, który notuje się nieprzerwanie od sierpnia tego roku" - napisano.

HSBC wskazuje, że większe obciążenia produkcyjne były rekompensowane przez wzrost aktywności zakupowej.

"Wielkość zakupionych środków produkcji wzrosła piąty miesiąc z rzędu i to w wyraźnym tempie. Jednak zapasy pozycji zakupionych w polskim sektorze przemysłowym ponownie zmalały, odzwierciedlając wyraźne tempo wzrostu wielkości produkcji" - napisano.

W listopadzie presja inflacyjna pozostała słaba.

"Tempo inflacji kosztów produkcji zwolniło w porównaniu do październikowego 16- miesięcznego rekordu i było słabe w ujęciu badań historycznych. Obecny pięciomiesięczny okres wzrostów kosztów produkcji nastąpił po sześciu miesiącach nieprzerwanych spadków" - napisano.

Autorzy badania wskazują, że od grudnia 2012 roku ceny wyrobów gotowych wyprodukowanych przez polskich producentów nieprzerwanie spadają.

"Niższe ceny najczęściej uzasadniano dużą konkurencją na rynku oraz presją niskich kosztów. Jednak tempo redukcji cen w listopadzie było najsłabsze od lipca" - napisano.

Źródło artykułu:PAP
wzrostpolskahsbc
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)