Idą do przychodni i świecą się "na czerwono" w eWUŚ. Co zrobić w takiej sytuacji?
Idziesz do przychodni, a Elektroniczna Weryfikacja Uprawnień Świadczeniobiorców (eWUŚ) nie potwierdza twojego prawa do świadczeń? Prawnicy są zgodni, że to problem systemowy, który między sobą powinny wyjaśnić NFZ i ZUS - donosi Prawo.pl.
Serwis zwraca uwagę na przypadki osób prowadzących jednoosobową działalność gospodarczą, które w systemie eWUŚ (czyli w Elektronicznej Weryfikacji Uprawnień Świadczeniobiorców – przyp. red.), "świecą się na czerwono", czyli są rzekomo nieubezpieczone. W rzeczywistości nie jest to prawdą, a mimo to coraz częściej dochodzi do podobnych incydentów.
– Nie była to dla mnie sytuacja komfortowa, bo musiałem się tłumaczyć nie będąc winny i wszyscy stojący w kolejce to słyszeli. Co więcej, usłyszałem, że nie jestem jedyną osobą prowadzącą jednoosobową działalność gospodarczą mającą taki problem mimo opłacania składek na ubezpieczenie zdrowotne - mówi portalowi mężczyzna.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Podział budynków na klasy. Wampiry energetyczne mają zniknąć
Brakuje przepływu informacji
Portal zapytał Ministerstwo Zdrowia o to, czy Zakład Ubezpieczeń Społecznych na bieżąco przekazuje składki na ubezpieczenie zdrowotne płacone przez osoby fizyczne prowadzące jednoosobową działalność gospodarczą.
"Nie stwierdzono opóźnień dla żadnej z grup ubezpieczonych (w tym osób fizycznych prowadzących pozarolniczą działalność gospodarczą). Dane są przekazywane zgodnie z rozdziałem 2 ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych" – przekazało Ministerstwo Zdrowia. Według ministerstwa, brak informacji o zgłoszeniu do ubezpieczenia zdrowotnego i danych o składkach na ubezpieczenie zdrowotne należy wyjaśnić w ZUS.
– W czasach sprzed eWUŚ trzeba było nosić legitymacje ubezpieczeniowe, a potem papierowe wycinki druków ZUS. W przypadku ubezpieczenia obowiązkowego, jakim jest ubezpieczenie zdrowotne, nawet jeśli składka nie zostanie opłacona, bo przedsiębiorca np. o tym zapomni, to nie wypada z ubezpieczenia i cały czas ma prawo do świadczeń opieki zdrowotnej. Nie jest to więc problem prawny, a raczej braku odpowiednich przepływów danych pomiędzy ZUS i NFZ - mówi serwisowi Magdalena Januszewska, radca prawny, specjalizująca się w prawie pracy i zabezpieczenia społecznego w rozmowie z Prawo.pl.
System eWUŚ
System eWUŚ jest aktualizowany codziennie, m.in. na podstawie danych pochodzących z ZUS czy KRUS. Weryfikacja ubezpieczonych w systemie pozwala określić ich status. Są dwa: zielony oraz czerwony.
Status zielony - oznacza, że system potwierdza w danym dniu prawo pacjenta do świadczeń finansowanych przez NFZ.
Status czerwony - oznacza, że system nie potwierdza w danym dniu prawa pacjenta do świadczeń finansowanych przez NFZ. Nie oznacza to jednak, że dana osoba nie jest ubezpieczona, a to, że eWUŚ, jako system, nie potwierdza jej prawa do ubezpieczenia.
Co można zrobić, w sytuacji gdy system nie potwierdza naszego prawa do ubezpieczenia? Narodowy Fundusz Zdrowia radzi, aby:
- Osoby, wobec których system nie potwierdza prawa do świadczeń (status czerwony), mogą okazać jeden z nadal obowiązujących papierowych dokumentów.
- Jeżeli mamy pewność co do objęcia ubezpieczeniem, możemy złożyć pisemne oświadczenie o tym, że jesteśmy ubezpieczeni. To wystarczy, aby zostać przyjętym przez lekarza w ramach ubezpieczenia. Wzór oświadczenia można znaleźć na stronie Narodowego Funduszu Zdrowia, a przykład jego uzupełnienia m.in. na stronie Ministerstwa Zdrowia.
- Sprawę można również wyjaśnić kontaktując się bezpośrednio z Wojewódzkim Oddziałem NFZ właściwym na miejsce stałego zamieszkania, potwierdzając wcześniej objęcie ubezpieczeniem przez pracodawcę. Przynależność do konkretnego oddziału zależy od miejsca zamieszkania i zgłoszenia. Czasowa zmiana miejsca pobytu nie pociąga za sobą konieczności zmiany oddziału Funduszu. Jeżeli jednak osoba zmienia miejsce zamieszkania na stałe, powinna powiadomić o tym płatnika składki, który dokona stosownej zmiany.