Ile będziemy zarabiać w 2030?

Prognozy naszych wynagrodzeń rysują się w bardzo jasnych barwach. Firma doradcza PwC szacuje, że w 2030 roku Polak będzie przeciętnie zarabiał ponad 3 tys. dolarów! W ciągu 19 lat wynagrodzenia mają wzrosnąć aż o 172 proc.

Ile będziemy zarabiać w 2030?

03.10.2013 | aktual.: 03.10.2013 14:00

Ze wzrostem wynagrodzeń w Polsce będzie niestety jednak szedł w parze minus w postaci utraty konkurencyjności naszej gospodarki na świecie. Z prognoz PwC wynika, że średni wzrost pensji wyniesie aż 6 proc. rocznie, podczas gdy wydajność pracy będzie się zwiększać w tempie jedynie ok. 4 proc. Stopniowo utracimy więc jeden z naszych głównych atutów, czyli niskie koszty pracy.

Ich podwyższenie może wpływać na decyzje firm zagranicznych dotyczące lokalizacji nowych inwestycji. Polskie przedsiębiorstwa będą musiały w inny sposób próbować ich zachęcić do otwierania biznesu w naszym kraju. Uwagę na to zwraca Adam Kazimierczak, partner w PwC i lider zespołu doradztwa kadrowego.:

- Jako pracownicy na pewno możemy się cieszyć, że nasze zarobki będą się zwiększały w ciągu najbliższych lat. Z drugiej jednak strony nie możemy zapominać, że rosnące wynagrodzenia to element poważnie analizowany przez inwestorów decydujących o lokalizacji swojego biznesu. Jeżeli zatem Polska ma utrzymać swoją atrakcyjność w ich oczach, to polskie przedsiębiorstwa muszą inwestować w kapitał ludzki, by być w stanie konkurować jego jakością: innowacyjnością, jakością obsługi klientów czy wydajnością – mówi ekspert w oficjalnym komunikacie dotyczącym powyższych analiz.

Eksperci PwC zaznaczają też, że trendy dotyczące wynagrodzeń mogą nieść za sobą skutki dotyczące strategii biznesowej przedsiębiorstw. Wymieniają oni w komunikacie cztery powody takiego stanu rzeczy.

  1. Przedsiębiorstwa dokonują relokacji swoich operacji produkcyjnych lub usługowych (niektóre amerykańskie firmy już poczyniły pierwsze kroki w tym kierunku) lub przenoszą je do tańszych lokalizacji.
  1. Ponieważ obecnie korzyści związane z niższymi kosztami są coraz mniejsze, przedsiębiorstwa przenoszą swoją działalność do lokalizacji, które początkowo wymagają poniesienia wyższych kosztów, lecz leżą bliżej kraju macierzystego. Dzięki temu firmy uzyskują większą kontrolę nad łańcuchami dostaw i mogą skuteczniej reagować na zmieniające się potrzeby klientów.
  1. Kraje o średnim dochodzie (np. Turcja, Polska czy Chiny) decydują się na offshoring do relatywnie tańszych krajów, takich jak Wietnam, Indie i Filipiny.
  1. Zachodnie przedsiębiorstwa korzystające obecnie z offshoringu* (np. do Indii i Chin) „przeorientowują” swoje działania, aby sprzedawać towary i usługi coraz zamożniejszym społecznościom lokalnym.
  • przeniesienie wybranych procesów biznesowych przedsiębiorstwa poza granicę kraju przy zachowaniu tej samej grupy klientów. Dotyczy on procesów takich jak produkcja, usługi lub zamówienia, a jego celem jest obniżenie kosztów. Przeniesienie może nastąpić poprzez inwestycję lub zlecenie międzynarodowego podwykonawstwa (Wikipedia)

KK,JK,WP.PL

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (389)