Iran apeluje o zmniejszenie dostaw ropy dla krajów wspierających Izrael

Irański dowódca wojskowy wezwał kraje
islamskie do zmniejszenia eksportu ropy do państw wspierających
Izrael w odpowiedzi na ofensywę tego kraju w Gazie - powiadomiła w
niedzielę agencja IRNA.

04.01.2009 | aktual.: 05.01.2009 01:17

Irański dowódca wojskowy wezwał kraje islamskie do zmniejszenia eksportu ropy do państw wspierających Izrael w odpowiedzi na ofensywę tego kraju w Gazie - powiadomiła agencja IRNA.

Według agencji dowódca wojskowy Bagherzadeh określił ropę jako towar, za pomocą którego można wywierać nacisk na europejskich i amerykańskich sprzymierzeńców Izraela w "nierównej wojnie", którą prowadzą Palestyńczycy.

Irańska agencja podała tylko nazwisko dowódcy, jednak według agencji Reutera chodzi prawdopodobnie o generała Gwardii Rewolucyjnej Mirfejsala Bagherzadeha.

- Wskazując na uzależnienie Zachodu od ropy i zasobów energetycznych pochodzących z krajów islamskich, Bagherzadeh wezwał do zmniejszenia eksportu ropy naftowej do krajów wspierających syjonistyczny reżim na całym świecie - podała IRNA.

Iran jest jednym z największych na świecie wydobywców ropy i ważnym członkiem OPEC. Prowadzi ze Stanami Zjednoczonymi i Izraelem spór dotyczący swojego programu nuklearnego, a jako kraj islamski nie chce uznać Izraela.

W sobotę Izrael rozpoczął ofensywę lądową w Strefie Gazy.

W 1973 roku podczas wojny Jom Kipur kraje arabskie wprowadziły embargo na dostawy ropy naftowej do krajów wspierających Izrael w tym USA i Japonii. Posunięcie to doprowadziło do czterokrotnego wzrostu cen ropy.

Źródło artykułu:PAP
iranizraelgospodarka
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)