Jak się odnaleźć w świecie młodych inżynierów? (WIDEO)
Obecna sytuacja młodych inżynierów na rynku pracy jest bardzo trudna. Osoby zdecydowane, by rozwijać swoją karierę zawodową w tym kierunku muszą wykazać się dużą aktywnością i zaangażowaniem w zakresie monitorowania bieżącej sytuacji na rynku i pozyskiwania dostępnych informacji dotyczących zapotrzebowania na różnorodnych specjalistów.
Jest to o tyle trudne, że młodzi ludzie często nie są zdecydowani, co do kierunku, który ostatecznie po studiach chcą obrać w życiu zawodowym. Sytuacji nie ułatwia też fakt, że nie ma jednej „platformy wymiany informacji” pomiędzy rynkiem pracy a młodymi ludźmi.
W chwili obecnej wiele inwestycji na rynku dobiega końca. Dotyczy to przede wszystkim infrastruktury drogowej. Biorąc jednak pod uwagę perspektywy budżetowe i wsparcie z Unii Europejskiej, jest szansa, że ludzie, dysponujący wykształceniem i doświadczeniem w branży, będą, przynajmniej częściowo mogli znaleźć zatrudnienie w strukturach firm, realizujących kolejne inwestycje w tym obszarze. Możliwości te nie dotyczą jednak osób w trakcie studiów i z bardzo krótkim doświadczeniem zawodowym.
Pod znakiem zapytania stoją nadal inwestycje energetyczne. Ten obszar rynku jest na tyle hermetyczny, że młodym ludziom bez doświadczenia trudno dostać się od razu na samodzielne stanowisko. Więcej szans na zatrudnienie daje wejście do organizacji w ramach praktyk czy też staży, a następnie dalszy rozwój w strukturach firmy. Jak można odnaleźć kierunek, w którym należy podążać, aby dostać pracę w takiej firmie? W Polsce dość popularne są portale społecznościowe, zrzeszające specjalistów danych branż. Warto je odwiedzić i przyjrzeć się, jacy ludzie pracują w firmach, operujących na tym rynku, a także jakim wykształceniem i doświadczeniem dysponują. Również zapytanie samej osoby pracującej w takiej organizacji, lub osoby rekrutującej w danej branży, może pomóc określić dalszy kierunek kształcenia, czy też zdobywania doświadczenia zawodowego.
Dość stabilna sytuacja utrzymuje się na rynku kubaturowym, choć tutaj również wiele inwestycji dobiega końca. Przekłada się to na zapotrzebowanie pracodawców na specjalistów związanych zarówno z fazą realizacji inwestycji, jak też wykańczania budynków. Występuje więc dość duże zainteresowanie specjalistami związanymi z branżą sanitarną, elektryczną oraz fit-outami. Trudno jednakże przewidywać, jak długo zapotrzebowanie to się utrzyma.
Rynek kolejowy cieszy się niezmiennym zainteresowaniem Brukseli, co powoduje zwiększenie nakładów na inwestycje w tym obszarze. Ponieważ w Polsce przez długi czas nie kształcono specjalistów na kierunkach studiów związanych z koleją, niedobory kadry nękają każdą firmę. „Dziura pokoleniowa”, która dotknie zarówno firmy wykonawcze, jak i Zamawiających, stanowi źródło niepokoju w organizacjach i powoduje uelastycznienie w stosunku do młodych ludzi, którzy kształcą się w technikach, czy na kierunkach studiów, związanych z koleją. Ten rynek, zarówno ze względu na perspektywy związane z inwestycjami z kolejnego budżetu, a także ze względu na fakt, że infrastruktura kolejowa musi zostać utrzymana, powinien wzbudzać zainteresowanie wśród młodych ludzi, którzy chcą się na stałe związać z branżą infrastruktury, zarówno od strony samych prac torowych, ale też eksploatacji, teletechniki czy robót trakcyjnych.
Aktualnie plany urzędników z Brukseli skupiają się wokół systemów ERTMS, które będą miały duży wpływ na przyszły kształt naszej kolei. Rodzi to coraz większe zapotrzebowanie na osoby znające się na tych systemach, a ponieważ jest to nowy obszar rynku, warto śledzić możliwości edukacyjne, pojawiające się w tym zakresie.
Kolejną perspektywę zatrudnienia daje hydrotechnika. Od pewnego czasu zaobserwować można zwiększoną ilość przetargów w tym zakresie. Wiąże się to zarówno z hydrotechniką morską, jak też śródlądową. Rynek hydrotechniczny jest ograniczony w podobny sposób do kolejowego: przez lata w Polsce nie realizowano żadnych projektów związanych z ochroną przeciwpowodziową, czy gospodarką wodną. Wpłynęło to negatywnie na kształcenie specjalistów w tym obszarze, a to dla młodych inżynierów oznacza szansę na zatrudnienie przy realizowanych obecnie inwestycjach.
Pozostaje pytanie, na ile nasz kraj, w obliczu zmian w zakresie dostępności wody, będzie dalej inwestował w ten obszar rynku po zakończeniu aktualnie realizowanych projektów.
Dzisiejszy świat, ze względu na postęp technologiczny, zmienia się bardzo dynamicznie. Zmiany te obejmują często krótsze okresy niż 3-5 lat, które młody człowiek poświęca na studia. Przed studentami i niedawnymi absolwentami kierunków inżynieryjnych stoją nowe wyzwania. Ludzi ci już od pierwszego dnia studiów muszą aktywnie kształtować swoje doświadczenie i planować dalszą karierę, by odnieść sukces na polu zawodowym.
To, co można doradzić obecnie młodym ludziom, młodym inżynierom, którzy są obecnie na studiach na politechnice, bądź też planują się na nie wybrać, to zdecydowane przyglądanie się rynkowi pracy i perspektywom rynkowym dla firm.
Warto także kontaktować się z firmami, które znajdą się w obszarze ich zainteresowań, bądź z firmami rekrutacyjnymi zajmującymi się danym rynkiem, i pytać, jakich kompetencji poszukują. Należy również poszukiwać programów praktyk, które dają pewne informacje dotyczące tego, jak ta praca w przyszłości może wyglądać, co pozwoli zweryfikować swoje plany zawodowe, bądź dotyczące studiów drugiego stopnia.
Nam pozostaje aktywne wsparcie firm w poszukiwaniu talentów, a także młodych ludzi, w przekazywaniu im informacji o rynku pracy. Wszystkim, w okresie oczekiwania na nowe perspektywy finansowania oraz zmian na rynku pracy, pozostaje powiedzieć sobie „courage” i zaangażować się w planowe, długoterminowe działanie.
Mirosława Jemioło
Konsultant ds. rekrutacji
[
]( http://hays.pl/ )