Jermakowa: kurs rynkowy dolara nie przewyższy 10 tys. rubli

Szefowa białoruskiego Banku Narodowego Nadzieja Jermakowa oceniła w środę, że kurs rynkowy dolara po dodatkowej sesji na giełdzie walutowej nie przekroczy 10 tys. rubli - czyli obecnego kursu czarnorynkowego - podała internetowa gazeta "Biełorusskije Nowosti".

Wyjaśniając strategię działań na rynku walutowym ogłoszoną we wtorek przez prezydenta Alaksandra Łukaszenkę, Jermakowa potwierdziła, że na Białorusi będą istnieć dwa kursy walut. Będzie to kurs rynkowy, ustalony w wyniku dodatkowej sesji na giełdzie walutowej około połowy września, oraz oficjalny, regulowany przez Bank Narodowy.

Cel ustalania kursu na dodatkowej sesji polega na tym, by "kurs rynkowy zbliżyć do oficjalnego, ale nie mechanicznie" - powiedziała szefowa banku centralnego, której wypowiedź przekazała najpierw agencja Interfax. - Chodzi o to, by oba kursy zbliżyć na poziomie, który wybierze rynek - mówiła Jermakowa, dodając, że chodzi o "złoty środek kursu, który faktycznie będzie odzwierciedlał realną sytuację".

Już wcześniej po wypowiedziach Łukaszenki komentatorzy oceniali, że oznaczają one funkcjonowanie co najmniej dwóch kursów: rynkowego, ustalonego na dodatkowej giełdzie oraz oficjalnego, regulowanego przez bank centralny, zapewne niższego od wolnorynkowego, obowiązującego na sesji podstawowej.

Jermakowa wyraziła opinię, że kurs wolnorynkowy dolara nie będzie wyższy niż ten, który ukształtował się na czarnym rynku - około 10 tys. rubli za dolara. Zapowiedziała, że kiedy ustali się równoważny kurs, "stanie się on wspólny we wszystkich segmentach rynku walutowego i na giełdzie znów będzie jedna sesja". Jej zdaniem, to ujednolicenie kursu zajmie półtora do dwóch miesięcy.

Zapewniła też, że "dewizy w kantorach pojawią się od razu po tym, gdy banki zechcą je kupić po kursie rynkowym na sesji dodatkowej".

Do czasu ujednolicenia kursu białoruscy eksporterzy nadal są zobowiązani, tak jak i teraz, do sprzedaży po kursie oficjalnym 30 procent swojego zysku w dewizach.

Łukaszenka powiedział we wtorek, że kurs rubla białoruskiego będzie określany na podstawie podaży i popytu i kurs rynkowy będzie określony na dodatkowej sesji na giełdzie walutowej. Po jej przeprowadzeniu kantory będą zobowiązane do sprzedaży dewiz po kursie rynkowym. Do października zostanie wprowadzona w kantorach sprzedaż dewiz za okazaniem paszportu (czyli dowodu osobistego).

Jednocześnie na sesji podstawowej giełdy odbywać się będzie handel dewizami po kursie oficjalnym, zapewne niższym niż wolnorynkowy. Na tej sesji obecnie kupują dewizy np. dostawcy leków i przedsiębiorstwa, które muszą rozliczyć się w dewizach za gaz. Po połowie września nadal będą mogły one kupić dewizy po niższym kursie oficjalnym.

Z Mińska Anna Wróbel

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Trwają kontrole na wsiach. Co sprawdzają inspektorzy?
Trwają kontrole na wsiach. Co sprawdzają inspektorzy?
Ukradła kwiaty warte 55 tys. zł. Tak się tłumaczy
Ukradła kwiaty warte 55 tys. zł. Tak się tłumaczy
Linia lotnicza się zamyka. Woziła Polaków do turystycznego raju
Linia lotnicza się zamyka. Woziła Polaków do turystycznego raju
Obiad w Warszawie za 19 złotych. Tania stołówka rusza 1 października
Obiad w Warszawie za 19 złotych. Tania stołówka rusza 1 października
Miał 18 mieszkań na wynajem. Teraz się ich pozbywa. Podał powody
Miał 18 mieszkań na wynajem. Teraz się ich pozbywa. Podał powody
Spór o zabytkową willę w Zakopanem. "Czujemy się szykanowani"
Spór o zabytkową willę w Zakopanem. "Czujemy się szykanowani"
Mówi o rozwodzie z polską polityką. A jaki majątek posiada Hołownia?
Mówi o rozwodzie z polską polityką. A jaki majątek posiada Hołownia?
Zbigniew Ziobro zatrzymany. Oto jego oświadczenie majątkowe
Zbigniew Ziobro zatrzymany. Oto jego oświadczenie majątkowe
Zabronione na balkonie. Kary za szkody sięgają tysięcy złotych
Zabronione na balkonie. Kary za szkody sięgają tysięcy złotych
Poprosiła o darmową wodę z kranu. Oto co usłyszała od kelnerki
Poprosiła o darmową wodę z kranu. Oto co usłyszała od kelnerki
"Basy dudnią w głowie". Mieszkańcy mają dość restauracji
"Basy dudnią w głowie". Mieszkańcy mają dość restauracji
"Mafijny styl". Tak oszukali turystów na Podhalu. TPN interweniuje
"Mafijny styl". Tak oszukali turystów na Podhalu. TPN interweniuje