Kariera córki ministra Rostowskiego
Maya Rostowska, córka ministra finansów, dostała pracę jako doradca w
MSZ
20.10.2010 | aktual.: 20.10.2010 10:06
Maya Rostowska, córka ministra finansów, dostała pracę jako doradca w MSZ - ujawnia "Dziennik Gazeta Prawna".
23-letnia, urodzona w Londynie, młoda kobieta dopiero niedawno ukończyła studia. Mimo braku jakiegokolwiek doświadczenia zawodowego, od dwóch miesięcy pracuje jako doradca w gabinecie politycznym ministra Sikorskiego.
Oficjalnie szef MSZ nie był zadowolony z pracujących w resorcie tłumaczy i dlatego podjął decyzję o przyjęciu panny Rostowskiej, która m.in. redaguje jego wystąpienia w języku angielskim.
Nie było konkursu na to miejsce, bo nie wymagają tego przepisy. MSZ zaprzecza, aby ojciec niedawno pozyskanej pracownicy miał jakikolwiek udział w jej przyjęciu do pracy w tym resorcie.
Zapytani przez gazetę byli szefowie dyplomacji Władysław Bartoszewski i Dariusz Rosati uważają sprawę za bardzo dziwną i niestosowną.
Normalna ścieżka kariery w MSZ rozpoczyna się od egzaminu z dwóch języków obcych oraz sprawdzenia wiedzy o Polsce i świecie współczesnym. Później jest jeszcze m.in. egzamin dyplomatyczny.
Ale dla 23-letniej córki ministra Rostowskiego kariera w ministerstwie rozpoczęła się zupełnie inaczej - kończy "Dziennik Gazeta Prawna".
Dodajmy, że droga do kariery w dyplomacji nie jest łatwa. Z około 600 kandydatów do Akademii Dyplomatycznej przeciętnie dostaje się 40 osób. Później przyszłego urzędnika czeka roczna aplikacja, na której otrzymuje niewielkie stypendium. Aby otrzymać najniższy stopień attache, trzeba zdać kolejny egzamin.