Kasy samoobsługowe mają być obowiązkowe. Poseł pisze do ministerstwa
Obowiązkowego instalowania w sklepach kas samoobsługowych chce Artur Szałabawka - poseł PiS. Polityk pyta Ministerstwo Przedsiębiorczości i Technologii, czy możliwe jest wprowadzenie takiego obowiązku.
Poseł Prawa i Sprawiedliwości chce, by obowiązek instalowania kas samoobsługowych dotyczył tych największych sklepów.
"Wielkopowierzchniowe placówki handlowe, chcąc udrożnić kolejki przed kasami, wprowadzają możliwość korzystania z kas samoobsługowych. Ten rodzaj kas jest szczególnie ceniony przez osoby z mniejszą ilością zakupów lub klientów, którym zależy na czasie" - pisze Szałabawka w swojej interpelacji poselskiej, cytowanej przez portal "Wiadomości handlowe".
Zobacz też: Trump w Polsce ogłosi "coś ważnego". Kobosko i Kowal zastanawiają się, o co może chodzić
Jak zwraca uwagę poseł PiS, wciąż zdarzają się wielkopowierzchniowe placówki handlowe, które nie posiadają tego udogodnienia. Wszystko to w sytuacji, kiedy tak często nie we wszystkich dostępnych kasach siedzą pracownicy sklepów.
Dlatego Szałabawka pyta w interpelacji, czy istnieje możliwość wprowadzenia odpowiednich zapisów, które regulowałyby obowiązek posiadania kas samoobsługowych. W jego ocenie można to, a nawet trzeba uzależnić liczbę takich stanowisk od powierzchni danego sklepu.
Jak na razie MPiT nie przekazało jeszcze odpowiedzi w tej sprawie. Serwisowi nie udało się też skontaktować z posłem. Wiadomo jednak, że z jego pomysłu zadowoleni są sprzedawcy takich systemów samoobsługowych.
- Popieram postulat. Cieszę się, że kolejne osoby dostrzegają zalety tych urządzeń i mam nadzieję, że ministerstwo skorzysta z podsuniętego pomysłu - mówi dla "Wiadomości handlowych" Maciej Wojciechowicz z firmy Vimana, producenta kas samoobsługowych.
W naszym kraju kasy samoobsługowe zainstalowane są w większości sklepów hipermarketowych, takich jak Tesco, Carrefour i Auchan. Można je tez spotkać w drogeriach Rossmann.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl