Katastrofalne skutki przymrozków. Straty sięgają 100 proc.
Październikowe przymrozki spowodowały, że plantacje pomidorów w powiecie pleszewskim (woj. wielkopolskie) doświadczyły ogromnych strat. W niektórych gospodarstwach zniszczenia sięgnęły nawet 100 proc. Brak wsparcia dla rolników pogłębia ich problemy finansowe.
Jak podaje portal warzywa.pl, na początku października 2025 r. rolnicy z powiatu pleszewskiego, szczególnie z gminy Czermin, stanęli w obliczu ogromnych strat. Jesienne przymrozki, które wystąpiły między 1 a 3 października, zniszczyły całe plantacje pomidorów gruntowych. W niektórych gospodarstwach straty sięgnęły nawet 100 proc.
"Mega zysk". Tyle można zarobić w jeden dzień w second handzie
Przymrozki uderzyły w plantacje pomidorów
Portal wskazuje, że pomimo skali zniszczeń, poszkodowani producenci nie mogą liczyć na wsparcie ze strony państwa. Powodem są obowiązujące przepisy, które nie przewidują odszkodowań w przypadku jesiennych przymrozków.
– Rolnikom, a w szczególności producentom warzyw, firmy skupujące narzucają coraz większe obowiązki w zakresie skali produkcji i wydłużenia terminu zbiorów. Takie przypadki mają odniesienie do sytuacji pomidorów gruntowych, których zbiór jeszcze się nie zakończył, a część plantacji została zniszczona przez lokalne przymrozki, co dla rolnika oznacza bardzo duże straty finansowe – informuje Wielkopolska Izba Rolnicza, cytowana przez portal.
W przypadku pomidorów gruntowych produkcja odbywa się zwykle w oparciu o zawarte kontrakty. Plantatorzy nie mają jednak pewności, że towar zostanie odebrany w terminie.
Opóźnienia dostaw, jak tłumaczy WIR, powodują zwykle postoje zakładów przetwórczych, awarie czy konserwacje urządzeń i maszyn wykorzystywanych w przetwórstwie. Zarazem pomidory zalegają na polach czekając na wskazanie terminu dostawy. Narażone są wówczas na niekorzystne warunki.
Konieczna interwencja MRiRW
Izba rolnicza zamierza wnioskować do Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi o nowelizację ustawy dotyczącej ubezpieczenia upraw, aby uwzględnić nowe czynniki ryzyka związane z przymrozkami występującymi od połowy września do połowy października.
W świetle obecnych wydarzeń kluczowe wydaje się włączenie takiego ryzyka do oficjalnego katalogu, co zapewniłoby rolnikom choć minimalne zabezpieczenie. "Samorząd rolniczy wnioskuje o dopisanie w ustawie nowego zjawiska, tj. przymrozki jesienne'" - podkreślają przedstawiciele Wielkopolskiej Izby Rolniczej.
Źródło: warzywa.pl