KE chce całkowitego zakazu używania przy połowach pławnic dryfujących

Komisja Europejska chce wprowadzić od 1 stycznia 2015 roku na wszystkich wodach Unii Europejskiej całkowity zakazu używania do połowów wszelkiego rodzaju pławnic dryfujących, a także zakaz zabierania ich na pokład.

14.05.2014 18:10

Pławnice to prostokątne dryfujące sieci rybackie; jedna może mieć długość około 40 metrów, ale w razie potrzeby można je łączyć w zestawy liczące ponad kilkanaście kilometrów. Górna krawędź takiego zestawu unosi się na powierzchni morza, a dolna, obciążona ciężarkami, jest zanurzona w wodzie. Przeciwnicy stosowania pławnic wskazują, że taka ciągnąca się kilometrami ściana sieci dryfując zagarnia po drodze wszystko, co do niej wpadnie. Przedstawiciele organizacji ekologicznych ostrzegają, że pławnice stanowią śmiertelną pułapkę dla delfinów i innych małych waleni, a także dla ptactwa morskiego.

KE zaznaczyła w komunikacie, w którym poinformowała o swojej propozycji, że choć istnieją zakazy używania pławnic dryfujących do połowów niektórych gatunków ryb wędrownych, to jednak w praktyce nie zapobiegają przypadkowemu poławianiu ssaków, żółwi i ptaków morskich, które w większości są chronione unijnym prawodawstwem.

Komisja chce ukrócić omijanie zakazów i dlatego proponuje wprowadzenie w Unii Europejskiej całkowitego zakazu używania pławnic dryfujących do połowów, jak również zakazu trzymania ich na pokładzie statków rybackich. Ponadto, aby uniknąć niejasności, KE proponuje też doprecyzowanie obecnej definicji sieci dryfującej.

Jak podkreśla KE, zakaz używania pławnic wpisuje się w nowy cel wspólnej polityki rybołówstwa UE, którym jest zminimalizowanie wpływu połowów na ekosystemy morskie oraz ograniczenia niechcianych połowów do minimum.

Zakaz posiadania na statku lub używanie pławnic dłuższych niż 2,5 km wprowadzono w UE już w czerwcu 1992 r. (z wyjątkiem Morza Bałtyckiego i cieśnin Wielki i Mały Bełt oraz Sund). W 2002 r. rozszerzono ten zakaz - w odniesieniu do niektórych gatunków ryb (m.in. tuńczyka) - na wszystkie pławnice, bez względu na ich rozmiar. Dalsze restrykcje wprowadzono w styczniu 2008 r., od kiedy to obowiązuje zakaz posiadania na statku lub używania wszelkich pławnic na wodach Morza Bałtyckiego, cieśnin Wielki i Mały Bełt oraz Sund.

W 2004 roku w KE zapadła decyzja o zakazie używania przez rybaków pławnic dryfujących do połowów łososia. Podjęto ją ze względu na ochronę małych waleni - morświnów, które miały przypadkowo wpadać w ten rodzaj sieci. Rok później KE wpisała zakaz do rozporządzenia Rady Wspólnot Europejskich nr 2187/2005. Jego wejście w życie przesunięto jednak na 1 stycznia 2008 r., gdyż do tego dnia KE powinna, zgodnie z art. 27 tego dokumentu, dokonać oceny wyników badań naukowych dotyczących faktycznego zagrożenia morświnów przez pławnice dryfujące.

KE podkreśla jednak, że w przepisach są niedociągnięcia, umożliwiające ich łatwe obejście. Nie ma np. przepisów dotyczących charakterystyki pławnic (maksymalnej wielkości oczek, maksymalnej grubości sznurka, współczynnika osadzenia itp.) ani przepisów dotyczących ich zastosowania (np. maksymalnej odległości od wybrzeża, czasu trwania zaciągu, okresu połowu itp.). Według KE luki te umożliwiają rybakom nielegalne stosowanie pławnic do połowu gatunków, wobec których obowiązuje zakaz ich używania, i deklarowania, że złowiono je za pomocą innego narzędzia.

Propozycja rozporządzenia, aby wejść w życie, musi uzyskać akceptację krajów UE i Parlamentu Europejskiego.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)