KE: nie ma scenariusza restrukturyzacji greckiego długu
Mimo że oprocentowanie greckich obligacji sięgnęło w środę kolejnego maksimum, nie ma scenariusza restrukturyzacji długu Grecji - podała Komisja Europejska i zapewniła, że jest szybki postęp w negocjacjach, by sfinalizować pomoc międzynarodową dla Grecji.
28.04.2010 14:40
- Nie ma scenariusza dotyczącego restrukturyzacji długu Grecji. Ani w Komisji Europejskiej, ani w Międzynarodowym Funduszu Walutowym, ani w Europejskim Banku Centralnym tej kwestii się nie podnosi - zapewnił na briefingu KE rzecznik ds. monetarnych i gospodarczych Amadeu Altafaj.
- Jest jedna prosta droga, wszyscy jesteśmy na tej drodze, wszyscy nią podążamy - zapewnił.
Zapewnił też, że jest "szybki i ważny postęp negocjacji z EBC, MFW i rządem greckim", by sfinalizować międzynarodową pomoc dla Grecji. Komisja Europejska zamierza wraz z EBC w najbliższych dniach przedstawić swoją formalną opinię w sprawie uruchomienia obiecanego mechanizmu pożyczek ze strefy euro i MFW.
Dopiero po opinii KE i EBC, rządy będą mogły uruchomić narodowe procedury, by udzielić pomocy. W tym celu przywódcy państw strefy euro spotkają się na nadzwyczajnym szczycie w Brukseli 10 maja, lub ewentualnie nieco wcześniej, co zapowiedział przebywający z wizytą w Tokio przewodniczący Rady Europejskiej Herman Van Rompuy.
Pomoc ze strony strefy euro dla Grecji na ten rok ma wynieść 30 mld euro, w następnych latach - nie wiadomo.
- Nie ma zmian w wysokości pomocy oferowanej Grecji przez kraje strefy euro na ten rok. Nadal jest to 30 mld euro - powiedział Altafaj. - Na następny rok - nie było dyskusji, nie padła żadna liczba.
Także Van Rompuy powiedział w Tokio, że przedmiotem dyskusji w UE jest tylko i jedynie pakiet pomocowy dla Grecji i nie ma scenariusza restrukturyzacji jej zadłużenia.
Nie będąc już w stanie finansować swojego zadłużenia na rynkach, Grecja poprosiła w piątek UE i MFW o wsparcie finansowe. Ateny podkreślają, że pomoc powinny uzyskać nie później niż 19 maja, gdy staną się wymagalne obligacje, których wykup będzie kosztował 9 mld euro. Jeśli zabraknie na to pieniędzy, kraj utraci wypłacalność.
Spośród 30 mld euro, które strefa euro zamierza w tym roku udostępnić Grecji, na Niemcy ma przypaść do 8,4 mld. Dalsze 15 mld przekazałby MFW, co razem daje 45 mld euro kredytów pomocowych.
Od środy rząd Grecji rozmawia w Atenach z przedstawicielami KE, EBC i MFW o dodatkowych reformach i cięciach, do jakich musi się zobowiązać w latach 2011-2012 w zamian za pomoc finansową. Wcześniej zapowiadano, że do sfinalizowania rozmów dojdzie już po kluczowych dla kanclerz Niemiec Angeli Merkel wyborach w Nadrenii Północnej-Westfalii 9 maja.
Oprocentowanie greckich 10-letnich obligacji przekroczyło w środę próg 10 proc., osiągając historyczny rekord 10,149 proc. Oprocentowanie obligacji 2-letniech osiągnęło prawie 18 proc. To skutek kolejnego już obniżenia ocen ratingowych dla Grecji we wtorek wieczorem z BBB+ na BB+ przez Standard and Poor's. Rząd w Atenach ocenił tę decyzję jako "bezpodstawną, nie odpowiadającą prawdziwym danym gospodarki greckiej".
KE odmówiła komentowania pojedynczych ocen agencji ratingowych.
- To nie do KE należy mówienie, czy agencje dobrze oceniają. Ale oczekujemy, że agencje będą brały pod uwagę rygorystyczny program konsolidacji budżetowej podjęty przez Grecję oraz pakiet pomocowy uzgodniony przez strefę euro i MFW - powiedziała rzeczniczka ds. rynku wewnętrznego i usług finansowych Chantal Hughes.
Inga Czerny