KE rozpoczęła inspekcje w firmach gazowych krajów wschodniej UE

Inspektorzy KE rozpoczęli niezapowiedziane wizyty w firmach zajmujących się dostawami, przesyłem i magazynowaniem gazu w kilku krajach Europy Środkowo-Wschodniej - poinformowała we wtorek KE. Na celowniku jest 10 krajów, w tym zapewne Polska - ustaliła PAP.

27.09.2011 | aktual.: 28.09.2011 06:43

IInspektorzy KE rozpoczęli niezapowiedziane wizyty w firmach zajmujących się dostawami, przesyłem i magazynowaniem gazu w kilku krajach Europy Środkowo-Wschodniej - poinformowała we wtorek KE. Inspekcje mogą mieć związek z działalnością Gazpromu w Europie.

Badanych jest 20 firm, w tym polskie PGNiG i Gaz-System.

Rzecznik czeskiej filii niemieckiej firmy RWE powiedział AFP we wtorek, że najpewniej inspekcje "dotyczą wykorzystania pozycji dominującej przez Gazprom na rynku europejskim". Sam Gazprom potwierdził też AFP, że inspektorzy byli we wtorek "w kilku jego biurach europejskich", w tym w Niemczech i Republice Czeskiej.

Niewykluczone więc, że Komisja Europejska bada, czy Gazprom nie łamie unijnych zasad konkurencyjności.

Sama KE w komunikacie prasowym poinformowała we wtorek jedynie, że jej inspektorzy rozpoczęli niezapowiedziane wizyty w firmach zajmujących się dostawami, przesyłem i magazynowaniem gazu w kilku krajach UE.

- Badamy potencjalne praktyki zagrażające konkurencji w dostawach gazu ziemnego w krajach Europy Środkowo-Wschodniej - powiedziała PAP rzeczniczka KE ds. konkurencji Amelia Torres. Pytana, czy chodzi też o Polskę, odparła: "nigdy nie udzielamy takich informacji na tym etapie, mogę tylko powiedzieć, że chodzi o 20 firm w 10 krajach UE".

W Polsce informację o kontroli z Komisji potwierdziła we wtorek wieczorem PAP rzeczniczka państwowego Operatora Gazociągów Przesyłowych Gaz-System Małgorzata Polkowska. Również rzeczniczka PGNiG Joanna Zakrzewska poinformowała agencję Bloomberg, że firma poddawana jest inspekcji.

KE podejrzewa praktyki takie jak: podział rynku, ograniczanie dostępu do sieci przesyłowej gazu i dywersyfikacji dostaw oraz stosowanie zawyżonych cen. Komisja bada również podejrzenia zachowań antykonkurencyjnych na niekorzyść dostawców.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)