Kiedy prosić o podwyżkę? Najlepszy styczeń i kwiecień

„Dostałem podwyżkę!” – wygląda na to, że takie słowa w najbliższym okresie niezbyt często będą padały z ust pracowników

Obraz

Najmniej zmian na plus w wynagrodzeniach – w branży budowlanej, transporcie i usługach. Tam ponad 80 proc. firm planuje zachowanie status quo, jeśli chodzi o płace. Ale zarazem najwięcej, bo aż 17 proc. firm, przewiduje spadek wynagrodzeń w działalności usługowej! Jak w takiej sytuacji negocjować podwyżkę, i czy w ogóle jest sens próbować? Naturalnie, że tak. I to nawet w przypadku, gdy pracodawca oficjalnie mówi o zamrożeniu wynagrodzeń w najbliższym okresie. Badania wykazują, że upominamy się o podwyżkę zdecydowanie zbyt rzadko.

Jak podaje portal standard.pl, tylko 38 proc. pracowników upomina się u szefów o podniesienie uposażenia. Jedna trzecia w ogóle o tym nie rozmawia, tylko po prostu szuka lepiej płatnej pracy i przechodzi do nowej firmy. Naturalnie, jeśli ją znajdzie. Zaś prawie co trzeci uczestnik ankiety deklarował, że czeka, aż szef sam się domyśli i zaproponuje podwyżkę!

Szukasz pracy? Sprawdź najnowsze oferty!Szukasz pracy? Sprawdź najnowsze oferty!

Nie każdy moment i sposób jest dobry

Rozmowa o podwyżce to zawsze stres – tego nie unikniemy. Zdarzają się niestety firmy, w których pracownik mówiący o podniesieniu pensji automatycznie wskakuje na szefowską „czarną listę”. Tam, gdzie panują zdrowe zasady, naraża się najwyżej na odmowę.

Jakie argumenty trzeba mieć na podorędziu przy rozmowie o podwyżce? Jakich powodów przemawiających pozornie za podwyżką nie wymieniać? W jakim momencie rozmawiać o tym z szefem? Oto kilka rad i uwag.

  1. Szef jest zadowolony z twojej pracy, i to od dłuższego czasu. Rozwijasz się, jesteś cenionym fachowcem. Jeśli nawet jesteś pewien, że musiał to zauważyć, zawsze warto podeprzeć się przykładami. Podać swoje konkretne sukcesy, przypomnieć dodatkowe obowiązki, jakie wziąłeś na siebie. Możesz znaleźć firmę, w której na twoim stanowisku zarabiają więcej, i wspomnieć o tym podczas rozmowy. Chociaż to akurat może być trudne – tajność płac w polskich firmach wciąż jest dość powszechna.
  2. Jeśli poszerzamy wiedzę, uczestniczymy w szkoleniach, uczymy się języków itp., jednym słowem – dbamy o rozwój swoich pracowniczych kompetencji, zawsze powinniśmy o tym wspomnieć w rozmowie o podwyżce.
  3. Specjaliści radzą, by unikać nawiązywania do długości swojego stażu w firmie. Wprawdzie, według ankiety portalu pracuj.pl, co trzeci pracownik uważa, że kolejne podwyżki należą się za sam staż. Szefowie jednak nie podzielają tego zdania. Było tak może kiedyś, w PRL, ale to już nie te czasy! Pracodawcy słuchają w tej sprawie ekspertów. Oni zaś uważają dziś, że podwyżki tylko za to, że się jest, nie zdają egzaminu. Przeciwnie, często wpływają na zahamowanie rozwoju pracownika i osłabienie jego wyników.
  4. Nie wolno włączać do rozmowy sytuacji „z zewnątrz”, spoza firmy, ani osób trzecich. Podwyżka to problem do rozwiązania na linii pracownik – firma – szef. Nie należy więc brać szefa na litość i mówić o swoich problemach rodzinnych. Nie powinno się także wskazywać na kolegę i mówić, że on zarabia więcej. Być może taka taktyka przyniesie jednorazowy skutek, jednak na dłuższą metę zrazi do nas szefa i nie opłaci się.
  5. Starannie wybrać moment i taktykę, przygotować się psychicznie do rozmowy. Nie improwizować, nie zaczepiać szefa na korytarzu, nie kierować się impulsami. Zapowiedzieć wizytę, najlepiej w środku dnia pracy i w środku tygodnia. Wybrać moment dobry dla firmy, np. po skutecznym sfinalizowaniu ważnego projektu. Warto też wcześniej zdobyć wiadomości o ostatnich wynikach finansowych firmy.
  6. Jeśli nawet rozmowa z szefem nie przyniesie oczekiwanych rezultatów, zawsze należy zapytać, kiedy będzie możliwy powrót do tematu. Nie można rezygnować ani odcinać sobie dróg do negocjacji. Najprościej byłoby „chwycić byka za rogi” i od razu wymóc na szefie określenie: co właściwie powinieneś zrobić, żeby zasłużyć na podwyżkę. Dzięki temu wykażesz, że jesteś gotowy na pracę dla firmy, i że chcesz pracować na własny sukces. TK/JK

Szukasz pracy? Sprawdź najnowsze oferty!Szukasz pracy? Sprawdź najnowsze oferty!

Wybrane dla Ciebie
O tych pracowników biją się firmy. Płacą 30 tys. zł miesięcznie
O tych pracowników biją się firmy. Płacą 30 tys. zł miesięcznie
Ikea uruchamia cyfrowy second hand. Oto co można kupić za 10 zł
Ikea uruchamia cyfrowy second hand. Oto co można kupić za 10 zł
Ten sklep znał każdy Polak. Sieć z elektroniką znika z Europy
Ten sklep znał każdy Polak. Sieć z elektroniką znika z Europy
"Powstała moda na te znicze". Ludzie wydają po kilkaset złotych
"Powstała moda na te znicze". Ludzie wydają po kilkaset złotych
Uwaga przy jesiennych porządkach. Kary mogą sięgać 5 tys. zł
Uwaga przy jesiennych porządkach. Kary mogą sięgać 5 tys. zł
Najnowsza atrakcja w turystycznym raju Polaków. Znamy ceny biletów
Najnowsza atrakcja w turystycznym raju Polaków. Znamy ceny biletów
To on wygrał Konkurs Chopinowski. Taką nagrodę zgarnął
To on wygrał Konkurs Chopinowski. Taką nagrodę zgarnął
To oni podbijają polski rynek pracy. Zastępują Ukraińców
To oni podbijają polski rynek pracy. Zastępują Ukraińców
To koniec rodzinnej piekarni. Działali na rynku ponad 40 lat
To koniec rodzinnej piekarni. Działali na rynku ponad 40 lat
Trwa demontaż na Mazurach. Zmiany od nowego miesiąca
Trwa demontaż na Mazurach. Zmiany od nowego miesiąca
Kasjerka ofiarą mobbingu. Jest wyrok. Biedronka ma zapłacić 30 tys. zł
Kasjerka ofiarą mobbingu. Jest wyrok. Biedronka ma zapłacić 30 tys. zł
Przekręt na sześć cyfr w fabryce mięsa. Dyrektor usłyszał wyrok
Przekręt na sześć cyfr w fabryce mięsa. Dyrektor usłyszał wyrok