Kiedy rekruter dzwoni pierwszy...

W przypadku stanowisk specjalistycznych, wyższych, a także należących do poszukiwanych na rynku pracy, często to rekruter jest stroną, która wykonuje pierwszy ruch wobec kandydata.

Kiedy rekruter dzwoni pierwszy...
Źródło zdjęć: © © Tanusha - Fotolia.com

27.05.2014 | aktual.: 27.05.2014 16:22

– Praca w zawodzie rekrutera, mówiąc w uproszczeniu, polega na znalezieniu kandydata o odpowiednich kompetencjach i zachęceniu go do udziału w procesie rekrutacyjnym. Konsultant ds. rekrutacji jest pośrednikiem pomiędzy pracodawcą a zainteresowanym ofertą kandydatem, a jego celem jest dbanie o korzyść obydwu tych stron. W przypadku stanowisk specjalistycznych, wyższych, lub też cieszących się popularnością u pracodawców, często to rekruter jest stroną, która wykonuje pierwszy ruch wobec poszukiwanej osoby. Warto przy tej okazji odpowiedzieć sobie na pytanie, czy traktować taki kontakt jako jeden z etapów rekrutacji, czy też zbudować na nim relację, która, nawet jeśli nie teraz, to w przyszłości może przybliżyć do znalezienia wymarzonej pracy.

Reakcje osób, które napotykamy inicjując kontakt jako pierwsi, są bardzo pozytywne – komentuje Irina Danielewska, Konsultant w firmie doradztwa personalnego Experis, rekrutującej specjalistów oraz kadrę zarządzającą w obszarach IT, inżynierii i finansów.

– Pracownicy z doświadczeniem w danej branży, a tym samym i większym doświadczeniu w projektach rekrutacyjnych, cenią sobie kontakt z rekruterem. Są świadomi realiów rynkowych i przyzwyczajeni do telefonów z ofertami pracy. Zdają sobie sprawę z zalet podtrzymywania relacji z nami. Podobne nastawienie mają również specjaliści o niszowych kompetencjach, jak np. informatycy. Nawet jeśli w chwili obecnej nie poszukują zatrudnienia, okazują zainteresowanie rozmową. Obserwacje rynku pokazują też, że kandydaci, którzy mieli wcześniej z nami kontakt w momencie podjęcia decyzji o zmianie pracy, odnawiają relację. Po upływie pewnego czasu sami rekruterzy pytają też kandydata, czy jest otwarty na nowe zawodowe propozycje. Oczywiście czasem zdarzają się osoby niezaciekawione ofertami, twierdzące, że nie rozglądają się za zmianą pracy w ogóle, te jednak są w zdecydowanej mniejszości – zaznacza Irina Danielewska.

Argumentów za byciem otwartym na kontakt z rekruterem jest wiele. Na wstępie warto sobie uświadomić, że ma on z kandydatem wspólny cel, jakim jest zatrudnienie. Znalezienie pracy wymaga czasu, zaangażowania oraz energii. Wysiłek ten w znacznym stopniu ułatwić może wiedza i doświadczenie rekrutera, z którego doradztwa warto skorzystać. Kontakt z nimi to źródło wiedzy na temat miejsc pracy, o których możemy nie dowiedzieć się z ogólnie dostępnych ofert. Pracodawcy nie zawsze prowadzą rekrutacje samodzielnie. Coraz częściej cały proces odbywa się tylko za pośrednictwem konsultantów firm doradztwa personalnego. Pracujący w nich konsultanci prowadzą zazwyczaj po kilka, a czasem i kilkanaście projektów rekrutacyjnych jednocześnie. Zwracając się więc do jednego z nich, można uzyskać informacje na temat większej liczby miejsc pracy. Dotyczy to również rekrutacji na stanowiska wysokiego szczebla, które na ogół są ukryte.

Kontakt z kandydatami oraz z pracodawcami pozwala rekruterowi na gromadzenie bogatej wiedzy o rynku pracy. Zna on zarówno opinie pracodawców na temat kwalifikacji kandydatów, jak i preferencje pracowników co do warunków pracy, projektów, technologii, możliwości rozwoju. Wie np. ile obecnie wynosi średnia płaca na poszczególnych stanowiskach oraz od jakich kompetencji uzależnione są jej wahania. Może zatem pomóc poszukującej pracy osobie podczas ubiegania się o zatrudnienie i negocjowania jego warunków.

– Po spotkaniu z nami kandydaci często pytają o informację zwrotną na swój temat – zdradza Irina Danielewska z Experis. – Zawsze chętnie ich udzielam, bo sygnał na temat mocnych i słabych stron kandydata podpowiada mu jak dobrze zaprezentować się przed pracodawcą, ale również wskazują kierunek dalszych prac ku doskonaleniu się, co pomoże mu w poszukiwaniu pracy w przyszłości. Pokazuję też jak skonstruować CV, by przyciągało jeszcze większą uwagę. Jeśli dochodzi do spotkania z potencjalnym pracodawcą, doradzam w jaki sposób należy się do nich przygotować, czego unikać a na co kłaść większy nacisk. To cenne wskazówki, które mogą pomóc w osiągnięciu wspólnego celu. Oferowane kandydatom wsparcie i dobra współpraca sprawiają, że często po zakończeniu danego projektu osoby te wracają do nas z pytaniem o nowe możliwości. Ma to miejsce np. w przypadku informatyków kończących dany kontrakt. To dla nich korzystne. Kontakt z jednym doświadczonym rekruterem zwyczajnie oszczędza ich czas. Nie muszą po raz kolejny
opowiadać o głównych obowiązkach, najważniejszych osiągnięciach, znanych technologiach, słabych i mocnych stronach. Wystarczy zaktualizować ich historię zawodową o bieżące dokonania i upewnić się czy chcą wziąć udział w danej rekrutacji – wyjaśnia Konsultant Experis.

rekrutacjahrrynek pracy
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)