Klienci PKO BP zapłacą więcej. Politycy zablokują plany banku?

Bank PKO BP zdecydował się podnieść niektóre opłaty ponoszone przez klientów.

Klienci PKO BP zapłacą więcej. Politycy zablokują plany banku?
Źródło zdjęć: © WP.PL | PKO BP

26.01.2016 | aktual.: 26.01.2016 13:52

Bank PKO BP jako kolejny na polskim rynku zdecydował się podnieść opłaty dla klientów i od razu wywołał polityczne zamieszanie. Ponieważ bank jest kontrolowany przez Skarb Państwa, sprawą chce zająć się sejmowa Komisja Finansów Publicznych.

Aktualizacja, godz. 13.35

Bank PKO BP poinformował, że zmienia swoją tabelę opłat i prowizji. Z dokumentu dostępnego na jego stronie internetowej wynika, że klienci zapłacą m.in. za wypłacanie środków z obcych bankomatów (3 proc. kwoty, minimum 5 zł), co do tej pory było bezpłatne. Będzie trzeba też zapłacić za przelewy (1,2 zł w przypadku Superkonta). Wzrosną wreszcie opłaty za prowadzenie konta walutowego, klient będzie musiał zapłacić 6,9 złotego miesięcznie.

PKO BP to nie pierwszy bank w Polsce, który ostatnio zdecydował się na podniesienie opłat i prowizji. Wcześniej zrobiły to m.in. Deutsche Bank, ING, czy też Raiffeisen Polbank. Powód jest dość prosty - perspektywa wprowadzenia podatku bankowego w połączeniu z kosztami, które banki poniosą z tytułu przewalutowania kredytów we frankach szwajcarskich, spowodowały, że banki zaczęły szukać pokrycia tych strat w kieszeniach klientów.

Jednak to decyzja PKO BP wzbudziła polityczne emocje. Poseł Andrzej Jaworski, szef sejmowej Komisji Finansów Publicznych napisał na Twitterze, że Komisja zajmie się sprawą podwyżek w PKO BP. Nie sprecyzował jednak, co dokładnie zamierza zrobić. Warto jednak pamiętać o tym, że Skarb Państwa ma 31-procentowy pakiet akcji w banku.

Jak podaje RMF FM, posłowie z Komisji Finansów Publicznych chcą wezwać na spotkanie przedstawicieli banków w Polsce, by zapytać ich o podwyżki opłaty. Poseł Andrzej Jaworski przekonuje jednocześnie, że nowe przepisy o podatku bankowym zakazują przenoszenia kosztów podatku na klientów.

Sprawa jest o tyle ciekawa, że jeszcze przed wyborami Paweł Szałamacha, obecny minister finansów, sugerował w #dziejesienazywo, że PKO BP nie będzie podnosić opłat po to, by "zaprosić" klientów konkurencji do siebie.

Od lutego banki będą płacić nowy podatek bankowy. Jego stawka, która została ostatecznie ustalona, to 0,44 procent aktywów w skali roku, pomniejszone o wartość obligacji skarbowych. Oznacza to, że PKO BP z tego tytułu będzie musiał odprowadzić do budżetu państwa około 900 milionów złotych rocznie. To ponad jedna czwarta tego, co bank zarobił w całym 2014 roku (zysk netto w tym okresie 3,25 mld zł).

Zagadką dla posiadaczy akcji banków pozostaje jeszcze to, jakie koszty poniosą one z tytułu przewalutowania kredytów w walutach obcych, zgodnie z propozycją prezydenta Andrzeja Dudy. W poniedziałkowym raporcie ekonomiści Credit Agricole wskazali, że sektor bankowy w Polsce w najgorszym scenariuszu mógłby zapłacić za przewalutowanie nawet ponad 50 miliardów złotych.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (228)