Koleje Mazowieckie: wyrzucili prezesa, a teraz kradną jego pomysły

Ekspresy regionalne i korekty w rozkładzie jazdy planowane przez zwolnionego w listopadzie prezesa Kolei Mazowieckich Jakuba Majewskiego są warte wdrożenia, ale potrzeba do tego pieniędzy i taboru - uważają przedstawiciele władz województwa mazowieckiego.

Marszałek i wicemarszałek Mazowsza odnieśli się na wtorkowym spotkaniu z dziennikarzami do projektowanych przez Majewskiego reform spółki.

- Pomysły pana Majewskiego dotyczące ekspresów regionalnych tudzież korekt rozkładu jazdy to dobre propozycje, przy czym do ich wdrożenia potrzebny jest tabor i niezbędne środki - powiedział członek zarządu woj. mazowieckiego odpowiedzialny za infrastrukturę Piotr Szprendałowicz.

Marszałek woj. mazowieckiego Adam Struzik dodał, że prace nad rozkładem jazdy Kolei Mazowieckich trwają i zostaną zaprezentowane w piątek. - Wszystkie dobre pomysły i wszystkie dobre rozwiązania, które nie są tzw. wizjami, ale rzeczywistymi projektami będą realizowane - dodał. Nowy rozkład ma zacząć obowiązywać od 13 grudnia.

Jak powiedział PAP Szprendałowicz, w spółce trwają prace nad wprowadzeniem ekspresów regionalnych między największymi miastami województwa. Brakuje tylko taboru i środków. W jego opinii ekspresy mogą pojawić się w rozkładzie Kolei Mazowieckich w marcu przyszłego roku, a najdalej po wakacjach.

Władze Mazowsza ani rada nadzorcza Kolei Mazowieckich do tej pory nie podały powodu zwolnienia Majewskiego. - Pan prezes Majewski nie spełniał oczekiwań ani właściciela, ani rady nadzorczej - powiedział Struzik. Majewski planował przeprowadzić restrukturyzację Kolei Mazowieckich. Jego projekty zakładały m.in. zmiany w rozkładzie jazdy, uruchomienie ekspresów regionalnych i przeprowadzenie kursów angielskiego dla konduktorów i kasjerek.

Koleje Mazowieckie należą do samorządu województwa. Spółka obsługuje regionalne połączenia kolejowe na Mazowszu. To trzeci pod względem wielkości kolejowy przewoźnik osobowy w Polsce.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Wysłali paprykę do Polski, zarobili pół miliarda. Padł rekord
Wysłali paprykę do Polski, zarobili pół miliarda. Padł rekord
WHO chce wycofać te papierosy. Nowe regulacje mogą odmienić rynek
WHO chce wycofać te papierosy. Nowe regulacje mogą odmienić rynek
To miasto jest hitem na jesienne wyjazdy. Rekordowy wzrost rezerwacji
To miasto jest hitem na jesienne wyjazdy. Rekordowy wzrost rezerwacji
Dino rośnie jak na drożdżach. Zbliża się do 3 tys. sklepów
Dino rośnie jak na drożdżach. Zbliża się do 3 tys. sklepów
Setki osób boją się utraty pracy na kolei. Będą protestować
Setki osób boją się utraty pracy na kolei. Będą protestować
Kolejny znany producent omija system kaucyjny. Przestawił się na kartony
Kolejny znany producent omija system kaucyjny. Przestawił się na kartony
Szukają Polaków do pracy. Płacą równowartość 3 tys. zł tygodniowo
Szukają Polaków do pracy. Płacą równowartość 3 tys. zł tygodniowo
Mamy dwóch nowych lottomilionerów. Rozbili ogromną kumulację
Mamy dwóch nowych lottomilionerów. Rozbili ogromną kumulację
Nowy hit wśród Niemców. Po ten produkt jeżdżą do Polski
Nowy hit wśród Niemców. Po ten produkt jeżdżą do Polski
Miliony na odszkodowania za wypadki na polach. Oto nowe dane
Miliony na odszkodowania za wypadki na polach. Oto nowe dane
Polacy szturmują urzędy. 500 zł kary dziennie za spóźniony wniosek
Polacy szturmują urzędy. 500 zł kary dziennie za spóźniony wniosek
Chcą postawić krematorium obok domów. Mieszkańcy Małopolski protestują
Chcą postawić krematorium obok domów. Mieszkańcy Małopolski protestują