Kolejne umocnienie walut w regionie
Wczoraj na głównych parach walutowych było relatywnie spokojnie. Wobec poprawy na rynkach giełdowych popołudniem i wzrostów dziś w Azji odnotowaliśmy wzrost notowań EURUSD o nieco ponad 100 punktów, jednak pozostała ona w przedziale wyznaczonym przez wsparcie 1,3111 i opór 1,3340.
02.04.2009 | aktual.: 02.04.2009 09:22
Podobnie relatywnie stabilnie było na parze USDJPY, która konsoliduje się w okolicach 99,00 ze wsparciami 98,20 i 98,35 i potencjalnym oporem 99,47. Na tym tle ciekawiej było na rynku funta. Para GBPUSD zyskiwała już trzeci dzień z rzędu, wczoraj niewątpliwie pomógł lepszy odczyt danych o aktywności w sektorze przemysłowym. Indeks PMI wzrósł z poziomu 34,9 pkt. w lutym do 39,1 pkt. w marcu, co może być sygnałem, iż słabszy funt zaczyna sprzyjać brytyjskiemu przemysłowi. W rezultacie doszło do wzrostu notowań z poziomu 1,43 do 1,45 – 61,8% zniesienia poprzedniej fali spadkowej. Ten potencjalny opór został dynamicznie wybity dziś rano 75 punktowym ruchem, który zapowiada wzrosty do 1,4780, a w przypadku pokonania tego poziomu do 1,50.
Środa była dobrym dniem dla walut regionu Europy Środkowej, przy czym bardzo dobra dla złotego. Polska waluta zyskiwała z kilku względów. Po pierwsze zdecydowanie pomogła poprawa nastrojów na rynkach rozwiniętych. Po drugie, Polska została wyróżniona przez agencję Fitch, która uznała, że Polska w zasadzie jako jedyny kraj regionu uniknie problemów z finansowaniem. Ten element został dzień wcześniej wskazany przez Bank Światowy jako główne zagrożenie dla krajów rozwijających się. Raport Banku Światowego swoją drogą dla złotego również był korzystny. Wreszcie, na rynku mówiło się o strukturach opcyjnych zapadających pod koniec marca i zniknięcie tego elementu niepewności też było plusem dla naszej waluty. Warto odnotować drugi z rzędu wzrost wartości indeksu PMI dla polskiego przemysłu. W Polsce wskaźnik ten nie jest jeszcze tak popularny jak w USA, czy strefie euro, jednak doświadczenia z tamtych rynków pokazują, iż ma on sporą wartość prognostyczną.
Złoty stracił wczoraj tylko na otwarciu – notowania EURPLN wzrosły do poziomu 4,66 po spadkach na początku notowań na europejskich giełdach. W trakcie dni notowaliśmy konsekwentne umocnienie do poziomu 4,48 na koniec handlu. Złoty zyskał więcej niż inne główne waluty regionu – forint niecałe 3%, czeska korona 1,5%. Dobra sesja w Azji rodzi podstawy do optymizmu co do krótkoterminowych perspektyw dla złotego. To oznacza potencjalny test poziomu 4,40-4,42 na parze EURPLN, tym bardziej istotny, że domykałby formację RGR na wykresie H4. Zasadniczym czynnikiem ryzyka osłabienia złotego pozostaje nadal zakończenie wzrostowego odbicia na głównych rynkach akcji.
Przemysław Kwiecień
X-Trade Brokers Dom Maklerski S.A.
Przemyslaw.kwiecien@xtb.pl
kwiecien.bloog.pl
www.xtb.pl