Sieci handlowe walczą ze sobą. Biedronka zaatakowała Lidla na paragonach

W ubiegłym roku Lidl przekonywał Polaków, że okazał się tańszy od Biedronki, powołując się na badania "Faktu". Później Biedronka zaczęła rozsyłać swym klientom oferty porównawcze powołując się na ceny u konkurenta. Jakby tego było mało, w lutym tego roku oba dyskonty przygotowały łudząco podobne konkursy. O co chodzi?

Konflikt Biedronki z Lidlem wszedł na nowy poziom. Konflikt Biedronki z Lidlem wszedł na nowy poziom.
Źródło zdjęć: © EAST_NEWS | Marek i Zofia Bazak

Biedronka postanowiła uderzyć w swojego konkurenta przy kasie w swoich sklepach. Klienci, którzy robią zakupy w placówkach sieci Jeronimo Martins otrzymują paragony, na których można przeczytać, że to Biedronka jest "tańsza od Lidla".

Paragon z Biedronki.
Paragon z Biedronki. © WP | Adam Sieńko

Wojna na konkursy

Od 5 lutego tego roku Lidl ruszył z tzw. Lidloloterią, w której klienci sklepów mogą wygrać 1 mln zł, co tydzień 250 tys. zł, a co godzinę bon o wartości 500 zł. Zaledwie dwa dni później, bo 7 lutego tego roku, Biedronka rozpoczęła swoje "Szczęśliwe paragony w Biedronce". Zabawa polega na tym, że co pół godziny losowane są e-vouchery.

Jak podają Wiadomości Handlowe, nawiązanie Biedronki do konkursu Lidla dotyczy samych warunków uczestnictwa w losowaniu. "To bardzo proste, nie musisz rejestrować paragonu" – informuje Biedronka, podczas gdy w broszurze Lidla czytamy: "zachowaj paragon i zarejestruj".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ryanair będzie torpedować CPK - Maciej Wilk #17

Różnice między konkursami

Konkursy w obu sklepach są różne. W Lidlu po zrobieniu zakupów, w których wartość określonych produktów wynosi co najmniej 99 zł, klient może zarejestrować paragon, a także wziąć udział losowaniu i po wypełnieniu odpowiedniego formularza odebrać nagrodę. Z kolei konkurs Biedronki jest dla – jak to określa sieć handlowa – "naszych najlepszych klientów". Mimo, że losowania trwają od 7 do 29 lutego tego roku, klienci Biedronki musieli wcześniej zadeklarować udział w zabawie.

W regulaminie konkursu określono, że "Szczęśliwe paragony w Biedronce w dniach 07.02. – 29.02.2024 r. przy zakupie dowolnych produktów z kartą Moja Biedronka lub aplikacją Biedronka, dotyczą możliwości otrzymania 800 zł w formie zasilenia konta Moja Biedronka (w formie e-vouchera) na kolejne zakupy w sklepach stacjonarnych".

"Powyższa kwota zostanie przyznana wybranym Klientom, czyli posiadaczom aktywnej karty Moja Biedronka lub aplikacji mobilnej Biedronka, którzy rejestrowali w Programie Moja Biedronka swoje zakupy w okresie od 1 listopada 2023 r. do 31 stycznia 2024 r. Klienci zostaną wybrani na podstawie największej ilości dni w których zrobili zakupy we wskazanym czasie, a także najwyższej wartości tych zakupów".

Walka Biedronki i Lidla

Sieć zalewają ostatnio screeny SMS-ów, które Biedronka wysłała w niedzielę do swoich klientów. Porównano w nich ceny niektórych towarów, m.in. masła, owoców, kwiatów i papieru toaletowego z cenami tych samych produktów w Lidlu, który jest głównym konkurentem sieci.

Posiadacze programu lojalnościowego dostali wiadomości m.in. o takiej treści: "W poniedziałek 5.02 w Biedronce masło extra Mleczna Dolina 200 g, 2,95 zł sztuka (przy zakupie 3 sztuk, limit 6 sztuk), a w Lidlu 16 proc. drożej niż w Biedronce, masło Pilos 200 g 3,45 zł sztuka z aplikacją przy zakupie 3 sztuk. Oferta Lidl z gazetki". Takich ofert porównawczych Biedronka przygotowała znacznie więcej. Schemat za każdym razem jest ten sam. Sieć podaje własną cenę, warunki promocji, następnie odnosi się do swojego konkurenta i podkreśla, że u niego jest drożej.

Dziennikarze WP Finanse poprosili o komentarz biuro prasowe Biedronki i Lidla. Biuro prasowe niemieckiego dyskontu twierdzi, że Biedronka mija się z prawdą.

"Pragniemy zaznaczyć, że rozpowszechniane informacje o cenach wybranych produktów w sieci Lidl Polska są nieprawdziwe i wprowadzają konsumentów w błąd. Dziś, tj. 05.02.2024 r. od samego rana w naszych sklepach ceny dla klientów używających aplikacji Lidl Plus wynosiły odpowiednio: bukiet tulipanów (15 szt.) - 11,99 zł (wg Biedronki 13,49 zł - przyp. red.), masło Pilos Gold extra 83 proc. - 2,85 zł za 200 gramów (wg Biedronki 3,45 zł - przyp. red.), a kilogram mandarynek - 3,39 zł (wg Biedronki 3,99 zł - przyp. red.)" - czytamy w komunikacie.

Innego zdania jest Jan Kołodyński, menedżer ds. komunikacji korporacyjnej w sieci Biedronka. Sieć pisze, że podejmuje rozmaite działania zmierzające do tego, aby poinformować swoich klientów o cenach najważniejszych produktów w sieci Biedronka, "w tym rzetelnie je porównując z cenami u naszych konkurentów".

- Jesteśmy zdeterminowani, by w praktyce realizować hasło "Codziennie niskie ceny" w interesie naszych klientów. W tym konkretnym przypadku najlepiej widać, kto jest liderem cen na polskim rynku, do którego działań dostosowują się konkurenci - odpowiedział na pytanie WP Finanse Jan Kołodyński.
Źródło artykułu: WP Finanse
Wybrane dla Ciebie
Emerytura w wieku 40 lat. Policzyli, ile musisz mieć kapitału
Emerytura w wieku 40 lat. Policzyli, ile musisz mieć kapitału
Jak zwiększyć emeryturę z KRUS i ZUS? Nie każdy o tym wie
Jak zwiększyć emeryturę z KRUS i ZUS? Nie każdy o tym wie
Rywal KFC szturmem podbija Polskę. Otwiera 7 nowych lokali
Rywal KFC szturmem podbija Polskę. Otwiera 7 nowych lokali
Wpłata na konto. Od takiej kwoty bank zawiadomi skarbówkę
Wpłata na konto. Od takiej kwoty bank zawiadomi skarbówkę
To koniec znanego browaru. Burmistrz miasta z nazwy marki zabrał głos
To koniec znanego browaru. Burmistrz miasta z nazwy marki zabrał głos
Ceny węgla na Śląsku. Tu kupisz opał najtaniej
Ceny węgla na Śląsku. Tu kupisz opał najtaniej
Coś dla fanów Eurojackpot. Matematyk policzył szanse na wygraną
Coś dla fanów Eurojackpot. Matematyk policzył szanse na wygraną
Pomarańczowe worki na śmieci w kolejnej gminie. Co do nich wrzucić?
Pomarańczowe worki na śmieci w kolejnej gminie. Co do nich wrzucić?
Włoska sieciówka wkracza do Polski. Już otworzyła pierwszy sklep
Włoska sieciówka wkracza do Polski. Już otworzyła pierwszy sklep
Wyniki kontroli PIP w firmie miliardera katolika. Ruszy postępowanie
Wyniki kontroli PIP w firmie miliardera katolika. Ruszy postępowanie
Załamała się, gdy zobaczyła rachunki za prąd. "Płacę jak za pałac"
Załamała się, gdy zobaczyła rachunki za prąd. "Płacę jak za pałac"
Niemcy wysłali ziemniaki do Polski. Zarobili ponad 130 mln zł
Niemcy wysłali ziemniaki do Polski. Zarobili ponad 130 mln zł