11.09. Katowice (PAP) - Zarząd Kopeksu w połowie listopada zamierza przedstawić nową strategię, w której m.in. chce urealnić prognozowane wielkości przychodów w kolejnych latach. Grupa podtrzymuje plan budowy kopalni węgla, która ma rozpocząć wydobycie najdalej w 2020 r.
Zamierzenia Kopeksu, firmy specjalizującej się w maszynach i usługach dla górnictwa, przedstawił w środę w Katowicach prezes spółki Józef Wolski. Zapowiedział, że założenia nowej strategii powinny być przyjęte przez radę nadzorczą firmy na przełomie października i listopada. Później zostaną przedstawione inwestorom.
Prezes przyznał, że założenia poprzedniej strategii, mówiące o osiągnięciu za kilka lat rocznych przychodów grupy rzędu 4 mld zł, z czego ok. 45 proc. z rynków Azji i Pacyfiku, są nierealne. Spółka analizuje teraz poszczególne rynki, produkty i przewagi konkurencyjne, chcąc urealnić prognozy na kolejne lata, korygując je in minus. Tegoroczne przychody osiągną prawdopodobnie ok. 1,4 mld zł.
W nowej strategii spółka zamierza skupić się na czterech najważniejszych rynkach: chińskim, rosyjskim, australijskim i argentyńskim. Prezes szacuje jednak, że w kolejnych latach dominujący pozostanie rynek krajowy, z którego w pierwszym półroczu pochodziło 52 proc. przychodów. W następnych latach proporcje te mają wynosić ok. 55-60 proc. na korzyść rynku krajowego.
Wolski ocenił, że wiele wskazuje na to, iż priorytetowym rynkiem eksportowym Kopeksu będzie w kolejnych latach rynek chiński; ma to być widoczne w aktywności firmy już w przyszłym roku. Kopex planuje też akwizycje na strategicznych rynkach zagranicznych, wzmacniające pozycję grupy w tych krajach.
Planowane jest m.in. wzmocnienie spółki Kopex Sibir, gdzie do początków 2015 r. firma chce zainwestować ok. 20 mln zł, aby umocnić się na rynku rosyjskim. W ubiegłym roku z tego rynku pochodziło ok. 250 mln zł przychodów, a w pierwszym półroczu tego roku ponad 90 mln zł. Kopex jest też współudziałowcem chińskiej spółki, z którą wiąże duże nadzieje.
Nowa strategia Kopeksu obejmie horyzont czasowy do 2017 r., natomiast w kwestii budowy i uruchomienia nowej kopalni ma to być horyzont roku 2020. Decyzje dotyczące budowy kopalni mają być podjęte do końca 2013 roku, a budowa mogłaby rozpocząć się w 2015 roku. Jeżeli firma zdecyduje się na droższe, ale szybsze technologie, pierwszy węgiel powinien pojawić się w 2018 roku; jeżeli na tańsze i bardziej czasochłonne - dwa lata później.
Kopalnia ma powstać w Przeciszowie k. Oświęcimia. Proces wydobywczy ma być w pełni zautomatyzowany. Zakład nie będzie miał szybów, a węgiel będzie udostępniony tzw. upadowymi (pochyłymi chodnikami). Złoże węgla zaczyna się ok. 300 metrów pod ziemią. Docelowo kopalnia ma wydobywać co najmniej 3 mln ton węgla rocznie; ok. 10 tys. ton węgla na dobę.
Koszt budowy zakładu szacowany jest na ok. 1,6-1,7 mld zł, w zależności od wybranego wariantu technicznego. Prezes Wolski zapewnił, że jest spokojny o finansowanie inwestycji. Mogą zaangażować się w nią zarówno instytucje finansowe, jak i potencjalni odbiorcy węgla - były już prowadzone wstępne rozmowy w tej sprawie, które będą zintensyfikowane, gdy w Kopeksie zapadną strategiczne decyzje o budowie kopalni.
Pytany o tegoroczne wyniki grupy Kopex prezes wskazał, że aby porównywać je z wynikami z poprzednich lat, należy odjąć spekulacyjny obrót energią, którym firma przestała się w tym roku zajmować - w ubiegłym roku dało to ponad 300 mln zł przychodów, a kilka lat wcześniej nawet ponad 700 mln zł. Tegoroczny zysk Kopeksu ma być wyższy od 45 mln zł; przychody powinny przekroczyć 1,4 mld zł.(PAP)
mab/ mki/ bk/ jtt/
