Kotecki: Polska w 2014 mogłaby przyjąć euro

Polska w 2014 roku mogłaby przyjąć wspólną
europejską walutę, przy założeniu, że w 2012 roku spełnione
zostanie kryterium fiskalne zapisane w traktacie z Maastricht, a
czas przebywania w ERM2 wyniesie ok. 2 lata - uważa wiceminister
finansów i pełnomocnik rządu ds. euro Ludwik Kotecki

Obraz
Źródło zdjęć: © AFP

.

- Jeśli założymy, że w 2012 r. obniżymy, zgodnie z rekomendacją Rady ECOFIN, deficyt do wymaganych 3 proc. PKB, co jest założeniem warunkowym, w 2013 roku dostaniemy ocenę gotowości, a wtedy w 2014 roku moglibyśmy już mieć euro. Oczywiście wcześniej powinniśmy wejść do przedsionka, czyli ERM II na około 2 lata. Ale to tylko założenie. Warunkiem jest oczywiście zmniejszenie deficytu. I to jest najważniejsze zadanie na najbliższy okres - powiedział Kotecki w rozmowie z "Rzeczpospolitą".

Jego zdaniem obecnie nie można jeszcze wskazać zobowiązujących dat wejścia do ERM2 i samej strefy euro.

- Świat wciąż jest na etapie pokryzysowym. Nie ma jasnych średniookresowych perspektyw wzrostu gospodarczego w Polsce i w UE, w tym perspektyw wypełnienia kryteriów z Maastricht. Zmienność złotego się obniża, ale ciągle jest duża, a więc nie są spełnione nasze warunki wejścia do systemu ERM2. A musimy w nim być dwa lata i dopiero po tym okresie będziemy poddani ocenie przez KE, EBC i ECOFIN - powiedział.

- Plan konsolidacji jest więc także instrumentem odzyskiwania zaufania i zakotwiczenia tego zaufania. A to jest ten towar, którego niedobór w okresie globalnego kryzysu był najbardziej dolegliwy i kosztowny - dodał.

Wiceminister poinformował także, że rząd chce, aby strategia informacyjno - komunikacyjna odnośnie wejścia do strefy euro była gotowa w przyszłym roku.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Brytyjczycy kupili polski browar, ale piwa nie chcą. Oto co produkują
Brytyjczycy kupili polski browar, ale piwa nie chcą. Oto co produkują
Wzbudzili kontrowersje. Teraz zamykają lokale. "Zbyt odważny"
Wzbudzili kontrowersje. Teraz zamykają lokale. "Zbyt odważny"
Zostawili go z problemem na 36 tys. zł. Poszkodowanych może być więcej
Zostawili go z problemem na 36 tys. zł. Poszkodowanych może być więcej
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega
Zbliża się masowa wycinka. Coraz bliżej kontrowersyjnej inwestycji
Zbliża się masowa wycinka. Coraz bliżej kontrowersyjnej inwestycji
Sensacja wśród turystów. W Tatrach mają nosić swoje odchody w workach
Sensacja wśród turystów. W Tatrach mają nosić swoje odchody w workach
Czeczeni mieli zastraszać kupców. Prokuratura chciała umorzenia sprawy
Czeczeni mieli zastraszać kupców. Prokuratura chciała umorzenia sprawy
Polacy kochają jej smak. Ulubiona ryba może zniknąć ze sklepów
Polacy kochają jej smak. Ulubiona ryba może zniknąć ze sklepów
Sprawdzili kilkanaście piekarników. Oto wyniki kontroli
Sprawdzili kilkanaście piekarników. Oto wyniki kontroli
Praca dla Polaków w Niemczech. Oto ile płacą za robotę przy bydle
Praca dla Polaków w Niemczech. Oto ile płacą za robotę przy bydle
Klienci rzucili się po nową kolekcję. Tłumy w Ikei. Sieć zabiera głos
Klienci rzucili się po nową kolekcję. Tłumy w Ikei. Sieć zabiera głos
Praca w Krakowie. Płacą nawet 20 tys.zł kierowcy
Praca w Krakowie. Płacą nawet 20 tys.zł kierowcy