Chcą wysokich kar za taki rower. Polskie miasto na wojnie z kurierami

Dostawcy jedzenia poruszający się na rowerach elektrycznych coraz częściej stają się obiektem krytyki. Wrocławska straż miejska wystosowała do MSWiA pismo, w których pisze o zmianie definicji roweru, która w praktyce zakazałaby poruszania się po ścieżkach i chodnikach urządzeniami wykorzystywanymi przez wielu kurierów.

kurierkurier
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Raimonds Volonts
Adam Sieńko
oprac.  Adam Sieńko

"W połowie lipca na biurko ówczesnego ministra spraw wewnętrznych i administracji Tomasza Siemoniaka trafiło pismo od komendanta wrocławskiej straży. Prosi w nim o >rozważenie możliwości zmiany definicji roweru<" - pisze tuwroclaw.pl.

Serwis ustalił, że to efekt polecenia, jakie wrocławska straż miejska dostała od prezydenta miasta. Służby zauważyły, że część użytkowników dróg rowerowych porusza się urządzeniami, w których po naciśnięciu na pedały można rozpędzić się do znacznych prędkości i utrzymywać je wyłącznie za pomocą manetek przy kierownicy. Taki sposób działania rowerów elektrycznych sprawia, że bliżej im to motorowerów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jaja cała dobę. Nietypowa maszyna na wrocławskim osiedlu

Straż miejska zaapelowała więc, by kręcenie pedałami było niezbędne do utrzymania prędkości powyżej 25 km/h. Przypomnijmy, że zgodnie z obecnymi przepisami, moc elektrycznego "wspomagania" roweru powinna się zmniejszać, gdy użytkownik jedzie szybciej niż 25 km/h.

Tuwroclaw.pl pisze, że w przypadku uznania elektryka za motorower możliwe byłoby powiadomienie Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego o braku ubezpieczenia kierującego. - Fundusz może nałożyć za to aż 1560 zł kary - czytamy.

"Zagrożenie dla prawdziwych rowerzystów"

W rozmowie z Dziennikiem Gazetą Prawną Kuba Czajkowski, ekspert transportowy ze stowarzyszenia Miasto Jest Nasze, zwrócił uwagę, że urządzenia wykorzystywane przez dostawców jedzenia "stwarzają spore zagrożenie dla prawdziwych rowerzystów i pieszych".

Według Czajkowskiego szybkie pojazdy używane przez kurierów to raczej motorowery, które powinny poruszać się po jezdni. Ich użytkownicy powinni mieć przynajmniej 14 lat i prawo jazdy kategorii AM lub kartę motorowerową wydaną przed 2013 r.

Taką samą opinię wyraził w DGP Łukasz Puchalski, pełnomocnik rowerowy warszawskiego ratusza i szef Zarządu Dróg Miejskich, zauważając że po ścieżkach rowerowych porusza się coraz więcej pojazdów, które nie spełniają definicji roweru i mogą znacznie przekraczać 25 km/h.

Wybrane dla Ciebie

Polski gigant rybny rośnie w siłę. Przejął spółkę z Belgii
Polski gigant rybny rośnie w siłę. Przejął spółkę z Belgii
Koniec najstarszej kawiarni w Rzymie. Dobił ją czynsz za 180 tys. euro
Koniec najstarszej kawiarni w Rzymie. Dobił ją czynsz za 180 tys. euro
Zakopane przegrało w sądzie. Nadal będzie pobierać opłatę
Zakopane przegrało w sądzie. Nadal będzie pobierać opłatę
Miecz świetlny z "Gwiezdnych wojen" sprzedany. Padł rekord
Miecz świetlny z "Gwiezdnych wojen" sprzedany. Padł rekord
Pompy ciepła na wynajem. UE ma nowy pomysł
Pompy ciepła na wynajem. UE ma nowy pomysł
Chcą 1,2 tys. zł podwyżki, grożą strajkiem. Gigant handlowy mówi "nie"
Chcą 1,2 tys. zł podwyżki, grożą strajkiem. Gigant handlowy mówi "nie"
Ważna data dla pracowników. Po 30 września firmom grożą kary
Ważna data dla pracowników. Po 30 września firmom grożą kary
Spór o smród w Krakowie. Firma musi ograniczyć działalność
Spór o smród w Krakowie. Firma musi ograniczyć działalność
Koniec obowiązku dla pracujących emerytów? Resort ma plan
Koniec obowiązku dla pracujących emerytów? Resort ma plan
Chciał wziąć kredyt, skłamał w banku. Grozi mu 8 lat więzienia
Chciał wziąć kredyt, skłamał w banku. Grozi mu 8 lat więzienia
Zablokowana ekspresówka. 27 ton piachu na jezdni. Kierowca w szpitalu
Zablokowana ekspresówka. 27 ton piachu na jezdni. Kierowca w szpitalu
Plaga polskich dróg. "To jedna z najniebezpieczniejszych praktyk"
Plaga polskich dróg. "To jedna z najniebezpieczniejszych praktyk"