Kubota chwali się wynikami. Najgorsza pora roku, a oni są na plusie
Producent popularnych klapków miał w pierwszym kwartale tego roku niemal trzy miliony złotych przychodów, prawie o połowę więcej niż w tym samym okresie rok wcześniej. "Na czysto" Kubota zarobiła od stycznia do marca niecałe 150 tys. zł. Firma chwali się, że udało się zrealizować wszystkie plany, w tym między innymi współpracę z Biedronką.
"Jesteśmy bardzo zadowoleni, że w sezonowo najsłabszym dla nas kwartale osiągnęliśmy taki poziom rentowności" - mówi Alina Sztoch, szefowa i współzałożycielka spółki, w informacji prasowej.
Dobry wynik w trudnym czasie
Jak dodaje, "mimo wielu dramatycznych wydarzeń na arenie międzynarodowej, w tym wojny w Ukrainie, firmie udało się zrealizować wszystkie planowane działania". W pierwszym kwartale tego roku firma wprowadziła do sprzedaży klapki kibica Handball, oficjalny produkt Polskiego Związku Piłki Ręcznej. Współpracowała też z mBankiem: za założenie konta w tym banku można było odebrać voucher na klapki.
Do tego Kubota miała promocję klapków basenowych w sieci Biedronka i stworzyła wspólną kolekcję z gigantem na rynku - Reserved, należącym do firmy LPP.
Dalsza część tekstu pod materiałem wideo
"To się nigdy dobrze nie kończy". Ekspert przestrzega przed "scenariuszem węgierskim"
Między innymi dzięki tym działaniom udało się wypracować 2,97 mln zł przychodu, o 47 proc. więcej niż w pierwszym kwartale 2021 roku. Zysk z działalności operacyjnej wyniósł natomiast 147 tys. zł.
Kubota zapowiada też, że chce wejść na warszawską giełdę, a dokładnie na New Connect. Na przełomie drugiego i trzeciego kwartału firma złoży wniosek w tej sprawie, a termin debiutu będzie zależeć od tego, jak długo ten wniosek będzie rozpatrywany.
Szykuje się kolejny dobry kwartał
"Wyniki osiągnięte w kwietniu i plany rozwojowe sugerują, iż drugi kwartał będzie bardzo mocny w naszym wykonaniu. Prawdopodobnie najlepszy w całej dotychczasowej historii firmy" - zapowiada Alina Sztoch.
W planach jest premiera nowej kolekcji odzieży i kilka mini kolekcji klapków, kampanie marketingowe i współpraca z dużymi partnerami biznesowymi. "Biorąc to pod uwagę, prosimy inwestorów o cierpliwość, zaufanie oraz wsparcie w budowaniu silnej, polskiej marki. Dążymy do tego, by debiut rynkowy poprzeć mocnymi, ugruntowanymi wynikami finansowymi i rozwojem skali działalności spółki" - dodaje prezeska Kuboty.