Trwa ładowanie...
prawo
15-06-2010 06:43

Łakomy kąsek w ośrodku narciarskim

Sprawa Spółki dla Zagospodarowania Hali Skrzyczeńskiej w Szczyrku, rozstrzygnięta przez NSA, jest tylko fragmentem wieloletniego konfliktu.

Łakomy kąsek w ośrodku narciarskimŹródło: Jupiterimages
d441von
d441von

Wojna, w której nawet unieruchamiano wyciąg i blokowano trasy narciarskie, toczy się w Szczyrku od dziesięciu lat i nie widać końca.

Jej zarzewiem było korzystanie z prywatnych gruntów przez powstały na przełomie lat 60. i 70 Górniczy Ośrodek Narciarski Czyrna-Solisko należący obecnie do Gliwickiej Agencji Turystycznej SA (GAT). Ośrodek obejmuje grunty 123 prywatnych właścicieli. Stanowiące w nim 46 proc. Lasy Państwowe mają 23 proc., sama GAT – 17 proc., gmina Szczyrk – 1 proc., a Wspólnota Hali Skrzyczeńskiej (9 ha i 50 członków) – 12,8 proc.

Spółka dla Zagospodarowania Hali Skrzyczeńskiej wydzierżawia GAT grunty wspólnoty gruntowej. Zgodnie z ustawą z 1963 r. o zagospodarowaniu wspólnot gruntowych osoby uprawnione do udziału w takiej wspólnocie powinny utworzyć spółkę do sprawowania zarządu rzeczą wspólną i do zagospodarowania gruntów wspólnoty. Wszystkie dane, obowiązkowo aktualizowane, podlegają z urzędu wpisowi do ewidencji gruntów i budynków.

– Przez wiele lat nikt nie kwestionował istnienia spółki, która działa od 1965 r. na podstawie statutu zatwierdzonego przez Prezydium Powiatowej Rady Narodowej w Bielsku-Białej. Są także protokoły o jej utworzeniu i władze wybierane co trzy lata – mówi radca prawny Krystyna Dadok, pełnomocnik spółki.

d441von

Grunty na Hali Skrzyczeńskiej, przez którą biegnie większość tras narciarskich, stały się jednak tak atrakcyjne, że byłoby wielu chętnych na ich przejęcie. Udziałowcy spółki podejrzewają o taki zamiar zarówno władze miasta, jak i różnych prywatnych inwestorów.

W 1965 r. nie wydano bowiem decyzji ustalającej, które nieruchomości stanowią wspólnotę gruntową ani wykazu osób uprawnionych. Z tego powodu starosta powiatowy w Bielsku-Białej oraz wojewódzki inspektor nadzoru geodezyjnego i kartograficznego w Katowicach umorzyli w 2008 r. jako bezprzedmiotowe postępowanie w sprawie wpisu do ewidencji ostatniego zarządu i aktualizację ewidencji gruntów.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach oddalił skargę spółki. Nieprzedłożenie decyzji ustalającej wykaz uprawnionych do udziału we wspólnocie gruntowej oraz wykaz obszarów gospodarstw przez nich posiadanych i wielkość przysługujących im udziałów uniemożliwia wprowadzenie zmian w operacie – stwierdził sąd.

W wyniku skargi kasacyjnej NSA uchylił obie decyzje oraz wyrok WSA. Zdaniem NSA nie można tu było się ograniczać do prawa geodezyjnego i kartograficznego. Należało sięgnąć do szczególnych rozwiązań dotyczących wspólnot gruntowych. Rację ma spółka twierdząca, że chociaż wszelkie wpisy do ewidencji gruntów powinny być dokonywane z urzędu, faktycznie nie były aktualizowane. Nie wiadomo także, czy organy kwestionują w ogóle byt spółki czy obecne zgłoszenie (sygn. I OSK 1086/09).

Druga już aukcja, na której 10 czerwca miano sprzedać całą GAT, w tym ośrodek narciarski w Szczyrku, nie odbyła się z powodu braku ofert.

Danuta Frey

d441von
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d441von