WAŻNE
TERAZ

Włoski koszmar powrócił. Finał mistrzostw świata nie dla Polaków

Lecieli Ryanairem. Koczowali pół dnia na lotnisku. "Zero informacji"

Pasażerowie, którzy mieli lecieć z Ankony do Krakowa, spędzili kilkanaście godzin na lotnisku, czekając na odlot. Mówią, że Ryanair nie udzielił im w tym czasie żadnej informacji dotyczącej opóźnienia.

Samolot RyanairLecieli Ryanairem. Koczowali pół dnia na lotnisku. "Zero informacji"
Źródło zdjęć: © Pexels | Markus Winkler
Adam Sieńko
oprac.  Adam Sieńko

Samolot z włoskiej Ankony do Krakowa miał wystartować 7 lipca o godz. 9.25. Ostatecznie pasażerowie znaleźli się na pokładzie dopiero o godz. 23.54.

"W terminalu lotniska w Ankonie godzinami koczowało wiele rodzin z małymi dziećmi, osoby starsze, turyści. Pasażerowie twierdzą, że pozbawieni byli opieki, podstawowych informacji, a nawet dostępu do godnych warunków" - relacjonuje "Gazeta Wyborcza".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Biedronka rozpycha się na Słowacji. Czy jest taniej niż w Polsce? Sprawdzamy

Podróżni narzekali, że przez cały ten czas infolinia Ryanaira nie odbierała telefonów. Problemy turystów miała także ignorować obsługa naziemna przewoźnika. - Nikt nie odbiera naszych telefonów, kontakt z przewoźnikiem jest niemożliwy. Pasażerowie nie wiedzą, czy w ogóle polecą. Nie mamy żadnego wsparcia ani informacji - przekazywała jedna z pasażerek.

Linia w odpowiedzi na pytanie GW zaznaczyła, że lot został opóźniony z powodu "problemu technicznego z samolotem", a pasażerowie otrzymywali aktualizację statusu lotu przez e-mail i powiadomienia z aplikacji. Przewoźnik zapewnił równie, że otrzymali oni także bony na posiłki.

Ryanair kłóci się z klientami o bagaże

W ostatnim czasie wiele mówi się o napiętych relacjach między klientami a przewoźnikiem. Na pokład nie są wpuszczane spokojne i trzeźwe osoby, które domagają się swoich praw i realizacji umowy przewozu. Gazeta Wyborcza przytaczała przykład pary, która chciała polecieć do Alicante w Hiszpanii, ale pracownica Ryanaira odmówiła im wejścia na pokład. Powodem była dyskusja na temat rozmiarów bagażu, który obsługa uznała za zbyt duży.

Maciej Rylski z kancelarii Rylski/Seweryn Adwokaci wyjaśniał w rozmowie z "GW", że linie lotnicze mogą odmówić wykonania usługi, jeśli pasażer jest agresywny, nie ma wymaganych dokumentów, z powodów medycznych lub z powodu overbookingu. Ekspert dodaje, że jeśli pasażer spełnia wszystkie formalności, odmowa przyjęcia na pokład bez wyraźnej przyczyny narusza prawo i obliguje przewoźnika do wypłaty odszkodowania oraz zwrotu kosztów podróży.

Źródło artykułu: WP Finanse

Wybrane dla Ciebie

Jedna decyzja i emerytura będzie wyższa. ZUS potwierdza
Jedna decyzja i emerytura będzie wyższa. ZUS potwierdza
Ceny prądu zamrożone do końca roku. A co potem? Padła ważna deklaracja
Ceny prądu zamrożone do końca roku. A co potem? Padła ważna deklaracja
Nowy obowiązek dla budujących i remontujących domy. Chodzi o światłowód
Nowy obowiązek dla budujących i remontujących domy. Chodzi o światłowód
Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje
Tony truskawek z Egiptu z zakazem wjazdu. Oto co wykryły służby
Tony truskawek z Egiptu z zakazem wjazdu. Oto co wykryły służby
Koniec sporu o kebaba. Turcy wycofali wniosek z UE
Koniec sporu o kebaba. Turcy wycofali wniosek z UE