Lepszy sentyment tylko na chwilę
Konferencja Mario Draghiego oraz spotkanie Merkel i Sarkozego poprawiły w tym tygodniu sentyment inwestorów. Entuzjazm skończył się w piątek.
13.01.2012 17:12
W kończącym się tygodniu najważniejszymi wydarzeniami gospodarczymi były spotkanie Merkel i Sarkozego oraz konferencja z udziałem Mario Draghiego, prezesa EBC. Spotkania liderów zostały entuzjastycznie przyjęte przez inwestorów. Przywódcy Niemiec i Francji zakomunikowali, że prace związane z unią fiskalną idą sprawnie i na dniach chcą zakończyć prace. Merkel i Sarkozy chcą ostatecznie podpisać traktat w dniu 1 marca br. Grecja nie otrzyma kolejnej transzy pomocy, jeśli nie będzie widać rezultatów restrukturyzacji finansów publicznych Grecji. Draghi powiedział, że EBC jest zadowolony z rezultatów wdrożenia 3-letnich pożyczek bankom komercyjnym w Europie. W 2012 roku gospodarka strefy euro powinna powoli wracać na ścieżkę wzrostu gospodarczego.
Rynek eurodolara zyskiwał w minionym tygodniu nawet ponad 180 pipsów i w piątek w godzinach porannych utworzył lokalne maksimum na poziomie 1,2878 USD. Prawdopodobnie niepokój wśród inwestorów związany z nadchodzącą publikacją listy krajów, których oceny wiarygodności kredytowej zostaną obniżone przez Standard & Poor's, skierowały kurs pary euro-dolar na południe niwelując tym samym ruch z całego tygodnia.
W minionym tygodniu cena baryłki ropy opuściła krótkoterminowy trend boczny i skierowała się na południe osiągając lokalne ekstremum na poziomie 109,68 USD. Jednak zawirowania związane z Iranem doprowadziły do zwyżki osiągając cenę 115,07 USD za baryłkę. Słabszy dolar skierował na północ cenę uncji złota, która w czwartek osiągnęła lokalne maksimum na poziomie 1661,75 USD. Piątkowe zamieszanie na rynku eurodolara skierowało cenę uncji do poziomu ok. 1624,91 USD. O godz. 16.00 inwestorzy płacili za uncję ok. 1636,4 USD. Cena funta miedzi w kończącym się tygodniu wzrosła do 3,6855 USD (wzrost o 8 proc).
Na środowym posiedzeniu RPP zadecydowała o pozostawieniu wysokości stopy procentowej bez zmian. Kurs par euro-złoty i dolar-złoty był w kończącym się tygodniu silnie zależny od światowego sentymentu. Złoty zyskiwał nawet 14 groszy do dolara, jednak silny ruch zwrotny na rynku euro-dolara odwrócił kurs na parze dolar-złoty. Do godz. 16.00 kurs stracił nawet 10 groszy. O godz. 16.00 inwestorzy płacili za dolara ok. 3,496 PLN. Kurs pary euro-złoty spokojniej zachowywał się w piątek po zmianie kierunku rynku euro-dolara. W całym tygodniu złoty zyskał do euro ok. 10 groszy. Piątkowe zawirowanie osłabiło złotego o 4 grosze do euro. O godz. 16.00 płacono za euro ok. 4,424 PLN.
W nadchodzącym tygodniu inwestorzy będą oczekiwali wystąpienia publicznego prezesa EBC Mario Draghiego, które będzie miało miejsce w poniedziałek. Prawdopodobnie będzie ono nawiązywało do zapowiedzianych obniżek ocen kredytowych wybranych krajów strefy euro przez agencje ratingowe. We wtorek rozpocznie się spotkanie Troiki w Grecji (przedstawiciele MFW, EBC i KE), która oceni zaawansowanie prac nad przebiegiem reform w tamtejszej gospodarce. Emisje długu odbędą się we Francji, Hiszpanii, Grecji, Belgii oraz Niemczech.
We środę poznamy grudniową dynamikę produkcji przemysłowej w USA. Listopadowy poziom stopy bezrobocia w Wielkiej Brytanii zostanie opublikowany tego samego dnia.
Radosław Wierzbicki
NOBLE Markets