Lewiatan: propozycja zmiany waloryzacji rent i emerytur to zły pomysł

Przyszłoroczna waloryzacja rent i emerytur o co najmniej 36 zł to zły pomysł, gdyż mocno nadszarpnie nasz budżet - oceniła główna ekonomista Konfederacji Lewiatan, Podkreśliła, że szef rządu nie poinformował, skąd będą pochodzić środki na ten cel.

Podczas środowego wystąpienia w Sejmie premier Donald Tusk poinformował, że rząd zaproponuje, by minimalny wzrost świadczenia emerytalnego i rentowego w 2015 r. wyniósł 36 zł. W tym celu wkrótce do konsultacji społecznych trafi projekt ustawy w tej sprawie.

Z kolei szef resortu pracy Władysław Kosiniak-Kamysz wskazywał, że tzw. waloryzacja mieszana: kwotowo-procentowa, ma kosztować dodatkowo budżet 1,7 mld zł.

Główna ekonomistka Konfederacji Lewiatan Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek wskazała w rozmowie z PAP, iż waloryzacja mieszana miałaby polegać na tym, że renty i emerytury byłyby podwyższane według obecnie obowiązującej metodologii. Jeśli jednak podwyżka ta byłaby mniejsza niż 36 zł, to rząd "dokładałby" brakującą kwotę do tej wartości.

"Jeśli z waloryzacji według obecnie istniejącego systemu wynika, że dana osoba ma mieć podwyższoną rentę lub emeryturę o 10 zł, to dostanie 26 zł ekstra, tak aby podwyżka nie była mniejsza niż 36 zł" - wskazała.

"Musimy jednak poczekać na projekt ustawy, aby przekonać się, jak dokładnie będzie to wyliczane" - zaznaczyła ekonomistka.

Starczewska-Krzysztoszek negatywnie oceniła pomysł na zmianę sposobu waloryzacji. "Jest to propozycja, która spowoduje, że wydamy więcej pieniędzy, niż stosując obecną metodologię wyliczania waloryzacji, a jest to dość pokaźny wydatek, bo według słów ministra pracy sięgnie on 1,7 mld zł ekstra" - mówiła.

"Jednocześnie nikt nie wskazał, skąd miałyby pochodzić środki na tę zmianę, czyli gdzie wydatki zostaną ograniczone, by można było wypłacić wyższe renty i emerytury" - podkreśliła.

Jak wskazywała, podczas środowego wystąpienia w Sejmie premiera oraz ministrów dowiedzieliśmy się, że Polska ciągle znajduje się w procedurze nadmiernego deficytu oraz, że nastąpi korekta założeń makroekonomicznych, jeśli chodzi o przyszłoroczny budżet. Mimo to deficyt budżetowy ma nie przekroczyć w 2015 r. 3 proc. PKB.

"Jeśli mamy mieć korektę założeń - niższy niż rząd planował jeszcze na wiosnę wzrost PKB i inflacji - oznacza to, że wpływy do budżetu będą mniejsze niż wcześniej zakładano. Nadal mamy jednak utrzymać deficyt nie wyższy niż 3 proc. PKB, ale jednocześnie zwiększą się wydatki - na wyższe emerytury i renty i na pełne wykorzystanie ulgi na dzieci. Zastanawiam się więc, jak zostaną sfinansowane te wydatki, a szczególnie nowa metoda waloryzacji rent i emerytur" - mówiła ekonomistka.

"Gdyby premier zapowiedział, że będą ograniczane przywileje emerytalne, czyli będziemy zmierzać w kierunku jednolitego powszechnego systemu emerytalnego, to znalibyśmy źródło środków na kwotowo-procentową waloryzację rent i emerytur. Takie zapewnienia jednak nie padły" - dodała.

Wskazała też, że propozycja szefa rządu kłóci się z założeniami obecnego systemu emerytalnego. "Zbudowaliśmy system kapitałowy, czyli system, w którym to, ile dana osoba wypracuje kapitału na emeryturę podczas swojego życia zawodowego, tyle będzie miała do dyspozycji w momencie przejścia na emeryturę. To jest pewnego rodzaju forma zachęty, by pracować dłużej, kształcić się, doszkalać i zarabiać więcej. Teraz mamy sygnał, że im mniej odłożymy, tym więcej dostaniemy ekstra" - stwierdziła ekonomistka.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Gdzie wyrzucić opakowanie po mięsie? Niektórzy robią to źle
Gdzie wyrzucić opakowanie po mięsie? Niektórzy robią to źle
Co zrobić z pieniędzmi na wypadek wojny? Oto złote rady eksperta
Co zrobić z pieniędzmi na wypadek wojny? Oto złote rady eksperta
Popularna przyprawa może być groźna dla zdrowia. UE potwierdza
Popularna przyprawa może być groźna dla zdrowia. UE potwierdza
Nie każdy senior o tym wie. To umożliwia legitymacja emeryta
Nie każdy senior o tym wie. To umożliwia legitymacja emeryta
Ile trzeba zarabiać na 5 tys. zł emerytury? Mamy wyliczenia
Ile trzeba zarabiać na 5 tys. zł emerytury? Mamy wyliczenia
Szukają Polaków do pracy. W przeliczeniu płacą 4 tys. zł tygodniowo
Szukają Polaków do pracy. W przeliczeniu płacą 4 tys. zł tygodniowo
Praca do 70 roku życia. Duża zmiana w tej grupie zawodowej
Praca do 70 roku życia. Duża zmiana w tej grupie zawodowej
Dwa przelewy od ZUS w październiku. Oto szczegóły
Dwa przelewy od ZUS w październiku. Oto szczegóły
Od środy zakupy będą droższe. Wchodzi w życie nowa opłata
Od środy zakupy będą droższe. Wchodzi w życie nowa opłata
Gwiazdor nie chce zostawić dzieciom swojej fortuny. Oto dlaczego
Gwiazdor nie chce zostawić dzieciom swojej fortuny. Oto dlaczego
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup