WAŻNE
TERAZ

Obajtek i Dworczyk bez immunitetów. Jest decyzja PE

Łodzianin walczy o wypłatę ubezpieczenia od kredytu w Lukas Banku

Czy mam jeszcze wysłać usprawiedliwienie od prezydenta Łodzi? - pyta zrozpaczony pan Dariusz z Łodzi. Mężczyzna rok temu pożyczył 4,5 tysiąca zł w Lukas Banku.

Obraz
Źródło zdjęć: © WP.PL

W marcu trafił na operację serca, przestał spłacać raty. Obowiązek miał przejąć ubezpieczyciel. Nie zrobił tego. Zamiast tego, przez pół roku towarzystwo wraz bankiem prosiły mężczyznę o dosyłanie kolejnych dowodów na to, że jest chory. Gdy uzbierało się pół segregatora, dostał odpowiedź, że dokumentacja jest zbyt skąpa, by uznać jego roszczenie. Do drzwi łodzianina zapukał windykator...

Rok temu nic nie zapowiadało problemów. Pan Dariusz P. (nazwisko do wiadomości redakcji) z Łodzi wziął pożyczkę w Lukasie. Kredyt był ubezpieczony w irlandzkiej firmie Finaref na wypadek niezdolności do pracy. To oznacza, że ubezpieczyciel powinien przejąć spłatę rat w przypadku poważniejszej choroby.

W marcu łodzianin trafił do szpitala im. Sterlinga, gdzie przeszedł operację serca. Później, od kwietnia do czerwca dwukrotnie leżał jeszcze w szpitalu im. WAM.

Do dziś jest na zwolnieniu, otrzymuje zasiłek chorobowy z KRUS-u. Ma decyzję lekarza orzecznika KRUS, który potwierdza jego czasową nie-zdolność do pracy.

- Prowadzę drobną działalność. Kiedy trafiłem do szpitala, przestałem spłacać raty kredytu. Uważałem, że zgodnie z umową pożyczki, będzie to robił ubezpieczyciel - mówi pan Dariusz. - Złożyłem do banku wniosek. Zaczęli prosić o kolejne dokumenty. Chcieli mieć zaświadczenie od lekarza, kopię dokumentów potwierdzających wysokość zasiłku pobieranego z KRUS, a nawet dokumentację mojego leczenia z ostatnich 7 lat! Wysyłałem wszystko co chcieli i wciąż dowiadywałem się, że jeszcze coś jest potrzebne. A to historia chorób, tym razem z ostatnich 5 lat, a to zaświadczenie od kardiologa na co jestem chory, a to zaświadczenie na co chory nie jestem. Taka wymiana trwała od wiosny, aż w końcu niedawno dostałem od Finaref pismo, w którym towarzystwo odrzuca moje ro-szczenia, argumentując, że dokumentacja jest zbyt skąpa... To jakiś absurd, mam tego dość - dodaje pan Dariusz.

Łodzianin nie płaci rat od marca, bo jak mówi, zasiłek chorobowy z KRUS nie wystarcza mu nawet na jedzenie. Mężczyzna mówi, że próbował rozmawiać o tej sytuacji ze swoim bankiem, ale bez rezultatu.

Zamiast tego dostał zaproszenie na rozmowę do firmy windykacyjnej. Na razie była tylko rozmowa, ale łodzianin nie wie, co czeka go w przyszłości.

Firma ubezpieczeniowa ma siedzibę w Irlandii, a wszelka korespondencja z nią odbywa się poprzez firmę Lukas Service. Pan Dariusz jest zdezorientowany, nie wie nawet, z kim ewentualnie miałby się procesować...

Jakie dokumenty miałby jeszcze dosłać łodzianin, dlaczego cała procedura trwa tak długo? Agnieszka Frąckowiak z Lukas Banku odpowiada oszczędnie.

- Jeżeli klient otrzymał odmowę uznania zasadności roszczenia i nie zgadza się z tą decyzją, to może napisać odwołanie do Lukas Service, który jest przedstawicielem irlandzkiego Finaref. Klient może też napisać do banku, wówczas jego pismo prześlemy do Lukas Service z listem przewodnim, w którym poprosimy o ponowne rozpoznanie wniosku o wypłatę świadczenia - mówi Agnieszka Frąckowiak.

Wybrane dla Ciebie

Zła wiadomość dla oszczędzających. Zmiana weszła w życie
Zła wiadomość dla oszczędzających. Zmiana weszła w życie
Buduje osiedle, chce wyciąć 100-letnie drzewa. Gmina rozkłada ręce
Buduje osiedle, chce wyciąć 100-letnie drzewa. Gmina rozkłada ręce
Godzinami czekali na odprawę. Tłumy na lotnisku w Polsce. Oto nagranie
Godzinami czekali na odprawę. Tłumy na lotnisku w Polsce. Oto nagranie
Niemcy przenoszą do Polski produkcję słodyczy. Oto szczegóły
Niemcy przenoszą do Polski produkcję słodyczy. Oto szczegóły
"To wygląda jak pomyłka". Tyle Magdalena wydała za wizytę u lekarza
"To wygląda jak pomyłka". Tyle Magdalena wydała za wizytę u lekarza
Ceny piwa pójdą w górę. Niemiecki gigant zapowiada podwyżki
Ceny piwa pójdą w górę. Niemiecki gigant zapowiada podwyżki
20 gr za kilogram marchwi. Rolnicy interweniują u prezydenta
20 gr za kilogram marchwi. Rolnicy interweniują u prezydenta
Bank w Danii radzi, by wypłacać gotówkę. Podali kwotę
Bank w Danii radzi, by wypłacać gotówkę. Podali kwotę
Ta amerykańska marka istniała od 60 lat. Właśnie znika z rynku
Ta amerykańska marka istniała od 60 lat. Właśnie znika z rynku
Wyłudzał pluszowe nagrody. 71 zarzutów oszustwa dla 41-latka
Wyłudzał pluszowe nagrody. 71 zarzutów oszustwa dla 41-latka
Rekordowo tanie mleko w dyskoncie. Skąd taka cena?
Rekordowo tanie mleko w dyskoncie. Skąd taka cena?
Ukraińska szajka rozbita przez służby. Zatrzymania w dwóch miastach
Ukraińska szajka rozbita przez służby. Zatrzymania w dwóch miastach