Luki w zakazie handlu. Państwowa Inspekcja Pracy rusza w Polskę
- Obowiązująca ustawa ma zapewnić pracownikom prawo do odpoczynku i spędzania niedzielnego czasu z rodziną - wyjaśnia Katarzyna Łażewska-Hrycko, Główny Inspektor Pracy. W niedzielę 13 lutego Inspektorzy skontrolują otwarte placówki handlowe, które znalazły sposób na ominięcie zakazu handlu.
12.02.2022 10:11
Brak możliwość wykorzystania furtki w postaci uruchomienia punktu pocztowego w sieci handlowej nie okazał się przeszkodą, dla wielu handlowców. Znalazły się kolejne luki, które umożliwiają obejście zakazu handlu w niedzielę.
Po placówkach pocztowych przyszedł czas na wypożyczalnie sprzętu sportowego oraz kluby czytelnicze. "Media donosiły o próbach przedefiniowania sklepu w poczekalnię dworca autobusowego lub w czytelnię. Pojawiły się także próby zatrudnienia pracowników w sklepach samoobsługowych, które teoretycznie nie zajmowały się handlem, jednak ich czynności nadal ściśle wiązały się z procesem sprzedaży towarów" - zauważa Inspekcja Pracy.
To rozzłościło związkowców. Uszczelnienie niedzielnego zakazu handlu miało na powrót spowodować, że sklepy będą w te dni nieczynne. Piotr Duda, szef Solidarności, domagał się kompleksowej kontroli sieci.
Państwowa Inspekcja Pracy odpowiedziała na to wezwanie. "W niedzielę 13 lutego Państwowa Inspekcja Pracy pilotażowo skontroluje otwarte placówki handlowe, w których zachodzi podejrzenie łamania przepisów ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele i święta oraz niektóre inne dni" - poinformowała PIP.
Jak dodała szefowa PIP, "obowiązująca ustawa ma zapewnić pracownikom prawo do odpoczynku i spędzania niedzielnego czasu z rodziną".
- Państwowa Inspekcja Pracy istnieje, by stać na straży wszelkich praw pracowniczych, będziemy więc chronić liczną rzeszę ludzi zatrudnionych w polskim handlu - dodała.
Jak zauważa PIP, już w pierwszych dniach po wejściu w życie ustawowych zmian niektórzy przedstawiciele branży handlowej próbowali nowych sposobów obejścia zakazu niedzielnego handlu.
– Apeluję do przedsiębiorców, aby rozważyli podjęte decyzje biznesowe pod kątem obowiązujących przepisów i nie prowadzili działalności pozorowanej - zaapelowała Katarzyna Łażewska-Hrycko.
Podkreśliła również, że w razie stwierdzenia przez kontrolerów naruszenia przepisów, będą podejmowane "określone środki prawne. Dopiero postępowanie kontrolne może jednoznacznie przesądzić o łamaniu prawa bądź nie".