Luksusowe życie związkowców za pieniądze podatników
"Dziennik Gazeta Prawna" dotarł do wewnętrznej dokumentacji KGHM - listy płac związkowców. Tylko w ubiegłym roku KGHM, spółka, w której decydujący głos ma Skarb Państwa, przekazała na funkcjonowanie związków 8,2 mln zł. Z tego 7,5 mln zł poszło na wynagrodzenia etatowych działaczy.
23.11.2009 | aktual.: 23.11.2009 10:11
Z tej listy wynika, że związkowcy rekordziści zarabiają po 275 tys. zł brutto rocznie - ponad 22 tys. miesięcznie. Tyle ile dobry menedżer po wyższych studiach w prywatnej korporacji. Za etaty nie płacą związki, tylko KGHM.
Średnia pensja w KGHM w 2008 r. wyniosła 7900 zł. Świeżo upieczony hutnik w spółce zarabia z premiami w granicach 220-2400 zł netto miesięcznie.
W KGHM działa 15 związków i 48 organizacji zakładowych, które obsługuje 48 etatowych związkowców. Organizują oni szkolenia, kursy, spotkania integracyjne, rozmowy z zarządem spółki, spartakiady i branżowe święta - opisuje "Dziennik Gazeta Prawna".
"Dziennik Gazeta Prawna" dodaje, że etatowi działacze, oprócz wysokich pensji, otrzymują też trzynastki, czternastki, deputaty węglowe i nagrody świąteczne. Dostają samochody służbowe, rachunki telefoniczne opłaca im KGHM, które funduje także paliwo do samochodów.
Gazeta Prawna w internecie www.gazetaprawna.pl
