"M" jak mieszkanie, "t" jak taniej

W latach 2010 - 2011 w większości dużych miast nowe mieszkania potaniały. Najwięcej we Wrocławiu - o 12,4 proc. Wyjątkiem są Katowice, gdzie ceny wzrosły w omawianym okresie o 3 proc. - wynika z raportu agencji Emmerson.

"M" jak mieszkanie, "t" jak taniej
Źródło zdjęć: © wp.pl

11.01.2012 | aktual.: 11.01.2012 18:45

Z porównania danych z rynku wtórnego począwszy od pierwszego kwartału 2010 r. wynika, że ceny nowych mieszkań spadły w Krakowie o 11,5 proc., w Łodzi o 9,1 proc., w Poznaniu o 9,8 proc., w Warszawie - o 7,5 proc. Najmniejsza obniżka przeciętnej stawki - o 6 proc., odnotowana została w Gdańsku.

Oznacza to, że średnia cena jednego metra kwadratowego nowego mieszkania we Wrocławiu wynosiła na początku 2010 r. 7,3 tys. zł, a na koniec 2011 r. - 6,4 tys. zł. W Krakowie te średnie ceny wyglądały w omawianych okresach odpowiednio: 7,8 tys. zł i 6,9 tys. zł, w Łodzi: 5,6 tys. zł i 5,1 tys. zł, w Poznaniu: 7,2 tys. zł i 6,5 tys. zł.

W Warszawie, gdzie ceny zawsze były najwyższe, przed dwoma laty za metr kwadratowy mieszkania na rynku pierwotnym trzeba było zapłacić średnio 9,1 tys. zł, a pod koniec 2011 r. cena ta spadła do 8,5 tys. zł.

Natomiast w Katowicach, gdzie ceny należały do najniższych w omawianym okresie, zanotowano wzrost średnich cen metra kwadratowego o 3 proc. (z 5,3 tys. zł na 5,4 tys. zł).

Spadki cen widać także w ujęciu kwartalnym. Jeżeli chodzi o ostatnie trzy miesiące minionego roku, to obniżki średnich cen jednego metra kwadratowego nowych lokali mieszkalnych wynoszące co najmniej 200 zł wystąpiły w Gdańsku, Wrocławiu oraz Krakowie. W Poznaniu na koniec grudnia za m kw. mieszkania z pierwszej ręki płacono przeciętnie o około 150 zł mniej, niż jeszcze we wrześniu. W stolicy spadek ten wyniósł niecałe 100 zł, a w przypadku Łodzi i Katowic zamknął się nawet w kwocie 50 zł.

Zdaniem analityków postępujące spadki średnich cen nowych mieszkań są rezultatem wchodzenia na rynek kolejnych tanich projektów, oferujących głównie mieszkania z segmentu popularnego, a więc małe 2- oraz 3-pokojowe lokale. Podobnie ma być na początku 2012 r., co wróży dalsze spadki na rynku pierwotnym.

- Wpływ na dalsze obniżki cen nowych mieszkań będzie miała także obowiązująca już banki rekomendacji S, która obniża zdolność kredytową Polaków oraz spodziewane spowolnienie gospodarcze - powiedział PAP pełnomocnik zarządu w agencji nieruchomości Emmerson Jarosław Skoczeń.

Dodał, że już teraz można jednak spotkać deweloperskie oferty lokali w całkiem niskich cenach, np. w Warszawie w granicy 5 tys. zł za jeden m kw. powierzchni, a w Krakowie i Wrocławiu nawet w cenie 4 tys. zł za m kw.

Zdaniem prezesa zarządu CEE Property Group dr Pawła Grząbki, ceny mieszkań spadały w 2011 r. z powodu wzrostu podaży nowych mieszkań na rynku, a także z powodu zmniejszenie popytu, m.in. wskutek wygaszania programu "Rodzina na Swoim".

- W najbliższych miesiącach spadkowy trend, jeśli chodzi o ceny mieszkań powinien się utrzymać - powiedział PAP Grząbka.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)