Majątki partii. Tak się na nas dorobili!

Zaczynali z drobnymi tysiącami, a teraz mają miliony. Skąd partie mają takie fortuny? Z naszych podatków. Systematycznie doją państwową kasę. A że są sprytni, to pieniądze wkładają jeszcze na lokaty i tak dodatkowo zarabiają pieniądze. Na koniec 2001 roku PiS miał na koncie 687 tys. zł, a dziesięć lat później już 23,9 mln złotych! PO nie jest gorsza: na koniec 2002 r. miała raptem 140,5 tys. zł. A teraz? Na koniec 2011 uzbierała już 28 913 022,51 zł

Obraz
Źródło zdjęć: © newspix.pl | Piotr Molęcki

Chcemy, czy nie, na polityków płacić musimy. Rocznie do dwóch największych ugrupowań: PO i PiS, płynie z naszych kieszeni łącznie niemal 50 mln złotych. Platforma Obywatelska chciała subwencje odebrać, ale jak zwykle politycy nie dali sobie odebrać pieniędzy Polaków. Opływają dzięki temu w luksusy i kupują kolejne limuzyny. Samochodem kupionym przez PO jeździ na sobotnie zakupy i na siłownię premier Donald Tusk (55 l.). Limuzyną kupioną przez PiS jeździ do pracy i w sprawach prywatnych Jarosław Kaczyński. Samochód prowadzi specjalnie zatrudniony do tego kierowca. Także z partyjnej kasy prezes PiS ma opłacaną prywatną ochronę.

Partie mogą sobie na to pozwolić. W 2001 r. po pierwszych miesiącach działania PiS miał na koncie 687 tys. zł. W tym spory kredyt. Ale lata mijały, subwencje z naszych podatków na konto wpływały. I na koniec ubiegłego roku partia Jarosława Kaczyńskiego uzbierała już 23,1 mln zł. PO radzi sobie równie dobrze. Partia Donalda Tuska na początku działalności miała 140, 5 tys. zł. Teraz na koncie widnieje kwota 28,6 mln zł. Z czego 25,2 mln to subwencja, która pochodzi z naszych kieszeni. Partie doskonale poradziłyby sobie bez subwencji, ale po co pozbawiać się takich milionów? - Partie dostają przecież pieniądze od swoich posłów, którzy płacą po kilka tysięcy złotych na ich konta. Dostają też darowizny. Subwencje nie są więc potrzebne - mówi dr Wojciech Jabłoński, politolog.

I rzeczywiście. PiS tylko w ubiegłym roku zarobił na odsetkach od rachunków i lokat 518 tys. zł, a PO 1,3 mln zł.

Wybrane dla Ciebie

Ogrzewanie domu za 4,5 tys. zł rocznie. Oto lider oszczędności
Ogrzewanie domu za 4,5 tys. zł rocznie. Oto lider oszczędności
To koniec kultowego bistro w Warszawie. Działało 15 lat
To koniec kultowego bistro w Warszawie. Działało 15 lat
Wygrał 120 mln euro w Eurojackpot. Nagrodę odebrał po 2 tygodniach
Wygrał 120 mln euro w Eurojackpot. Nagrodę odebrał po 2 tygodniach
Rywal KFC zadebiutuje w kolejnym mieście. To 11 nowy lokal w tym roku
Rywal KFC zadebiutuje w kolejnym mieście. To 11 nowy lokal w tym roku
Zakaz dla chińskiej dostawy. Smak i zapach "nietypowe dla miodu"
Zakaz dla chińskiej dostawy. Smak i zapach "nietypowe dla miodu"
Sąsiedzi mają dość ośrodka dla lekarzy. "Hałas jak na lotnisku"
Sąsiedzi mają dość ośrodka dla lekarzy. "Hałas jak na lotnisku"
Sądny dzień dla cen czekolady. To wydarzy się 14 października
Sądny dzień dla cen czekolady. To wydarzy się 14 października
Kłopoty amerykańskiej marki. Inwestor uratuje sklepy w Polsce?
Kłopoty amerykańskiej marki. Inwestor uratuje sklepy w Polsce?
Tańsze sanatorium. Nowe stawki już obowiązują
Tańsze sanatorium. Nowe stawki już obowiązują
Najbardziej otyłe miasto wojewódzkie w Polsce. Zważyli Polaków
Najbardziej otyłe miasto wojewódzkie w Polsce. Zważyli Polaków
5 tys. zł dla małżeństw z długim stażem? Senat pracuje nad projektem
5 tys. zł dla małżeństw z długim stażem? Senat pracuje nad projektem
Pracuje w skupie. Przyznał, ile Polacy zarabiają na grzybach
Pracuje w skupie. Przyznał, ile Polacy zarabiają na grzybach