Maspex nie rezygnuje z przejęć i wejścia na GPW

W tym roku przychody właściciela Lubelli i Tymbarku mają się zwiększyć o 5 proc. Wzrost może być jednak wyższy, ponieważ grupa nie wyklucza przejęć.

Obraz
Źródło zdjęć: © Maspex Wadowice

Zakładamy, że w 2011 r. tylko poprzez rozwój organiczny jesteśmy w stanie zwiększyć sprzedaż o ok. 5 proc. – mówi „Parkietowi” Krzysztof Pawiński, prezes i współwłaściciel grupy Maspex Wadowice, jednej z czołowych firm spożywczych w Europie Środkowo-Wschodniej.

W 2010 r. przychody poszły w górę o 3,5 proc., do ponad 2,5 mld zł. – Biorąc pod uwagę słabą sprzedaż napojów w kwietniu i maju, spowodowaną złą pogodą i powodzią, jesteśmy zadowoleni, że udało się nam zamknąć rok takim wynikiem – komentuje Pawiński. Maspex szacuje, że w ubiegłym roku grupa poprawiła także zysk brutto. W 2009 r. wyniósł on 61,5 mln zł.

Ostra walka o rynek

Tegoroczny wzrost sprzedaży ma Maspeksowi zapewnić rozpoczęcie współpracy z Dariuszem Michalczewskim. Były bokser podpisał z firmą umowę licencyjną na korzystanie z nazwy Tiger, pod którą sprzedawany jest najpopularniejszy w Polsce napój energetyczny. Maspex produkuje Tigera od końca 2010 r. Wcześniej Michalczewski współpracował z firmą FoodCare. Umowę jednak zerwał, bo ta – jak wyjaśnia – nie płaciła mu za korzystanie z licencji.

Maspex planuje także rozszerzenie oferty produktów pod markami Tymbark, Kubuś i Lubella. W przypadku soków, nektarów i napojów powinny się one pojawić nie później niż w II kwartale, czyli przed rozpoczęciem sezonu w branży.

Krzysztof Pawiński przyznaje, że segmenty rynku, w których działa Maspex, są już nasycone i trudno o spektakularną poprawę. W 2010 r. wielkość sprzedaży soków, nektarów i napojów spadła w Polsce o kilka procent, natomiast popyt na makarony zwiększył się zaledwie o 3 proc.
– Obecnie, aby umocnić swoją pozycję, trzeba odebrać część udziałów konkurentom – zwraca uwagę szef Maspeksu.

Przejęcie musi się opłacać

Na skokowy rozwój przychodów Maspeksu trzeba więc poczekać do kolejnego przejęcia, którego firma w dalszym ciągu nie wyklucza. – Rozwój poprzez akwizycje jest wpisany w strategię naszej spółki. W dalszym ciągu przyglądamy się ofertom na rynku spożywczym. Przed podjęciem decyzji musimy być jednak przekonani, że wycena firmy, którą mielibyśmy kupić, odpowiada jej rzeczywistej wartości – mówi Pawiński.
Jego zdaniem powrót inwestorów finansowych na rynek może doprowadzić do wzrostu wycen, co nie będzie sprzyjać dokonywaniu transakcji przez inwestorów branżowych.

Krzysztof Pawiński zwraca uwagę, że optymalne z punktu widzenia rozwoju Maspeksu byłoby przejęcie firmy spożywczej o rocznych obrotach sięgających 1 mld zł. Jeżeli tak się stanie, możliwy jest debiut firmy na GPW. – Jesteśmy przygotowani do tego, aby wejść na giełdę w każdej chwili – zapowiada szef Maspeksu.

W planach spółki są także inwestycje. Jeszcze w tym półroczu wyda ona ok. 60 mln zł m.in. na oczyszczalnię ścieków w Olsztynku i budowę zakładu przetwórstwa owoców i warzyw. Co do tego ostatniego, firma nie zdecydowała jeszcze, czy zlokalizuje go w Rumunii czy w Bułgarii.

PARKIET
Beata Drewnowska

Wybrane dla Ciebie

Polski gigant rybny rośnie w siłę. Przejął spółkę z Belgii
Polski gigant rybny rośnie w siłę. Przejął spółkę z Belgii
Koniec najstarszej kawiarni w Rzymie. Dobił ją czynsz za 180 tys. euro
Koniec najstarszej kawiarni w Rzymie. Dobił ją czynsz za 180 tys. euro
Zakopane przegrało w sądzie. Nadal będzie pobierać opłatę
Zakopane przegrało w sądzie. Nadal będzie pobierać opłatę
Miecz świetlny z "Gwiezdnych wojen" sprzedany. Padł rekord
Miecz świetlny z "Gwiezdnych wojen" sprzedany. Padł rekord
Pompy ciepła na wynajem. UE ma nowy pomysł
Pompy ciepła na wynajem. UE ma nowy pomysł
Chcą 1,2 tys. zł podwyżki, grożą strajkiem. Gigant handlowy mówi "nie"
Chcą 1,2 tys. zł podwyżki, grożą strajkiem. Gigant handlowy mówi "nie"
Ważna data dla pracowników. Po 30 września firmom grożą kary
Ważna data dla pracowników. Po 30 września firmom grożą kary
Spór o smród w Krakowie. Firma musi ograniczyć działalność
Spór o smród w Krakowie. Firma musi ograniczyć działalność
Koniec obowiązku dla pracujących emerytów? Resort ma plan
Koniec obowiązku dla pracujących emerytów? Resort ma plan
Chciał wziąć kredyt, skłamał w banku. Grozi mu 8 lat więzienia
Chciał wziąć kredyt, skłamał w banku. Grozi mu 8 lat więzienia
Zablokowana ekspresówka. 27 ton piachu na jezdni. Kierowca w szpitalu
Zablokowana ekspresówka. 27 ton piachu na jezdni. Kierowca w szpitalu
Plaga polskich dróg. "To jedna z najniebezpieczniejszych praktyk"
Plaga polskich dróg. "To jedna z najniebezpieczniejszych praktyk"