MF: deficyt po czerwcu wyniósł ok. 18,7 mld zł, czyli 34,1 proc. planu (opis)
Deficyt budżetu państwa po czerwcu br. wyniósł niemal 18,7 mld zł, co stanowi 34,1 proc. planu rocznego; dochody ukształtowały się na poziomie 151,6 mld zł, czyli 48,3 proc. całorocznego planu - podało w czwartek MF w szacunkowych danych o wykonaniu budżetu.
Z informacji resortu finansów wynika ponadto, że wydatki wyniosły prawie 170,3 mld zł, co stanowi 46,2 proc. planu.
"Te wyniki są przyzwoite. (...) Następuje odbudowa dochodów podatkowych państwa. Większe dochody podatkowe obserwujemy praktycznie w każdym typie podatków, oprócz tych, które zostały wprowadzone po raz pierwszy w tym roku. To jest wzrost o ponad 7 proc." - podkreślił na czwartkowym briefingu minister finansów Paweł Szałamacha.
"Oznacza to, że zatrzymaliśmy wieloletni +pęd wysychania+ dochodów podatkowych.(...) Oczywiście pełna ocena będzie możliwa w styczniu przyszłego roku, bo wtedy zamkniemy cały 2016 rok, ale te zjawiska już następują" - zaznaczył szef resortu finansów. Przyznał też, że dość wolno są wydawane pieniądze unijne z nowej perspektywy finansowej.
Szałamacha szacuje, że wpływy z dywidend w 2016 r. będą niższe od planowanych i wyniosą 3 mld zł. "Po dyskusji z ministrem skarbu i ministrem energii wzięliśmy pod uwagę plany inwestycyjne polskich firm i potrzeby w energetyce" - powiedział.
Przychody z dywidend spółek Skarbu Państwa od początku tego roku do końca czerwca wyniosły ponad 106 mln zł. Na ten rok założono wpływy z dywidend na poziomie ponad 4,5 mld zł.
Szałamacha zwrócił uwagę, że jedną z jego pierwszych decyzji w Ministerstwie Finansów było uznanie wydatków firm na nabycie opcji walutowych za koszty prowadzenia działalności. "To pokazuje, że Ministerstwo Finansów - w przypadku podatników, którzy prowadzą realną działalność gospodarczą - rozumie ich potrzeby i odpowiednio reaguje. Rozumie to, że w przypadku tego typu firm dotychczasowe, rygorystyczne, nieracjonalne podejście naszych poprzedników powodowało zanik bazy podatkowej" - zaznaczył.
Szef MF mówił ponadto o rygorystycznym podejściu resortu wobec szarej i czarnej strefy. "Tolerancja wobec tych patologii postępowała bardzo daleko w ostatnich latach. My to odwróciliśmy. Praca wykonana przez służby podległe mojemu ministerstwu (...) przynosi efekty. Są wyższe dochody w akcyzie, w VAT. Na wiosnę przeprowadziliśmy bardzo dużą operację pod kryptonimem +Nysa+. Uczestniczyło w niej ponad 1500 pracowników służb skarbowych. (Operacja była) skierowana na sektor paliwowy, (...) na niepłacenie VAT i akcyzy w przypadku importu paliw płynnych z Unii Europejskiej, Republiki Federalnej Niemiec i Republiki Czeskiej" - dodał.
Szałamacha poinformował też, że projekt ustawy budżetowej na 2017 rok będzie zakładał deficyt poniżej 3 proc. PKB. "Projekt budżetu na przyszły rok będzie zamknięty z deficytem poniżej 3 proc." - ocenił.
Od stycznia do czerwca br. dochody budżetu państwa były wyższe o 10,6 proc. w porównaniu z tym samym okresem roku ubiegłego. Dochody podatkowe wzrosły w tym czasie o 7,4 proc. rok do roku. Dochody z: podatku VAT były wyższe o 7,9 proc. rok do roku. (tj. ok. 4,5 mld zł), z podatku akcyzowego i podatku od gier były wyższe o 4,9 proc. rok do roku. (tj. ok. 1,5 mld zł), z podatku PIT były wyższe o 8,4 proc. rok do roku (tj. ok. 1,7 mld zł), z podatku CIT były wyższe o 2,1 proc. rok do roku (tj. ok. 0,3 mld zł).
MF podało ponadto, że wpływy z podatku bankowego od marca do czerwca wyniosły 1,4 mld zł (na 2016 rok zaplanowano 5,5 mld zł dochodów z tego tytułu).