Migracje powrotne – mit czy fakt?
Temat migracji powrotnych stał się popularny w 2008 roku, kiedy USA borykały się z pierwszymi oznakami kryzysu gospodarczego
05.01.2012 | aktual.: 05.01.2012 16:35
W rzeczywistości jednak wielkiej fali migracji powrotnych nie było. Jak wynika z analiz Głównego Urzędu Statystycznego, na powrót zdecydowały się głównie osoby, które za granicą nie miały stabilnej sytuacji zawodowej. Ci, którzy nie musieli obawiać się utraty pracy, nie myśleli o powrocie do Polski.
Choć masowych powrotów nie było, na mapie polskiej migracji mieliśmy do czynienia z pewnymi przetasowaniami. Klasycznym przykładem może być ogarnięta kryzysem Hiszpania. W latach 2007-2010 kraj ten odnotował 38-procentowy spadek migrantów z Polski. Podobną zmianę odnotowała Irlandia (-38 proc.). Polaków ubyło także na Cyprze (-25 proc.), w Finlandii (-25 proc.), Grecji (-20 proc.) czy Wielkiej Brytanii (-19 proc.).
Należy jednak pamiętać, że decyzja o wyjeździe z danego kraju niekoniecznie musi oznaczać powrót do ojczyzny. Wiele osób, przyzwyczajonych do bycia na emigracji, zmienia po prostu kraj przebywania i wcale nie rozważa powrotu do Polski. W latach 2007-2010 zwiększyła się przykładowo liczba polskich emigrantów w Belgii, Szwecji, Norwegii, Danii czy Holandii.
Dlaczego polscy emigranci wracają? Czy pogorszenie się sytuacji gospodarczej wpływa na decyzję o powrocie do ojczyzny? Co oznacza pułapka migracyjna? Odpowiedzi na te i inne pytania znajdą Państwo w artykule „Polscy emigranci – czy i dlaczego wracają?” w portalu rynekpracy.pl.
Redakcja rynekpracy.pl