Mniej gazu dociera do Polski

Dostawy gazu z terytorium Ukrainy spadły o sześć procent - poinformował operator polskich gazociągów, firma Gaz System. Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo zapewnia jednak, że zapotrzebowanie na gaz w Polsce jest w pełni pokrywane.

Obraz
Źródło zdjęć: © PAP/EPA

Dostawy gazu z terytorium Ukrainy spadły o sześć procent - poinformował w piątek operator polskich gazociągów, firma Gaz System. Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo zapewnia jednak, że zapotrzebowanie na gaz w Polsce jest w pełni pokrywane. Również minister gospodarki Waldemar Pawlak twierdzi, że dostawy gazu do Polski są niezagrożone.

Rzeczniczka PGNiG Joanna Wasicka-Zakrzewska poinformowała, że spadek w dostawach gazu z Ukrainy jest niwelowany zwiększonymi dostawami z terytorium Białorusi, odbieranymi w punkcie Wysokoje na granicy polsko-białoruskiej.

PGNiG zapewnia, że polscy odbiorcy gazu nie mają się czego obawiać, gdyż sytuacja jest stabilna. Potwierdza to także rzeczniczka firmy Gaz System, zajmującej się przesyłem gazu, Małgorzata Polkowska. Jak informuje, po zwiększeniu dostaw z Białorusi do Polski dociera ilość gazu zgodna z kontraktem z Gazpromem.

Mimo spadku dostaw gazu z Ukrainy jego braku nie odczuwa na razie jeden z największych odbiorców - Zakłady Azotowe w Puławach.
Rzecznik prasowy firmy Grzegorz Kulik zapewnił Radio Lublin, że dające się zaobserwować zmniejszone o kilka procent dostawy gazu nie mają wpływu na pracę zakładu. _ Produkcja idzie zgodnie z planem i nie mamy żadnych sygnałów, aby miało być inaczej _ - dodał.

Gdyby sytuacja z dostawami gazu komplikowała się jeszcze bardziej, zakłady w Puławach mają jeszcze - możliwe do uruchomienia w każdej chwili - spore rezerwy tego paliwa.

Spadek dostaw to efekt przerwania dostaw na Ukrainę przez rosyjski koncern energetyczny Gazprom. Ukraina nie zgadza się nowe ceny wyznaczone przez Rosjan. O spadku ilości otrzymywanego gazu poinformowały, poza Polską, Rumunia, Węgry i Bułgaria.

Państwowa spółka paliwowa Naftohaz Ukrainy oskarżyła w sobotę rosyjski Gazprom o dyskredytowanie Ukrainy w oczach Wspólnoty Europejskiej. Oświadczyła także, że mimo ograniczenia przez Rosjan tranzytu gazu przez Ukrainę do państw Unii Europejskiej, jego przesył jest utrzymywany z ukraińskich zapasów tego paliwa.

"Według informacji Naftohazu 2 stycznia 2009 r. na rumuńskim odcinku (gazociągu) dostawy gazu zostały zwiększone o 100 tys. m. sześc. na dobę, a na węgierskim odcinku o 1,8 mln m sześc. na dobę, na co wykorzystano zasoby z własnych zapasów Ukrainy" - czytamy w przesłanym PAP komunikacie.

"Według stanu na 2 stycznia o godzinie 12.00 Naftohaz otrzymywał na granicy ukraińsko-rosyjskiej 305,5 mln m. sześc. gazu na dobę. W tym samym czasie partnerom zachodnim przesłano 319,3 mln. sześc. gazu na dobę, czyli o 13,8 mln m. sześc. więcej, niż uzyskano od Gazpromu" - napisała ukraińska spółka.

IAR, PAP

Wybrane dla Ciebie
Planujesz kulig? Lepiej odpuścić ten pomysł. Łatwo o mandat
Planujesz kulig? Lepiej odpuścić ten pomysł. Łatwo o mandat
Po ściągnięciu tej aplikacji poszło szybko. 116 tys. zł wyparowało
Po ściągnięciu tej aplikacji poszło szybko. 116 tys. zł wyparowało
Mandat za robienie prania. Można dostać nawet 5 tys. zł kary
Mandat za robienie prania. Można dostać nawet 5 tys. zł kary
Carrefour na sprzedaż. Zgoda Brukseli na przejęcie w pierwszym kraju
Carrefour na sprzedaż. Zgoda Brukseli na przejęcie w pierwszym kraju
Gmina chce kupić wyspę. Nie chcą powtórki z zamkiem w Stobnicy
Gmina chce kupić wyspę. Nie chcą powtórki z zamkiem w Stobnicy
Gigant technologiczny zwalnia w Polsce. Pracę straci prawie 400 osób
Gigant technologiczny zwalnia w Polsce. Pracę straci prawie 400 osób
Turystyka dentystyczna Polaków. Tu jeżdżą po plomby za 50 zł
Turystyka dentystyczna Polaków. Tu jeżdżą po plomby za 50 zł
Polska hitem turystycznym w tym kraju. Ogromny wzrost rezerwacji
Polska hitem turystycznym w tym kraju. Ogromny wzrost rezerwacji
Tak można się naciąć na świątecznych rybach. Hodowcy tłumaczą
Tak można się naciąć na świątecznych rybach. Hodowcy tłumaczą
Kiedy przejść na emeryturę? Różnica nawet o 2 tys. zł
Kiedy przejść na emeryturę? Różnica nawet o 2 tys. zł
Udaje hydraulika i "kontroluje" mieszkańców. Urząd ostrzega
Udaje hydraulika i "kontroluje" mieszkańców. Urząd ostrzega
Brała 100 zł za "lewe" L4. Zarobiła tak niemałe pieniądze
Brała 100 zł za "lewe" L4. Zarobiła tak niemałe pieniądze
ZANIM WYJDZIESZ... NIE PRZEGAP TEGO, CO CZYTAJĄ INNI! 👇