MPiPS: 25 tysięcy rodziców na rodzicielskim
- Jeśli miałbym wymienić tylko jedną, jedyną rzecz, z której po dwóch latach w ministerstwie jestem
najbardziej dumny, byłyby to roczne urlopy dla rodziców - mówi Władysław Kosiniak-Kamysz, minister
pracy i polityki społecznej
- Jeśli miałbym wymienić tylko jedną, jedyną rzecz, z której po dwóch latach w ministerstwie jestem najbardziej dumny, byłyby to roczne urlopy dla rodziców - mówi Władysław Kosiniak-Kamysz, minister pracy i polityki społecznej. Do końca października z urlopów rodzicielskich skorzystało już 25 tysięcy rodziców.
Z dłuższego płatnego urlopu mogą korzystać wszyscy rodzice dzieci urodzonych po 31 grudnia 2012 roku. Składa się na niego: 20 tygodni urlopu macierzyńskiego, 6 tygodni urlopu dodatkowego i 26 tygodni urlopu rodzicielskiego. Pracodawca nie może odmówić rodzicowi urlopu ani go w tym czasie zwolnić.
- Roczny urlop to super pomoc, duże wsparcie. Gdyby nie to, musiałabym wziąć wychowawczy - mówi Agnieszka Niewiadomska, mama Wojtusia, który 1 lutego skończy roczek. - Dlaczego się zdecydowałam? Urlop dał mi poczucie komfortu. Obserwuję, jak młody rośnie, stawia pierwsze kroki. Nie dowiaduję się o tym od opiekunki, tylko widzę na własne oczy - tłumaczy.
Rodzic, który zdecyduje się na półroczy urlop, dostaje zasiłek macierzyński w wysokości 100 proc. swojego wynagrodzenia. Jeżeli z czasem zdecyduje się go przedłużyć o kolejne pół roku, wtedy zasiłek wyniesie 60 proc. pensji. Z kolei rodzic, który od razy skorzysta z rocznego urlopu, dostanie przez cały rok 80 proc. wynagrodzenia.
Z dłuższych urlopów mogą korzystać nie tylko osoby zatrudnione na etatach, ale wszyscy opłacający składki na ubezpieczenie chorobowe. To np. osoby pracujące na umowach zleceniach czy prowadzące własną działalność.
Z rodzicielskiego korzysta Marta Gołek, która prowadzi własną firmę. - Nie boję się, że przez to ucierpi moja kariera zawodowa. Urlop to świetna okazja, żeby zastanowić się, co chcę dalej robić. Zwłaszcza, że drugiej szansy na tyle czasu z synkiem mogę już nie mieć. Mąż jest zazdrosny i już zapowiedział, że przy drugim dziecku to on idzie na rodzicielski - mówi Marta.
Nowe rozwiązania pozwalają rodzicom dzielić się urlopem. - Zależało nam na zachowaniu maksymalnej elastyczności. Dzięki temu z dodatkowego urlopu macierzyńskiego i rodzicielskiego mogą korzystać oboje rodziców. Wolno łączyć go nawet z pracą na połowę etatu - mówi minister Kosiniak-Kamysz.
Na rodzicielskim jest właśnie Robert Gawroński, tata 2-letniej Malwiny i 11-miesięcznego Michała. - Z córeczką na urlopie została moja żona, gdy urodził się Michał ja też chciałem się sprawdzić. Czas w domu z dziećmi mija błyskawicznie: karmienie, przewijanie, sprzątanie, gotowanie. Tak, jestem tatą na pełen etat - mówi z dumą.
Koledzy z pracy początkowo nie dowierzali, że Robert decyduje się na rodzicielski. - Chyba nie wierzyli, że mogę sobie poradzić. Bo niby jak facet może się zaopiekować dwójką maluchów? Inni twierdzili, że to mało męskie siedzieć z dziećmi w domu. Ale co może być bardziej męskiego niż zaopiekowanie się swoimi dzieciakami? - pyta Robert.
Tomek Legutko, ojciec 10-miesięcznego Igora: - Nie mieliśmy w Gdańsku nikogo bliskiego, z kim moglibyśmy zostawić małego, a nie chcieliśmy go oddawać obcym opiekunom. Zdecydowaliśmy, że to ja zostanę z Igorem. Żona nie miała nic przeciwko, chociaż teraz trochę mi zazdrości, kiedy wraca z pracy, a ja opowiadam jej o pierwszych jego krokach.
Największe obawy? Początkowo Tomek bał się, że Igor się rozchoruje. - Takie obawy towarzyszą chyba każdemu rodzicowi. Bo jak tu się wtedy dogadać z takim niekomunikatywnym brzdącem. Czy nie dostanie alergii na nową zupkę? Szczęśliwie to zuch chłopak, nie lubi robić tacie problemów - opowiada Tomek.
- Urlopy rodzicielskie zyskały wyjątkowo szerokie poparcie zarówno wśród Polaków, jak i w zwykle podzielonym parlamencie - przypomina minister Kosiniak-Kamysz. Za głosowało 409 posłów, czyli wszyscy obecni wówczas na sali. - To pokazuje, że można zbudować szeroką koalicję na rzecz zmian w polityce rodzinnej - dodaje minister Kosiniak-Kamysz.
Więcej informacji o urlopach rodzicielskich można znaleźć na uruchomionej przez Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej stronie www.rodzicielski.gov.pl.