MPiPS: przenoszenie składek z OFE do ZUS byłoby szkodliwe dla emerytów
Pomysł zawiązków zawodowych, aby każdy mógł
zabrać składki z OFE i przenieść je do ZUS, jest szkodliwy dla
przyszłych emerytów - napisał resort pracy w stanowisku
przekazanym PAP.
10.04.2009 | aktual.: 10.04.2009 09:19
Propozycję takiej zmiany jeszcze w kwietniu zamierza zgłosić w Komisji Trójstronnej OPZZ. Zgodnie z nią, każdy ubezpieczony w Otwartym Funduszu Emerytalnym mógłby zdecydować o wypłacie swoich składek i przeniesieniu ich do ZUS, przy którym powstałoby towarzystwo emerytalne. Miałoby ono inwestować w sposób zbliżony do OFE (inwestują one zarówno w akcje jak i obligacje), ale bardziej bezpiecznie. Każdy ubezpieczony miałby indywidualne konto, tak jak obecnie w OFE.
Jak wynika z odpowiedzi skierowanej do PAP przez biuro rzecznika prasowego ministerstwa pracy, resort jest zdecydowanie przeciwny pomysłowi związkowców.
Ministerstwo zaznacza, że "propozycja utworzenia towarzystwa emerytalnego zarządzanego przez ZUS wymagałaby zmian podstaw systemu OFE". Pomysł taki nazywa próbą "nacjonalizacji" systemu emerytur kapitałowych" i "zaprzeczeniem reformy z 1999 r."
Wprowadzony w 1999 r. system emerytur kapitałowych, który powołał do życia OFE, jest obowiązkowy. Jego istota polega na tym, że każdy na emeryturze będzie otrzymywał tyle, ile uzbiera w trakcie pracy zawodowej.
Do OFE ubezpieczony płaci od swoich zarobków 7,3 proc., zaś 12,22 proc. odprowadza do ZUS. Po odejściu na emeryturę każdy otrzyma część świadczenia z ZUS, a część z OFE.
Kwoty zgromadzone w OFE nie są waloryzowane, a ich rzeczywista wartość zależy od zysków bądź strat funduszu emerytalnego.
Do propozycji OPZZ krytycznie odnosi się także część ekspertów. Według Jeremiego Mordasewicza z PKPP Lewiatan "możliwość swobodnego wycofania się z OFE prowadziłaby do tego, że na emeryturze musiałyby utrzymywać nas dzieci".
_ Swobodny wybór między OFE a ZUS zwiększy margines ryzyka opłacalności systemu emerytalnego, czego konsekwencje ponosić będą wszyscy _ - mówiła PAP na początku kwietnia prezes Izby Gospodarczej Towarzystw Emerytalnych Ewa Lewicka.
"Na państwie ciąży obowiązek zapewnienia obywatelowi zabezpieczenia społecznego w razie niezdolności do pracy ze względu na chorobę lub inwalidztwo oraz po osiągnięciu wieku emerytalnego" - podkreśliło ministerstwo pracy w stanowisku.
Resort jednoznacznie stwierdził, że wybór ubezpieczania się na przyszłą emeryturę w OFE jest nieodwołalny, a odprowadzanie składek przymusowe. Dlatego - jak wyjaśniło MPiPS - ubezpieczony nie ma możliwości podjęcia decyzji o nieprzekazywaniu środków do OFE.