Na giełdach spokój, dolar mocniejszy

Aktywność handlu na giełdach jest nadal bardzo ograniczona. Wolumen na NYSE ponownie tylko marginalnie przekroczył miliard akcji. Zbliżanie się terminu wygasania grudniowej serii kontraktów terminowych nie zwiększyło zmienności na rynku (być może nawet ją zmniejszyło).

15.12.2009 14:01

Notowania S&P500 pozostają w czterdziesto punktowym zakresie 1080-1120. Końcówka roku powinna sprzyjać utrzymywaniu się pozytywnych nastrojów i jeśli nastąpi wybicie z zakresu, to prawdopodobnie górą. Dzisiaj w centrum uwagi będą dane makroekonomiczne - o 14:30 publikowane będą dane o inflacji PPI oraz indeks koniunktury NY Empire State, o 15:00 rynek zapozna się z danymi o napływie kapitałów. Najważniejsze będą dane o produkcji przemysłowej publikowane o 15:15. Kontrakty terminowe wskazują obecnie na nieco niższe otwarcie, ale to się najprawdopodobniej zmieni pod wpływem danych. Jutro w centrum uwagi będzie decyzja FOMC o poziomie stóp procentowych i komunikat towarzyszący decyzji. Być może dopiero komunikat stanie się katalizatorem ruchu. Aktywność handlu prawdopodobnie pozostanie niska ze względu na zbliżające się święta i koniec roku.

Znacznie ciekawiej prezentują się w ostatnich dniach waluty, w szczególności pary dolarowe. Od czasu publikacji bardzo dobrych danych z rynku pracy indeks dolara systematycznie zyskuje. Zwrócilibyśmy szczególną uwagę na dolarjena i dolarfranka. Mocniejszy dolara wpływa istotnie na notowania złota i srebra, które przechodzą głęboką korektę wcześniejszych wzrostów. Trendowo zachowuje się ropa, która od początku grudnia systematycznie spada.

EURPLN
Złoty pozostaje pod lekką presją sprzedających, ale w obrębie ostatnich zakresów. Dzisiaj rano testowany był opór przy 4,17 na EURPLN. Słabość polskiej waluty wynika głównie z mocnego zachowania amerykańskiego dolara. Dzisiaj publikowany będzie wskaźnik inflacji cen towarów i usług konsumpcyjnych. Dane nie powinny mieć większego wpływu na notowania. Złoty powinien pozostać skorelowany z dolarem. Zachowanie rynku w strefie oporu 4,16 - 4,17 będzie istotne dla krótkoterminowych perspektyw złotego. EURUSD
Eurodolar kontynuuje od rana trend spadkowy. Rynek prawdopodobnie dyskontował dane ZEW z Niemiec, które okazały się gorsze od oczekiwań. Najbliższym wsparciem będzie poziom 1,4525, gdzie znajduje się zniesienie 23,6% fibo całego trendu wzrostowego. Umocnienie dolara w porannym handlu europejskim często bywa przynajmniej częściowo znoszone w handlu amerykańskim. Dlatego spodziewalibyśmy się testu przebitego wsparcia w strefie 1,46-1,4620 przed lub po publikacji danych o produkcji przemysłowej z USA. Pivotem będzie dopiero opór w strefie 1,4670-80. Dopóki notowania pozostają poniżej tego poziomu rynek będzie sprzyjał długim pozycjom w dolarze.

GBPUSD
Notowania funta pozostają relatywnie stabilne powyżej wsparcia przy 1,6150 i poniżej oporu przy 1,6370. Umocnienie dolara nie przykłada się istotnie na funta ze względu na równoległy spadek eurofunta. Wybicie z zakresu 1,6150-1,6370 będzie ważnym sygnałem średnioterminowym. Wybicie górą będzie oznaczać utrzymanie się notowań w szerokim trójkącie symetrycznym i prawdopodobny powrót w okolice 1,66-1,67. Przebicie wsparcia przy 1,6150 potwierdzi formację głowy z ramionami i otworzy drogę do spadku w kierunku 1,58. Katalizatorem ruchu mogą być czwartkowe dane o sprzedaży detalicznej z Wielkiej Brytanii.
USDJPY
Mocniejsze zachowanie dolara w ostatnich dniach przekłada się również na notowania USDJPY. Odbicie od zniesienia 50% fibo przy 87,70 jest pozytywnym sygnałem dla dolara. Bardziej agresywna polityka Banku Japonii, której głównym celem jest powstrzymanie trendu umocnienia jena na razie spełnia swoją rolę. Powrót notowań dolarjena powyżej 88 według nas oznacza wejście w fazę trendu bocznego w strefie 88-92. W najbliższym czasie spodziewamy się próby podejścia pod górny zakres przedziału. Zanegowaniem takiego scenariusza będzie zejście poniżej 87 jenów za dolara.

Wojciech Smoleński
IDMSA

kurswalutakomentarz
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)