24.2.Warszawa (PAP) - Na następnym posiedzeniu rząd przedstawi harmonogram działań w sprawie opcji walutowych - poinformował we wtorek na konferencji prasowej premier Donald Tusk.
"Postanowiliśmy wspólnie z premierem Pawlakiem i całą Radą Ministrów, że ewentualne działania rządu, chociaż staramy się być tu powściągliwi, tak jak ustaliliśmy, nie będziemy obciążać w żadnym przypadku polskiego podatnika jakimiś ciężarami w związku z opcjami walutowymi, te działania rządu muszą być ostrożne i wyważone" - powiedział premier.
"Na przyszłej Radzie Ministrów przedstawimy harmonogram działań w sprawie opcji (...) Przede wszystkim chcieliśmy uzyskać maksimum informacji, korzystamy z wielu źródeł informacji" - dodał.
Premier poinformował, że na wtorkowej Radzie Ministrów kompleksową informację, jeśli chodzi o charakter i skalę zjawiska, przedstawili zaproszeni na Radę przewodniczący KNF Stanisław Kluza oraz prezes Prokuratorii Generalnej Marcin Dziurda.
"W sprawie opcji walutowych charakter zjawiska jest rozpoznany dość trafnie i on potwierdza nasze wcześniejsze przekonania. Z całą pewnością mamy do czynienia z umowami, w których z jednej strony chęć zysku, czy wręcz pazerność niektórych instytucji, a z drugiej strony przesadna skłonność do hazardu czy wiara w to, że można uzyskać przychody niezwiązane z własną produkcją, spotkały się w pewnym miejscu. To miejsce to jest dzisiejszy kurs polskiej waluty i to rzeczywiście stanowi dla tych najbardziej ryzykanckich firm problem dość poważny" - dodał.
"Mamy raczej do czynienia z nagromadzeniem nieodpowiedzialności w wielu miejscach, zarówno jeśli chodzi o przedsiębiorstwa, które zawierały te kontrakty, jak i banki" - dodał.
Zdaniem premiera, sporządzony bilans tego zjawiska nie jest tak zły, jak się mogło wcześniej wydawać.
"To jest ciągle informacja niepełna, bo sytuacja jest dynamiczna, zmienia się kurs walut, niektóre firmy i to w dużej ilości, rozpoczęły, a nawet zakończyły negocjacje z bankami, które pozwoliły tym firmom przynajmniej częściowo wybrnąć z kłopotów. Według tej informacji około 50 proc. podmiotów gospodarczych zakończyło z pozytywnym dla siebie efektem negocjacje. A sama skala zjawiska jeśli chodzi o straty netto też nie jest tak zatrważająca, jakby się to jeszcze kilka tygodni temu wydawało" - powiedział.
"Czy to znaczy że jest dobrze, nie. Oczywiście będziemy szukali dwóch dróg, pierwsza profilaktyczna, aby tego typu sytuacja się więcej nie powtórzyła. Będziemy czekali na rozstrzygnięcie Trybunału. Prezydent jedną z ustaw, która implementowała prawo europejskie, które zapobiega nieuczciwym praktykom w tej przestrzeni, skierował do Trybunału i musimy czekać na to rozstrzygnięcie. Druga rzecz to charakter pomocy prawnej dla tych, którzy będą chcieli z tej pułapki opcyjnej wyplątać się" - dodał.
W ocenie premiera poprawiająca się od kilku dni sytuacja polskiej waluty powinna także nieco złagodzić efekty kontraktów opcyjnych. (PAP)
jba/ jtt/
