Na rynku złotego (na razie) nieco spokojniej

Podczas notowań nocnych dolar tracił na wartości, wynosząc parę EUR/USD do maksymalnego poziomu 1,3267.

28.01.2009 09:14

RYNEK MIĘDZYNARODOWY

Podczas notowań nocnych dolar tracił na wartości, wynosząc parę EUR/USD do maksymalnego poziomu 1,3267. Wczoraj giełdy amerykańskie zamknęły się na niewielkich plusach, niemniej cały czas niebezpieczeństwo testowania lokalnych silnych wsparć pozostaje jak najbardziej w mocy. W podobnym tonie odbył się handel w Azji, gdzie główne indeksy również kończyły dzień po zielonej stronie notowań w okolicach wtorkowego zamknięcia. Dzisiaj poznamy indeks zaufania konsumentów z Niemiec za luty oraz z Francji za styczeń. Popołudniu przeniesiemy się za Ocean, gdzie opublikowane zostaną wnioski o kredyt za ubiegły tydzień oraz zmiana zapasów ropy. Niemniej szczególną uwagę inwestorów będzie przykuwała decyzja FED w sprawie stóp procentowych, którą poznamy o godzinie 20.15.
O godzinie 08.24 zgodnie z notowaniami na rynku międzybankowym za jedno euro trzeba było zapłacić 1,3224 dolara.

Sytuacja techniczna eurodolara: godziny sesji nocnej przyniosły utrzymanie się cen w relatywnie wysokim obszarze zmian z ostatnich dwóch sesji. Takie zachowanie notowań w zestawieniu z porannym obrazem technicznym w dalszym ciągu wskazuje na silną pozycję strony zainteresowanej słabszym dolarem. Sygnalną wskazującą na utrzymanie się przewagi po stronie byków jest pozostawanie cen powyżej wsparcia 1,3120. Najbliższy lokalny opór wyrysować można na wysokości 1,3275 – 1,3285. Ze względu na zapowiedzianą na dzisiaj i jutro prawdziwą lawinę danych o stanie amerykańskiej gospodarki większa zmienność na rynku tej pary pojawić się może już w drugiej połowie dzisiejszej sesji.
RYNEK KRAJOWY

W trackie notowań nocnych złoty po uprzednim osłabieniu, zyskiwał na wartości, osiągając maksimum swojej siły wobec dolara na poziomie 3,2821, natomiast wobec euro 4,3490. Zmienny, mało przyjazny klimat inwestycyjny na świecie nie sprzyja polskiej walucie. Dzisiaj nie poznamy z rodzimej gospodarki żadnych publikacji o charakterze makroekonomicznym, zatem należy sądzić, że notowania na parach złotowych będą determinowane przez czynniki zewnętrzne oraz ogólny sentyment na rynku. Wczoraj główny indeks warszawskiej giełdy był liderem spadków w Europie, tracąc na wartości blisko 3,5%.
O godzinie 08.39 zgodnie z notowaniami na rynku międzybankowym za jedno euro trzeba było zapłacić 4,3576, a za dolara 3,2855 złotego.

Sytuacja techniczna na rynku złotego: ostatnie godziny nie przyniosły istotnych zmian. Na rynku pary USD/PLN bardzo silnie (szczególnie w ostatnim czasie) skorelowanym z zachowaniem eurodolara notowania po wczorajszym wygenerowaniu minimum wyraźnie odreagowały. Podczas godzin sesji nocnej doszło do skutecznej obrony oporu w rejonie 3,3600 – 3,3650. Możliwość deprecjacji dolara na świecie oraz uspokojenie na rynku złotego sprzyjać mogą próbie ponownego zejścia kursu poniżej figury 3,2800. Dzisiejsze zachowanie cen na rynku tej pary będzie miało istotny wpływ na dalszy kierunek. Utrzymanie się dołka w przedziale wczorajszych minimów sugerować może zapowiedź bardziej dynamicznego wzrostu. Na rynku pary EUR/PLN, godziny sesji nocnej przyniosły udaną obronę oporu w rejonie 4,3930 – 4,4080. Wyczekiwanie na kluczowe w tym tygodniu dane zza Oceanu oraz brak wyraźniejszej reakcji na wczorajszą decyzję RPP stanowią podstawę do założenia utrzymania się cen w perspektywie najbliższych godzin w obszarze 4,3225 –
4,3880. Utrzymanie się notowań powyżej rejonu wczorajszego dołka w ciągu najbliższych sesji stanowić będzie pierwsze zarysy konsolidacji, która podobnie jak ostatnia może okazać się niekorzystna dla polskiej waluty.

Część makroekonomiczna: Łukasz Leszczyński
Część techniczna: dr Jarosław Klepacki

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)