Na tych meblach z Ikei będzie można zarobić. Ekspert podał swoje typy

Na starych meblach, biżuterii czy książkach można zarobić niemałe pieniądze. Asortyment dostępny w Ikei nie jest wyjątkiem. "Bild" zapytał eksperta ze szwedzkiego domu aukcyjnego, które przedmioty z obecnej oferty mogą stać się w przyszłości dochodowe. Część z nich jest dostępna w Polsce.

ikea, mebleNa tych meblach z Ikei będzie można zarobić. Ekspert podał swoje typy
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
oprac.  AS

Andreas Siesing z domu aukcyjnego Auctionet wytypował w rozmowie z "Bildem" pięć mebli, które w przyszłości mogą być warte więcej, niż w chwili zakupu. "Fakt" wskazuje, że niektóre z tych modeli są dostępne obecnie w polskiej sprzedaży.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Co dalej z funduszem kościelnym? "Boją się biskupów"

Pierwszym z nich jest szafka Fryska. Jej cena katalogowa to 1199 zł. Dziennik pisze jednak, że model ten cieszy się ogromnym powodzeniem i w większości placówek już się wyprzedał. Podobną opinię Siesing wyraził w przypadku szafki telewizyjnej Fryskas. - To rodzaj mebla, który jest oferowany na aukcjach od dawna - podkreśla ekspert.

Wśród modeli podanych przez Siesinga w Polsce można znaleźć również fotel Viskafors (2499 zł) i lampa stołowa Symfonisk, która kosztuje 799 zł.

Nie tylko meble - jak zarobić na "starociach"

Stare przedmioty zalegające na strychu mogą przynieść posiadaczom duży zysk. Krzysztof Matuszewski z antykwariatu blackbooks.pl opowiadał WP Finanse, że pierwsze wydania książek Tolkiena są warte 5-6 tys. zł.

- Rynek bardzo dobrze przyjmuje również książki z czasów PRL. Pierwsze wydania dzieł Zbigniewa Herberta, Stanisława Lema, Czesława Miłosza, Wisławy Szymborskiej zaczynają się dobrze sprzedawać, to kwoty rzędu kilkuset złotych - podkreślał ekspert.

Chodliwy towarem okazują się być także stare telefony. Dziennikarze Strefy Biznesu przeanalizowali ogłoszenia i okazuje się, że za Nokię 3310 można uzyskać 110 zł, podczas gdy Nokia 8110 jest warta 480 zł. Szukane są przede wszystkim pierwsze, unikatowe wersje danych modeli.

Wiele zarobić można również na starych meblach. Fotele, krzesła, czy stoliki mogą kosztować nawet kilka tysięcy złotych. Modele takie jak fotel Chierowskiego i krzesła muszelki cieszą się ogromną popularnością.

Prawdziwy renesans przeżywają także bombki z PRL-u. Dziś ich wartość dla kolekcjonerów sięga nawet kilkuset złotych za sztukę. Najwięcej możemy zarobić za te, które przedstawiają konkretne postacie z bajek np.: Bolek i Lolek, Jacek i Agatka, Marynarz, Gąska Balbinka czy klejonki (ręcznie wyklejane bombki) - wyliczał serwins nowiny24.pl. Za cały komplet niezniszczonych bombek można zarobić nawet kilka tysięcy złotych.

Źródło artykułu: WP Finanse
Wybrane dla Ciebie
Rekordowa kwota. Oto co w tym roku dostaną pracownicy Biedronki
Rekordowa kwota. Oto co w tym roku dostaną pracownicy Biedronki
Niemcy zbadali proszki do prania. Zwycięska marka w dyskoncie w Polsce
Niemcy zbadali proszki do prania. Zwycięska marka w dyskoncie w Polsce
Nowa pizzeria wchodzi do Polski. Szukają chętnych do biznesu
Nowa pizzeria wchodzi do Polski. Szukają chętnych do biznesu
Emerytka pokazała rachunek za prąd. Pierze tylko w nocy
Emerytka pokazała rachunek za prąd. Pierze tylko w nocy
Najbiedniejsze miasteczka w Polsce. Lider jest na Dolnym Śląsku
Najbiedniejsze miasteczka w Polsce. Lider jest na Dolnym Śląsku
"Wydrapał" w zdrapce 410 tys. zł. Oto gdzie kupił szczęśliwy los
"Wydrapał" w zdrapce 410 tys. zł. Oto gdzie kupił szczęśliwy los
To będzie polskie Detroit? Zachodnie media o fali zwolnień w Polsce
To będzie polskie Detroit? Zachodnie media o fali zwolnień w Polsce
Rezerwat Gęsi Bastion uratowany. Myśliwi są przeciwni
Rezerwat Gęsi Bastion uratowany. Myśliwi są przeciwni
Zapytaliśmy o zarobki na kasie. Oto stawki na start w Lidlu
Zapytaliśmy o zarobki na kasie. Oto stawki na start w Lidlu
Skarbówka ostrzega przed alkoholem z bazarów. Prawie 200 akcji służb
Skarbówka ostrzega przed alkoholem z bazarów. Prawie 200 akcji służb
Przyjezdni zapłacą więcej. Rewolucja biletowa w mieście wojewódzkim
Przyjezdni zapłacą więcej. Rewolucja biletowa w mieście wojewódzkim
"Nie spodziewałam się". Poszła do fryzjera w USA. Tyle zapłaciła
"Nie spodziewałam się". Poszła do fryzjera w USA. Tyle zapłaciła
ZATRZYMAJ SIĘ NA CHWILĘ… TE ARTYKUŁY WARTO PRZECZYTAĆ 👀