Nadchodzi demograficzne tsunami. Ubędzie kilka milionów Polaków

Liczba ludności Polski w 2060 roku spadnie do 30,4 mln osób - ocenia GUS w swojej najnowszej prognozie demograficznej. To najbardziej prawdopodobna według ekspertów prognoza. Ale czarny scenariusz zakłada, że może być dużo gorzej.

Nadchodzi demograficzne tsunami. Ubędzie kilka milionów Polaków
Nadchodzi demograficzne tsunami. Ubędzie kilka milionów Polaków
Źródło zdjęć: © Getty Images | Michal Fludra/NurPhoto
oprac. TOS

31.08.2023 | aktual.: 31.08.2023 10:45

GUS przygotował prognozę w trzech wariantach: głównym, niskim i wysokim. Niski zakłada niskie współczynniki dzietności, niskie wartości trwania życia oraz niskie saldo migracji. Scenariusz wysoki – odwrotnie. Główny uwzględnia natomiast średnie warianty dzietności, migracji oraz trwania życia.

"Wyniki "Prognozy ludności na lata 2023–2060" wskazują na wyraźny ubytek ludności do 2060 r. W scenariuszu głównym przewiduje się spadek do 30,4 mln osób. Natomiast w scenariuszach alternatywnych odpowiednio do 26,7 mln w niskim oraz do 34,8 mln w wysokim - podał GUS.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Polska będzie się starzeć

Z prognozy wynika, że będzie postępował proces starzenia się ludności Polski, co oznacza wzrost odsetka osób w wieku 65 lat i starszych oraz duży spadek liczby dzieci i młodzieży do 17. roku życia. Jedynie w scenariuszu wysokim przewiduje się utrzymanie liczby osób należących do tej grupy na poziomie zbliżonym do 2022 r.

Kurczyć będą się zasoby ludności w wieku produkcyjnym. Według prognozy ekspertów GUS spadek ten do 2060 r. wyniesie od 25 proc. w scenariuszu niskim do 40 proc. w scenariuszu wysokim. W konsekwencji doprowadzi to do zwiększenia współczynnika obciążenia demograficznego ludnością w wieku nieprodukcyjnym.

W 2022 r. na 100 osób w wieku produkcyjnym (kobiety w wieku 18–59 lat, mężczyźni w wieku 18-64 lat) przypadało 70 osób w wieku nieprodukcyjnym (dzieci i młodzież do 17. roku życia, kobiety po "sześćdziesiątce" i mężczyźni po 65. urodzinach). Natomiast w 2060 r. będzie to już 105 osób według scenariusza głównego.

Coraz więcej ludzi będzie przyjeżdżać do Polski

Z wyjątkiem niskiego scenariusza, przewiduje się znaczny wzrost imigracji. W scenariuszach średnim i wysokim Polska będzie krajem imigracyjnym przez cały horyzont prognozy, tj. w latach 2023–2060 utrzymywać się będzie dodatnie saldo migracji.

Prognozowany jest też wyraźny spadek liczby urodzeń, co związane będzie przede wszystkim ze spadkiem liczby kobiet w wieku prokreacyjnym. Przewiduje się, że pomiędzy 2022 r. a 2060 r. ich liczba spadnie z 8,7 do 6,3 mln w scenariuszu wysokim i do 4,8 mln w niskim.

Wyniki prognozy wskazują na zmniejszenie liczby ludności we wszystkich województwach. Największy relatywny spadek prognozowany jest dla województwa świętokrzyskiego – do 2060 r. liczba mieszkańców zmniejszy się o 30,6 proc. Z kolei najmniejszy ubytek ludności przewiduje się dla województwa mazowieckiego oraz pomorskiego – ponad 7 proc. do 2060 r.

GUS przewiduje dalszy znaczny napływ ludności na obszary podmiejskie położone wokół głównych ośrodków miejskich.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (101)